Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moje greckie lato. Nie tylko Kreta.

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.11.2017 10:10

Patrzę na zdjęcia i kilka przywołuje mi miłeee wspomnienia....

Ta plaża w Bali.... zaznaczana jest na mapach jako atrakcyjna - czy to ta z żółtymi parasolami?

Bardzo fajne to miejsce w Chanii....jego nie odkryłam...
Obrazek

Bardzo mi się podobał punkt skrzynek pocztowych widoczny na Twoich zdjęciach:
Obrazek ....ni listonosz się nie na męczy :D


Taka długa wyprawa to fajna sprawa...
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 02.11.2017 19:07

Z Bali pamiętam tłumy Rosjanów tylko.
Kurczę, pierwszy raz widzę zachmurzoną Chanię! :)

Triopetra - niestety nie byliśmy

:boss: :papa:

Juz prom?
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12742
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 02.11.2017 19:55

Triopetra fantastyczna 8) ! Dla takich miejsc, chętnie wybrałabym się na Kretę raz (co najmniej :wink: ) jeszcze...
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 02.11.2017 21:12

kulka53 napisał(a):tylko załamują mnie nieco wspomniane setki aut :? .
Wygląda na to że wrzesień to faktycznie pełnia sezonu na Krecie :roll: .


Pierwszy raz byłam na Krecie w sierpniu 1999, czyli wysoki sezon, ale "to se ne vrati". We wrześniu 2007, w niektórych miejscach np. na Elafonissi aut było sporo, ale nie dziesiątki autokarów z biur podróży. Ale już taka Falasarna była w zasadzie pusta. Teraz zatłoczone są wszystkie miejsca z przewodników. Plaża bez parasolek to chyba tylko tam, gdzie trzeba spory kawałek dojść piechotą :wink: Łatwy dojazd, a raczej dolot i mnóstwo wypożyczalni nakręcają przemysł turystyczny. Cieszą się ci, którzy z tego żyją. My trochę mniej :(


Buber napisał(a):
Kreta jest wspaniała, ale te odległości ..


Jakie tam odległości, tylko 1000 km po Krecie zrobiliśmy :oczko_usmiech:


piekara114 napisał(a):Ta plaża w Bali.... zaznaczana jest na mapach jako atrakcyjna - czy to ta z żółtymi parasolami?


Tego nie wiem, sama gwiazdki nie przyznaję :D

piekara114 napisał(a):Bardzo fajne to miejsce w Chanii....jego nie odkryłam...


Na rogu Theotokopoulou idąc od placu Talos.


piekara114 napisał(a):Bardzo mi się podobał punkt skrzynek pocztowych widoczny na Twoich zdjęciach:


Kiedyś myślałam, że to amerykański zwyczaj ze względu na ogromne odległości. Tam te skrzynki były ładniejsze i bardziej fikuśne, te są takie zwyczajne, ale i tak w kupie prezentują się lepiej niż pojedynczo :D


tony montana napisał(a):Z Bali pamiętam tłumy Rosjanów tylko.


Nie tylko z Bali :wink:


dangol napisał(a):Triopetra fantastyczna 8) ! Dla takich miejsc, chętnie wybrałabym się na Kretę raz (co najmniej :wink: ) jeszcze...


Dokładnie tak zrobiliśmy, ale parking z frekwencją jak w Pasażu Grunwaldzkim chyba zniechęcił nas do następnych odwiedzin :(
margaret-ka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2622
Dołączył(a): 05.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) margaret-ka » 02.11.2017 22:14

30 września, niedziela



Pozostała nam najmniej satysfakcjonująca część urlopu- powrót do domu. Z powrotem zawsze jedzie się gorzej.

Zakupy i śniadanie w Kamena Vourla i kąpiel w Termopilach to już rytuał.
Sklep wolnocłowy- żaden interes, ale jakieś butelczyny jeszcze lądują w bagażniku.

W Macedonii skręcamy do Veles. Jesteśmy już głodni. Z poprzednich wycieczek znamy knajpę nad Vardarem, w której można zjeść pstrąga. Mimo późnej pory na targowisku odbywa się jakiś handel. Miodu nigdy za dużo, pomidory tez zjemy, bo po naszych śladu już nie ma. A w cukierni obok sprzedają baklawę. Jadąc w pierwszą stronę wymienialiśmy na granicach pieniądze serbskie i macedońskie, bo rozliczenia w €€ zawsze słabo wychodzą. Za paliwo i hotel płaciłam kartą.


DSC_0385 (Kopiowanie).JPG



DSC_0386 (Kopiowanie).JPG



DSC_0393 (Kopiowanie).JPG



DSC_0396 (Kopiowanie).JPG



DSC_0397 (Kopiowanie).JPG



DSC_0399 (Kopiowanie).JPG



DSC_0402 (Kopiowanie).JPG



DSC_0406 (Kopiowanie).JPG



DSC_0407 (Kopiowanie).JPG



DSC_0409 (Kopiowanie).JPG



DSC_0412 (Kopiowanie).JPG



DSC_0412a.jpg



DSC_0415 (Kopiowanie).JPG



DSC_0418 (Kopiowanie).JPG



DSC_0419 (Kopiowanie).JPG



DSC_0425 (Kopiowanie).JPG



DSC_0436 (Kopiowanie).JPG



Nocleg w Serbii rezerwowałam dzień wcześniej więc mamy nadzieję, że mimo późnej pory na nas czekają. Cruiser Hotel urządzony na barce stojącej na Morawie w Cuprija będzie alternatywą dla Paracina.
Zawsze zastanawiam się z czego żyją właściciele takich obiektów. Byliśmy jedynymi gośćmi w knajpie i w hotelu, a rano kręciło się 5 osób z obsługi. Ogólnie czysto i przytulnie. Zastrzeżenia miałam do rodzaju przykrycia- koc bez prześcieradła pod spodem, czyżby był wymieniany dla każdego gościa 8O
Wyjechaliśmy dość późno, śniadanie podano dopiero o ósmej. O wcześniejsze trzeba poprosić, czego wczoraj nie zrobiliśmy. Rano było 8 stopni :(


DSC_0442 (Kopiowanie).JPG



DSC_0445 (Kopiowanie).JPG



DSC_0446 (Kopiowanie).JPG



DSC_0447 (Kopiowanie).JPG



DSC_0450 (Kopiowanie).JPG



DSC_0451.jpg



DSC_0451a.jpg



DSC_0451b.jpg



DSC_0452 (Kopiowanie).JPG



DSC_0453.jpg



DSC_0459 (Kopiowanie).JPG



DSC_0460 (Kopiowanie).JPG



DSC_0461 (Kopiowanie).JPG



DSC_0464a (Kopiowanie).JPG



DSC_0465 (Kopiowanie).JPG



DSC_0472 (Kopiowanie).JPG



DSC_0476 (Kopiowanie).JPG



DSC_0479 (Kopiowanie).JPG



Sądziliśmy, że 1go października już nie powinno być zatorów na granicach. Nic bardziej błędnego, na wjazd do Unii czekaliśmy równo 2 godziny.

Reszta to tylko ki-lo-me-try drogi. :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.11.2017 23:28

Dziękuję, że zabrałaś nas w ta wspaniałą podróż.... :papa:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 03.11.2017 10:19

Ja również dziękuję, super wakacje mieliście :papa:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 03.11.2017 20:31

Fajne łabądki ręcznikowe na koniec
Pani w hotelu na Rodos nam takie codziennie robiła.... i serduszka i piki karo i trefle ;0
WeraAnka
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 06.11.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) WeraAnka » 06.11.2017 09:41

Miło jest oglądać miejsca w których ostatnio się było... :D
Poprzednia strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Moje greckie lato. Nie tylko Kreta. - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone