piotrf napisał(a):Już po , niestety , dobrze że wielkiego szoku termicznego nie ma , powrót do codzienności i tak jest dość bolesny
Abakus68 napisał(a):Puste miasta... Wolałbym takie... Chociaż przypominają mi parę filmów z półki sf... Ale zwiedzać byłoby miło...
pomorzanka zachodnia napisał(a):Dołączam do "nudzących się"
Ural napisał(a):Jakaż to nudna relacja. Żadnego zdjęcia kulinarnego. Chociażby jakiś kapuśniaczek z żeberkiem, goleń odojaka, peka z jagnięciny lub pileciny z warzywami, szyneczka prsut i białe domowe wino. No może jeszcze szklanka lozovicy na deser. Ojejej jakże tu nudno.
Abakus68 napisał(a):Wart podreptania ten V... NO to nudźmy się dalej... Shot!
piotrekbeti napisał(a):Też nocowaliśmy tranzytowo w Varażdinie w drodze do Cro. Bez rewelacji jako miasto turystyczne ale tez bez zastrzeżeń. Nocleg bodajże 49E za 2+2 w mieszkaniu w nowym budynku. Tylko 5h do Splitu Autocjestą
Ural napisał(a):Jakaż to nudna relacja. Żadnego zdjęcia kulinarnego. Chociażby jakiś kapuśniaczek z żeberkiem, goleń odojaka, peka z jagnięciny lub pileciny z warzywami, szyneczka prsut i białe domowe wino. No może jeszcze szklanka lozovicy na deser. Ojejej jakże tu nudno.
Powrót do Nasze relacje z podróży