Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Moja Chorwacja II, czyli jak to w Orebiczu było...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kasia.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 667
Dołączył(a): 18.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia.K » 06.09.2010 15:35

9 lipca 2010 ranek:
po śniadanku, zapakowaniu gratów do auta i pożegnaniu z właścicielem ruszamy w drogę.
Jakoś tak smutno się zrobiło Obrazek i pusto w portfelu :wink:
Towarzyszy nam Adam Lambert z płytki na drogę.

Dojeżdżamy do Stonu

Obrazek
Obrazek

W Stonie krótki postój

Nasza Skodzinka jeszcze nigdy tak nie tonęła w kwiatachObrazek

Obrazek

Można powiedzieć, że to nawet po japońsku nie będzie ot przeszliśmy się kawałeczek, z wejścia na mury zrezygnowaliśmy, godzina dziesiąta a słońce już pali niemiłosiernie a i czasu szkoda.

No to teraz będzie z serii mury... i nie tylko :wink:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze moje ulubione bugenwille

Obrazek

Obrazek
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 06.09.2010 15:58

Kasiu zdjęcia jak zawsze....bardzo ładne i przywołały moje miłe podróżnicze wspomnienia z 2008 roku. Widziałam Korczulę i Ston... A muzyka Adama....miód. :D

Pozdrawiam Cię serdecznie.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 06.09.2010 20:50

Zaintrygował mnie ten kaktus z ostatniego zdjęcia - zapięty do muru i rozmiarów imponujących 8) . . . bugenwille też piękne

:D
mojekp
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 237
Dołączył(a): 13.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mojekp » 06.09.2010 21:59

Fajna relacja i miło powspominać, a w Orebicu to musieliśmy sie minąć lodziarnia "Oaza" i najlepsze lody " narańcza" no i Korczula, Viganij to jest to !
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 07.09.2010 09:25

Powroty są zawsze takie smutne :( Nie rozumiem, dlaczego wszystko co dobre tak szybko się kończy.
ozyrys760
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 04.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ozyrys760 » 08.09.2010 14:50

SUPER RELACJA Z PODRÓŻY :D
Lord79
Odkrywca
Posty: 86
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lord79 » 09.09.2010 11:06

Pożegnalna fotka na tarasie
Obrazek

Przyjrzyjcie się dobrze tam po prawej stronie stoi sobie telewizor, dzień i noc tak stoi, jest tylko przykrywany folią na wypadek deszczu. (I nikomu poza właścicielem się nie przydał :wink: )


A ja mam wrażenie że ten taras i podwórko wygladają znajomo. Pamietasz dokładny adres lub nazwisko właściciela? Chyba tam byłem rok temu (ale mogę się mylić): parking i wejscie do apartamentów na pietrze z tyłu domu? A na parterze po prawej stronie (patrząc od ulicy) salon własciciela z wielkimi szklanymi drzwiami jak na wystawie sklepowej?
bzyku2010
Podróżnik
Posty: 25
Dołączył(a): 20.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bzyku2010 » 13.09.2010 21:32

Dałoby radę skrócić tak jak chcieliście. Nawet za Metkowicami są drogowskazy na Neum. Żałuj fajna trasa, widokowa i nerwowa :lol: :roll:
Kasia.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 667
Dołączył(a): 18.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia.K » 14.09.2010 18:30

Ania W napisał(a):Kasiu zdjęcia jak zawsze....bardzo ładne i przywołały moje miłe podróżnicze wspomnienia z 2008 roku. Widziałam Korczulę i Ston... A muzyka Adama....miód. :D

Pozdrawiam Cię serdecznie.


A ja czekam na twoje obiecane opowieści, obrazek z avatarka prześliczny :)

piotrf napisał(a):Zaintrygował mnie ten kaktus z ostatniego zdjęcia - zapięty do muru i rozmiarów imponujących 8) . . . bugenwille też piękne

:D


I to jest fajne na urlopie, niby taki zwykły kaktus a wzbudzi zainteresowanie :)

mojekp napisał(a):Fajna relacja i miło powspominać, a w Orebicu to musieliśmy sie minąć lodziarnia "Oaza" i najlepsze lody " narańcza" no i Korczula, Viganij to jest to !


Tak się zastanawiałam czasmi czy akurat któregoś z cromaniaków właśnie nie mijam :)

Aldonka napisał(a):Powroty są zawsze takie smutne :( Nie rozumiem, dlaczego wszystko co dobre tak szybko się kończy.


Oj tak, żeby tak można było zabrać trochę słońca w słoiczku :) zaraz byłoby weselej.

ozyrys760 napisał(a):SUPER RELACJA Z PODRÓŻY :D


Dziękuję :)

Lord79 napisał(a):A ja mam wrażenie że ten taras i podwórko wygladają znajomo. Pamietasz dokładny adres lub nazwisko właściciela? Chyba tam byłem rok temu (ale mogę się mylić): parking i wejscie do apartamentów na pietrze z tyłu domu? A na parterze po prawej stronie (patrząc od ulicy) salon własciciela z wielkimi szklanymi drzwiami jak na wystawie sklepowej?


Wszystko się zgadza, w dodatku te drzwi prawie zawsze otwarte. :)

bzyku2010 napisał(a):Dałoby radę skrócić tak jak chcieliście. Nawet za Metkowicami są drogowskazy na Neum. Żałuj fajna trasa, widokowa i nerwowa :lol: :roll:


No to moi mieliby frajdę, ja trochę mniejszą ;)


Dziękuję za wszystkie miłe słowa i "odwiedziny" :)
Kasia.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 667
Dołączył(a): 18.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia.K » 14.09.2010 20:20

Pora zakończyć naszą podróż.
Opuszczamy Ston i ruszamy w drogę przed nami jakieś 1700 km a właściwie po odjęciu trasy z Orebicza 1600.

Obrazek

Obrazek)

Kolejka na granicy

Obrazek

I tu się kończy moja dokumentacja fotograficzna.

Wybraliśmy trasę mieszana trochę autostradą a trochę "starą jedynką", mijamy miejsca w których warto byłoby się zatrzymać dłużej m.in. :
Sinj,

Peručko jezero
Obrazek
żródło Panoramio

Knin (Anica Kninska Kraljica Thompsona)

i oczywiście Jeziora Plitvickie

i za każdym razem powtarzamy sobie, że kiedyś tu wrócimy i pozwiedzamy, ale na razie:

Pali, Kreni, Gas I Fiju Briju

Do widzenia Chorwacjo Obrazek
Do zobaczenia :papa:


Dziękuję wszystkim moim towarzyszom podróży i do zobaczenia w Waszych opowieściach. :D


Czy ktoś mógłby mi poradzić jakiego w miarę prostego programu użyć żeby usunąć ścieżkę dźwiękową z filmiku a zastąpić ją muzyczką (za dużo gadałam :wink: )
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 14.09.2010 20:25

Koniec? Szkoda :(

Czy wy mówicie o tym domu na narożniku drogi, przy zakręcie i parkingu? Mieliśmy w tym roku wziąć namiary dla znajomych i zapomnieliśmy :oops:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.09.2010 08:22

Kasia.K napisał(a):...i za każdym razem powtarzamy sobie, że kiedyś tu wrócimy i pozwiedzamy...


Jak ja to dobrze znam...
Szkoda, że to już koniec.
Może znajdziesz coś jeszcze do pokazania?
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 15.09.2010 15:21

Kasia.K napisał(a):A ja czekam na twoje obiecane opowieści, obrazek z avatarka prześliczny :)


Kasiu wiem, wiem obiecałam. :-) Mieliśmy w tym roku bardzo króciutki, dosłownie króciutki urlopik w Chorwacji. Pojechaliśmy na wyspę KRK, żeby mieć tą namiastkę Dalmacji.

Teraz wysyp tylu relacji, to może zimą na ocieplenie atmosfery cosik na forum wrzucę. :-)

PS. Avatarek z Baśki.

piotrf napisał(a):Zaintrygował mnie ten kaktus z ostatniego zdjęcia - zapięty do muru i rozmiarów imponujących 8) . . .



Piotra zaintrygował kaktus, a ja wygrzebałam zdjęcia tego samego kaktusika, tylko z innej strony.
Mam nadzieję, że mogę wkleić fotkę. :wink:


Obrazek


Gorąco pozdrawiam i dziękuję za fajną relację. :papa:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 15.09.2010 23:21

Ania W napisał(a):
Piotra zaintrygował kaktus, a ja wygrzebałam zdjęcia tego samego kaktusika, tylko z innej strony.
:wink:

Obrazek



Nazwałaś go Aniu " kaktusikiem " :wink: , a to oznacza , że kiedyś opiekowałem się kaktusiuniuniusiem :lol: tego gatunku
Kilka lat póżniej w Nowym Meksyku i Arizonie miałem przyjemność oglądać jego ' wielkich braci " :wink: :lol:

Szkoda , że fotografia cyfrowa była wtedy pojęciem abstrakcyjnym :wink:


Przepraszam za OT :oops:

Dziękuję za piękną relację 8)

Pozdrawiam
Piotr
Kasia.K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 667
Dołączył(a): 18.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia.K » 18.10.2010 15:42

piotrf napisał(a):
kiedyś opiekowałem się kaktusiuniuniusiem :lol: tego gatunku
Kilka lat póżniej w Nowym Meksyku i Arizonie miałem przyjemność oglądać jego ' wielkich braci " :wink: :lol:

Szkoda , że fotografia cyfrowa była wtedy pojęciem abstrakcyjnym :wink:


Przepraszam za OT :oops:

Dziękuję za piękną relację 8)

Pozdrawiam
Piotr


Szkoda, chętnie bym zobaczyła choćby na zdjęciach, jeszcze w szkolnych czasach miałam małą kaktusową kolekcję, ale kiedy pojawił się na świecie mały rozrabiaka kaktusy musiały "zniknąć".
Dziękuję za towarzystwo i pozdrawiam. :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Moja Chorwacja II, czyli jak to w Orebiczu było... - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone