Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W Polsce już nie jeździmy, czyli narciarska relacja na 78%

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 31.01.2011 23:16

po wypadzie listopadowym do Soelden, mam jak najgorsze zdanie o austriakach...
Choc termy w Langenfeld są mniamniuśne!!!!!!!!
Włochy rzondzą!
Np. trasy na Zoncolan.
Kameralnie, cicho, spokojnie, bez tlumow i zadęcia.
Spanie w Arta Terme.
majeczka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3842
Dołączył(a): 04.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) majeczka » 31.01.2011 23:17

maslinka napisał(a):Na następny wypad bierzemy pod uwagę właśnie Włochy...

...koniecznie, chociaż pogodę również mieliście dość ładną... :D
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 31.01.2011 23:18

majeczka napisał(a):
maslinka napisał(a):Na następny wypad bierzemy pod uwagę właśnie Włochy...

...koniecznie, chociaż pogodę również mieliście dość ładną... :D

jak na austrie i okolice Meirchofen.
Nasi znajomi jeżdżą tam od wielu lat i wetter good raz na 5 lat... :lol:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.01.2011 23:29

Moje ale podkreślam moje subiektywne odczucie. Infrastruktura dużo gorsza od austriackiej. A mianowicie: Wyciągi dużo gorsze. Mało zakrywanych kanap(nawet te najdłuższe i najbardziej wietrzne), ja przez 4ry dni pobytu nie trafiłem na ani jedną. Ski bus nie kursował choć byliśmy od 14-19 grudnia. Trasy nie były "ratrakowane" codziennie. Ceny wyższe. Obsługa w knajpach oprócz jednej Słowaczki bardzo pochmurna. Kasy oddalone od dolnej stacji jakieś kosmiczne odległości. Co do pogody to ja na cztery dni tylko jeden miałem słoneczny, ale to już pech, bo w Dolomitach faktycznie na 365 dni podobno 300-330 dni jest słoneczne. Tyle co na szybko przyszło mi do głowy.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14799
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 31.01.2011 23:43

Serce w pasy, dzięki za opinię.

Włosi są specyficzni - niektórzy kochają ich za luz i beztroskę, inni nie lubią za bałaganiarstwo i "tumiwisizm"...

Z relacji tych, co byli w Dolomitach, słyszałam albo zachwyt nad szerszymi niż w Austrii trasami i lepszą pogodą, albo narzekanie na badziewne wyciągi i brak porządku. Jednak u Austriaków, podobnie jak u Niemców, Ordnung muss sein.

Ilu ludzi, tyle opinii...
Trzeba będzie sprawdzić na własnej skórze :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 31.01.2011 23:47

maslinka napisał(a):Ilu ludzi, tyle opinii...
Trzeba będzie sprawdzić na własnej skórze :D



Dokładnie. Ja również nie mam zamiaru zakończyć poznawania Dolomitów po jednej wizycie. Może po prostu źle "wylosowałem". Następnym razem pojadę z kimś kto był zachwycony, aby mi pokazał ten region, który wzbudził u niego ten zachwyt.
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 01.02.2011 00:52

Austria Włochy Dolomity a ja tylko Jaworzyna od 6 lutego na ten rok :(
No ale co tam to mój drugi sezon na narach a to co tu widzę na fotach i mapkę ośrodka Matko i Córko czy ja się tam odnajdę? Heheee :oops:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 01.02.2011 07:58

Ufff dotarłam do pracy, ale ledwo co... W. połammany grypą został w domu, ja tylko na moment do pracy i do lekarza :evil:
Trochę mi głupio iść na chorobowe, ale trzeba do piątku się wykurować, przecież Słowacja czeka :D

Co do Włoch i Austrii.
Mój bart był w Dolomitach i też mówił, że infrastruktura dużo gorsza niż w Austrii. Poza tym trafił im się taki jeden syfonowy dzień, że nie dało się jeździć... więc z ta pogodą też różnie bywa. Oczywiście ceny też wyższe... jak narazie nie na naszą kieszień :roll:
Rok temu dosyć intensywnie szukałam noclegów, bo planowaliśmy Dolomity i .... po przeliczeniu kosztów... zrezygnowaliśmy :roll:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12744
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 01.02.2011 09:41

Serce w pasy napisał(a): Może po prostu źle "wylosowałem".


A w której konkretnie części Dolomitów byłeś? No bo ja fotkach mojej rodzinki i znajomych wielkorotnie "nartujących" właśnie w Dolomitach, widziałam :roll: całe mnóstwo gondolek, jajeczek i kanap z osłonkami. Nikt specjalnie ne narzekał na infrastrukturę, a niektórzy "przenieśli" się do Włoch właśnie z austriackich stoków, więc porównanie mieli.

Myślę, że oprócz wyboru miejsca, pecha mogłeś mieć też z terminem, bo w Dolomitach połowa grudnia to jeszcze narciarski przedsezon...
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.02.2011 10:12

Byłem w Ortisei.
Masz rację, słyszałem, że w grudniu jest przed sezonem, ale my jeździmy dwa razy w roku w grudniu i w marcu, ale widzisz w Austrii jak ruszają kolejki to rusza sezon i to jest zdrowe podejście, a we Włoszech kolejki jeżdżą a wszystko inne nie.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 01.02.2011 10:37

consett0805 napisał(a):Austria Włochy Dolomity a ja tylko Jaworzyna od 6 lutego na ten rok :(

I ja będę na Jaworzynie od 6 lutego...
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 01.02.2011 11:43

Serce w pasy napisał(a): ale widzisz w Austrii jak ruszają kolejki to rusza sezon i to jest zdrowe podejście, a we Włoszech kolejki jeżdżą a wszystko inne nie.

Zaraz, zaraz. We Włoszech ruszyl koło 6 XII, Livignio. W każdym razie tak było na wiekszości knajp i sklepów napisane w listopadzie, jak tam bylem przejazdem.
W "porządnej" Austrii, okolice 11 XI, na lodowcu Soelden byly TŁUMY, dwa, parkingi na full i Austriacy mieli w DUPIE, że stoki ratrakować!!!
Rano byly takie same muldy, jak poprzedniego dnia. To nie była jazda, tylko gehenna.
Ostatniego dnia odpuściłem, podobnie jak większość narciarzy.
Do knajp nie mozna sie było dobić.
Ze stałymi bywalcami tych rewirów rozmawialem na stoku, że to jest norma 8O , a stoki zaczynają przygotowywać pod koniec listopada, na początku grudnia.
Nięsmiało tylko dodam, że lodowiec jest całoroczny, a ceny karnetów zwalaja z nóg w porównaniu z np. Zoncolanem.
Na tym ostatnim można sie zajeździć, a najdłuższa kolejka to ze 3-6 min. w niedizelę na dole, kiedy okoliczni mieszkańcy sie zjadą np. z Udine.

Mi Austriacy podpadli!
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 01.02.2011 12:15

Witajcie Kochane, gdzie Wy tam ja :) Wirtualnie rzecz jasna bo uwielbiam Wasze relacje.

Ja się z zimą nie kocham, tolerujemy się zaledwie. Więc zimowe szaleństwa na stokach są mi obce. Raz nawet spróbowałam, pomyślałam sobie, że przecież każdej miłości trzeba dać szansę. A ta prawdziwa rodzi się ponoć w bólach :) Moja się rodziła i się nie urodziła :) Może źle, że poszłam od razu na deskę, a nie narty, zawsze co dwie deski to nie jedna :)
No, miłością do nart nie zapałałam, co nie znaczy, że na piękne widoki nie jestem łasa :) A takowych widzę tu nie zabraknie :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 01.02.2011 13:19

FUX napisał(a):
Serce w pasy napisał(a): ale widzisz w Austrii jak ruszają kolejki to rusza sezon i to jest zdrowe podejście, a we Włoszech kolejki jeżdżą a wszystko inne nie.

Zaraz, zaraz. We Włoszech ruszyl koło 6 XII, Livignio. W każdym razie tak było na wiekszości knajp i sklepów napisane w listopadzie, jak tam bylem przejazdem.
W "porządnej" Austrii, okolice 11 XI, na lodowcu Soelden byly TŁUMY, dwa, parkingi na full i Austriacy mieli w DUPIE, że stoki ratrakować!!!
Rano byly takie same muldy, jak poprzedniego dnia. To nie była jazda, tylko gehenna.
Ostatniego dnia odpuściłem, podobnie jak większość narciarzy.
Do knajp nie mozna sie było dobić.
Ze stałymi bywalcami tych rewirów rozmawialem na stoku, że to jest norma 8O , a stoki zaczynają przygotowywać pod koniec listopada, na początku grudnia.
Nięsmiało tylko dodam, że lodowiec jest całoroczny, a ceny karnetów zwalaja z nóg w porównaniu z np. Zoncolanem.
Na tym ostatnim można sie zajeździć, a najdłuższa kolejka to ze 3-6 min. w niedizelę na dole, kiedy okoliczni mieszkańcy sie zjadą np. z Udine.

Mi Austriacy podpadli!


Zwracam honor, w Austrii jestem zawsze po 6 grudnia kiedy to właśnie w Kaprun/Zell am See rusza sezon, ale w Ortisei byliśmy 15 grudnia i dlatego byłem zdziwiony.
W Livingnio nigdy nie byłem i nie mogę się ustosunkować.
Poza tym chyba rozmywamy relację Maslinki i Roxy.
Może załóżmy nowy wątek.
consett0805
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1489
Dołączył(a): 18.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) consett0805 » 01.02.2011 13:42

Bocian napisał(a):
consett0805 napisał(a):Austria Włochy Dolomity a ja tylko Jaworzyna od 6 lutego na ten rok :(

I ja będę na Jaworzynie od 6 lutego...

O to superawo jak będziesz widział spadającego narciarza w krzaki to wal śmiało z zapytaniem " A może z buta i dobić?" Hehe żart choć oczywiście jestem narciarz początkujący i wszystko zdarzyć się może. To miło jestem ciekaw ilu nas cromaniaków w tym samym czasie się wybiera właśnie na Jaworzynę?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
W Polsce już nie jeździmy, czyli narciarska relacja na 78% - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone