Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Z Gdańska do Madrytu 2, czyli tropem samego siebie

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 16.09.2015 15:00

Krystof napisał(a):
mervik napisał(a):Najpierw bagaż i walka o odzyskanie :)
....nie wspomnę o tym wspaniałym wynalazku co nie trzeba dymać :D
...ale lotnisko 8O :mrgreen:
Oj...Krzychu z Tobą nie można się nudzić :oczko_usmiech:


gdzieś Ci jeszcze umknęła wypożyczalnia aut - zmiana umowy (nowa taryfa) i okradzenie mnie z ok. 550 euro za dopisane kilometry :mrgreen:


..faktycznie była ta wypożyczalnia ...ale jak pamiętam toś postraszył ich ,że na wszystkich forach opiszesz ich jaką metodą chcą oskubać klientów
...więc odpuścili :oczko_usmiech:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 16.09.2015 15:02

I Ty Krzysiu PO TYM WSZYSTKIM planujesz jeszcze Iberie???
I jeszcze innych wyciagasz??? Za malo maja swoich problemow na codzien? ;)


8O
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 16.09.2015 15:07

Iberia... poleciałbym jak w ciemno... i jeszcze raz, i jeszcze, i znowu... 8)
Ze wszystkimi niedogodnościami! :twisted:
Wspaniałe miejsca, wspaniali ludzie, wspaniałe wakacje... :mrgreen:

Ehhhh, sam przecież wiesz... :smo:
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 16.09.2015 15:11

ALE do opowieści, bo to już prawie KONIEC!

Latałem spanikowany od tablicy do tablicy oczekując, że może na innym wyświetlaczu pojawi się coś innego. Niestety – wszystkie wyświetlały to samo i wszystkie wyświetlały, a w zasadzie nie wyświetlały naszego lotu!

„Wiem! Poszukam operatora lotu! Gdzie jest stanowisko Airberlin?”

Są Emiraty, są Anglicy… a Niemca ani widu, ani słychu…

Jak nic – dałem ciała! Kto to widział, żeby odlatywać z terminalu 4 (2+2).
Na pewno chodziło o drugi (4-2).

I dupa zbita! Co teraz? Na wygwizdowiu, kilkanaście kilometrów od MOJEGO terminala… no jak nic – taksówka! Skąd mam wiedzieć, że tam jest metro?
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 16.09.2015 15:22

KĄCIK PORAD

W zasadzie wszystko już napisałem powyżej!
Należy zwrócić uwagę, z którego terminala odlatuje samolot, bo terminal 4 jest na odrębnym lotnisku. Dojazd samochodem jest prosty, bo T4 leży poza miastem przy autostradzie (M12).

Dostanie się z T1-T3 do T4 nie stanowi problemu również, gdy się chcemy poruszać środkami komunikacji miejskiej – jeździ tam pociąg C1 i metro M8.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 16.09.2015 15:39

Ale wszystko dobre, co się dobrze kończy...

Obrazek

Informacja o locie pojawiła się po kilkunastu minutach... Do dziś nie wiem, czemu tak późno, skoro inne loty - również te wcześniejsze, już się wyświetlały.

Obrazek

I potem wszystko poszło już jak z płatka: kolejka, by oddać bagaż ("esta tienda de acampada na gabarryt, por favore!"), lot bez turbulencji, opóźnienie kolejnego lotu na brzydkim i brudnym lotnisku w Berlin-Ost, lot do Gdańska...

To chyba koniec... gdyby ktoś miał pytania, to chętnie odpowiem :mrgreen:

Żegnam się z Wami w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku... może nieskromnie, ale cóż - kilka zdjęć było, "kąciki porad" również... gdyby ktoś planował podobną trasę, to ma bazę - szczególnie, gdy połączy sobie nasz zeszłoroczny wyjazd z tym sprzed kilku lat!

Dziękuję wszystkim za uwagę i motywowanie mnie do doprowadzenia rzeczy do końca!

PaPa, Krzysiek :papa:

PS. a tęwalizkę, co mi najpierw zgubiono, to dostałem w Gdańsku całą pogryzdaną grubym czarnym mazakiem - ktoś zostawił na niej napisy a'al graffiti... cóż... wesołe wakacje... :oczko_usmiech:
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 16.09.2015 15:53

A najważniejsze jest w tym wszystkim....że wszyscy wrócili cali i zdrowi do domu
...z mnóstwem wspomnień :mrgreen:
..dzięki za fajną relację ...choć długo się czekało na zakończenie :oczko_usmiech: :papa:
Mikeee
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2377
Dołączył(a): 06.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikeee » 16.09.2015 16:27

No i dobrnęliśmy do końca tych niecodziennych, fajnych przygód :D

szkoda tylko tej pompki :roll:

wiem co czułeś przez tą chwilę na T4. My w Paryżu spóźniliśmy się na samolot. Już w autobusie wiedzieliśmy, że odleciał bez nas. Mieliśmy wtedy miny jak srający kot na pustyni

pozdrawiam,
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18304
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 16.09.2015 17:02

Wesołe wakacje :lol:
Dziękuję za to , że mogłem w nich uczestniczyć wirtualnie
Pompki szkoda :roll:


Pozdrawiam
Piotr
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 17.09.2015 11:34

e tam, kupiłem se pompkę w jakimś hipermarkecie i hula :@)

dzięki, że byliście na moich wakacjach!

być może - liczę na to bardzo - rozpocznę niebawem kolejną relację... to znaczy znowu relację-planowanie!
póki co nie mam pomysłu - chętnie bym się znów szarpnął do Madrytu, bo to zawsze dobry pomysł, jednak koszty stałe tego przedsięwzięcia są zbyt wysokie - chyba będzie coś samochodowego... chyba Włochy :@)
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13059
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 17.09.2015 11:56

Krystof napisał(a):e tam, kupiłem se pompkę w jakimś hipermarkecie i hula :@)

dzięki, że byliście na moich wakacjach!

być może - liczę na to bardzo - rozpocznę niebawem kolejną relację... to znaczy znowu relację-planowanie!
póki co nie mam pomysłu - chętnie bym się znów szarpnął do Madrytu, bo to zawsze dobry pomysł, jednak koszty stałe tego przedsięwzięcia są zbyt wysokie - chyba będzie coś samochodowego... chyba Włochy :@)


Ooooooooo, jak Włochy, to ja chętnie poczytam tę relację-planowanie :!: :mrgreen: ,

no i dzięki za Hiszpanię ... z przygodami :oczko_usmiech: .
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 17.09.2015 12:02

mysza73 napisał(a):
Krystof napisał(a):e tam, kupiłem se pompkę w jakimś hipermarkecie i hula :@)

dzięki, że byliście na moich wakacjach!

być może - liczę na to bardzo - rozpocznę niebawem kolejną relację... to znaczy znowu relację-planowanie!
póki co nie mam pomysłu - chętnie bym się znów szarpnął do Madrytu, bo to zawsze dobry pomysł, jednak koszty stałe tego przedsięwzięcia są zbyt wysokie - chyba będzie coś samochodowego... chyba Włochy :@)


Ooooooooo, jak Włochy, to ja chętnie poczytam tę relację-planowanie :!: :mrgreen: ,

no i dzięki za Hiszpanię ... z przygodami :oczko_usmiech: .


wiesz, Włochy już opisywałem dwukrotnie, więc zawsze się możesz jakoś poinspirować :mrgreen:

z-gdanska-do-pompejow-i-z-powrotem-szlaczkiem-po-bucie-t30409.html

szlaczkiem-po-bucie-ii-bonus-do-wyprawy-z-vii-2010-t43703.html
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13059
Dołączył(a): 19.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 17.09.2015 12:12

Krystof napisał(a):
wiesz, Włochy już opisywałem dwukrotnie, więc zawsze się możesz jakoś poinspirować :mrgreen:

z-gdanska-do-pompejow-i-z-powrotem-szlaczkiem-po-bucie-t30409.html

szlaczkiem-po-bucie-ii-bonus-do-wyprawy-z-vii-2010-t43703.html

Czytałam, czytałam :mrgreen: ,
ale zawsze mogę jeszcze poczytać :mrgreen: , zwłaszcza takiego eksperta od planowania :oczko_usmiech: .
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 17.09.2015 12:14

:oops: :smo:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 17.09.2015 15:59

mysza73 napisał(a):
Krystof napisał(a):
wiesz, Włochy już opisywałem dwukrotnie, więc zawsze się możesz jakoś poinspirować :mrgreen:

z-gdanska-do-pompejow-i-z-powrotem-szlaczkiem-po-bucie-t30409.html

szlaczkiem-po-bucie-ii-bonus-do-wyprawy-z-vii-2010-t43703.html

Czytałam, czytałam :mrgreen: ,
ale zawsze mogę jeszcze poczytać :mrgreen: , zwłaszcza takiego eksperta od planowania :oczko_usmiech: .


KRYSTOF to KING pjest lanowania!!

:) 8)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España



cron
Z Gdańska do Madrytu 2, czyli tropem samego siebie - strona 23
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone