Moje wielkie greckie wakacje! - cz. III Paros

MOJE WIELKIE GRECKIE WAKACJE! cz. III

ANTIPAROS

Idziemy dalej ...
Cały czas jesteśmy w okolicy kastro ... bo jest tu całkiem miło











I tak sobie idąc dochodzimy na drugi brzeg wyspy
Sifneikos beach ...












Ale to jeszcze nie był dla nas czas na plażing ... wracamy do miasteczka















Znowu jesteśmy w okolicach portu

















Wracamy do samochodu i ... jedziemy na objazd wyspy ...
Dróg na Antiparos nie ma za wiele ...
Do kilku ciekawych plaż prowadzą drogi szutrowe ... w bardzo kiepskim stanie niestety
No ale jedziemy ...

Dojechaliśmy tu:36°57'19.5"N 25°03'57.8"E ... i gdyby wzrok męża mego mógł zabijać, to tej relacji już by nie było



Zawracamy ...
Mijamy całkiem miłą plażę Sṓstēs beach ... ale atmosfrta w aucie jeszcze była napięta, więc jedziemy dalej












Wyjeżdzamy na "normalną" drogę ...
Widoki całkiem miłe, więc stajemy na chwikę











Dojeżdżamy do Vathis volos beach ...











Ale jakoś nam nie pasowało ... za dużo ludzi było
Koniec końców wylądowaliśmy na plaży Psaraliki i zalegliśmy tam do późnego popołudnia ...

Normalnie kompletna greckość na Twoich zdjęciach i rację masz - całkiem miło


Pozdrawiam
Piotr

Antiparos też? To chyba Mycha Kulki gonisz w ilości greckich wysp co? ;]

tony montana napisał(a):Mycha Kulki gonisz

E tam... być na Paros i nie być na Antiparos toż to grzech jest po prostu

piotrf napisał(a):Normalnie kompletna greckość na Twoich zdjęciach i rację masz - całkiem miło


Pozdrawiam
Piotr

tony montana napisał(a):Antiparos też? To chyba Mycha Kulki gonisz w ilości greckich wysp co? ;]

Dogonić Kulki będzie raczej niemożlowe ... ale bendem się starać

kulka53 napisał(a):

tony montana napisał(a):Mycha Kulki gonisz

E tam... być na Paros i nie być na Antiparos toż to grzech jest po prostu

Dlatego wolałam nie grzeszyć ... więcej

MOJE WIELKIE GRECKIE WAKACJE! cz. III

Lefkes

Lefkes to nieduża wioska (podobno ma 500 mieszkańców), pierwsza stolica wyspy, ukryta w górach w obawie przed piratami.
Tradycyjne cykladzkie domki mieszają się z wenecką architeturą, monastyrami z XV wieku, a także wiatrakami. Lefkes jest nadal nietknięte przez masową turystykę, co tylko pomaga utrzymać jej autentyczność. Pomiędzy małymi białymi domkami, dumnie góruje bizantyjski kościół Agia Triada. Jako najważniejszy w wiosce, wybudowany z białego marmuru delikatnie migotający w słońcu posiada też zbiór rzadkich, wartościowych i cennych ikon. Z wioski prowadzi Droga Bizantyjska – wybrukowana ścieżka, datowana na czas bizantyjski, która prowadzi do Prodromos (Potter szła )
To ma być dowód



W internetach Lefkes opisywana jest jako najpiękniejsza wioska na Paros ... polemizowałabym ... ale tylko trochę, bo faktycznie jest bardzo ładna

Auto zostawiamy przy wjeździe do wioski, na public parking area - 37°03'30.9"N 25°12'35.0"E ... i to był dobry pomysł, bo parkingi bliżej "centrum" były bardzo zatłoczone ...

Z parkingu taki widok ... nie jest źle ... ale żeby jakoś niesamowicie, to bym nie powiedziała




Te domki jakieś takie "klockowate" ... a w jednym są "sraczkowate" okiennice


No ale zajrzyjmy do tej traditional village of Paros ... jest piękna araukaria ... to już duży plus











Wchodzimy w uliczki ...








































































Jest i główny kościół Lefkes - Agia Triada(Świętej Trójcy) ... ale czy on jest z białego marmuru, to bym nie powiedziała
















Za kościołem jest cmentarz ...




Widoki są całkiem fajne ...































No i taka to jest ta village Lefkes
No ładna, ale czy najładniejsza na Paros?
Według mnie nie ... bo obok jest Prodromos ... i tam podobało mi się bardziej

Dogoniłam Was, piękne te greckie klimaty
Ja już niestety też mogę tylko powspominać

Jak dla mnie, wszystkie miasteczka i wiochy ktore pokazujesz są super...
No,ale ja w temacie Grecjii ,to prawiczek jestem
Btw.
"....okinnice jakieś takie sraczkowate...."

Czy to oznacza ,że rzadko się takowe widuje

Beata W. napisał(a):Dogoniłam Was, piękne te greckie klimaty
Ja już niestety też mogę tylko powspominać

To zacznij relację ... u mnie będzie dłuższa przerwa, bo trwa mój wielki malarski remont

CROberto napisał(a):Btw.
"....okinnice jakieś takie sraczkowate...."

Czy to oznacza ,że rzadko się takowe widuje

Jeszcze nie ogarnąłeś, że jedyny słuszny kolor to niebiewski

Ja tam własnie z Grecji najbardziej lubię biało-niebieski kolor i jedzenie

mysza73 napisał(a): ... u mnie będzie dłuższa przerwa, bo trwa mój wielki malarski remont :

Szybko pójdzie-przecież to tylko dwa kolory- wszyskie ściany na biało,a wnęki okienne na niebiesko...

mysza73 napisał(a):

Beata W. napisał(a):Dogoniłam Was, piękne te greckie klimaty
Ja już niestety też mogę tylko powspominać

To zacznij relację ... u mnie będzie dłuższa przerwa, bo trwa mój wielki malarski remont

Na razie muszę się po urlopie ogarnąć, no i ta Tene rozgrzebana
Ale może coś zacznę jak zdjęcia pozrzucam
To udanego malowania

tony montana napisał(a):Ja tam własnie z Grecji najbardziej lubię biało-niebieski kolor i jedzenie

Bo to są najlepsze rzeczy ale do kolorów dodała bym jeszcze ten trzeci, kolor bugenwilli

Nadrobiłam i już będę na bieżąco Fajna ta Grecja

... ja nie wiem jak Wam się udaje kupić loty w takiej cenie... Ja kiedy zaglądam na różne strony, to zawsze jakieś kosmiczne ceny mi wyskakują

Agata, bo to trzeba systematycznie robić, przy każdej okazji - to prawie jak praca na pełen etat, nie zamykać się na kierunki i szybko podejmować decyzje....


PS. Teraz były loty na Teneryfę za 440 zł RT na lipiec 2020, więc jak ktoś szuka to next sezon już dostępny...

piekara114 napisał(a):Agata, bo to trzeba systematycznie robić, przy każdej okazji - to prawie jak praca na pełen etat, nie zamykać się na kierunki i szybko podejmować decyzje....


PS. Teraz były loty na Teneryfę za 440 zł RT na lipiec 2020, więc jak ktoś szuka to next sezon już dostępny...

Wczoraj np były bileciki z Aten na i z Santo za 27 euro, lot 50 minut ... a prom 8 godzin i bilet 36 euro
Tylko Egon nic mi na razie nie ma ciekawego do zaoferowania do i z Aten
Ale ja se poczekam i coś upoluję