Jak to było za PRL ? - wczasy w Jugosławii

napisał(a) **LUKASQ** » 13.05.2019 13:32

Temat skierowany głównie do seniorów. Fajnie było by poczytać jak wyglądały wczasy w Jugosławii w latach 80'-90' ?
Począwszy od przygotowań jeszcze w Polsce, po sam przejazd i oczywiście pobyt nad Adriatykiem.

napisał(a) **marekkowalak** » 13.05.2019 16:16

Są na forum przynajmniej dwie relacje z tamtych czasów. Nie mogę jeszcze zamieszczać linków, więc podam tytuły:
pierwsza to "Rijeka 1990"
a druga "Reminiscencje z minionej epoki (prawie lodowcowej)".

Polecam, kawał świetnej lektury! :papa:

napisał(a) **karin74** » 27.05.2019 23:31

No niestety relacja Rijeka zakończyła sie w 2012 roku po chyba 2 postach...szkoda

napisał(a) **LUKASQ** » 07.10.2021 15:05

Chciałbym odświeżyć temat. Ktoś zapoda jakieś fajne historie z wakacji jeszcze w Jugosławii + może jakieś stare zdjęcia z rodzinnego albumu ?

napisał(a) **anakin** » 07.10.2021 15:23

Chyba mało kto z tamtych lat już zagląda na forum.
Wiem, że Rysio jeździł jeszcze do Jugosławii.
No, ale jego też już tu nie ma.

napisał(a) **el_guapo** » 08.10.2021 23:10

LUKASQ napisał(a):Chciałbym odświeżyć temat. Ktoś zapoda jakieś fajne historie z wakacji jeszcze w Jugosławii + może jakieś stare zdjęcia z rodzinnego albumu ?

Szukaj relacji @franko z wyjazdu do YU pociągiem i fiatem w okolicy 1977-78 roku. Wyjazd do wioski przy Cavtat.

tribunj-czerwiec-2010r-t30167.html

napisał(a) **damianisko5** » 09.10.2021 08:20

LUKASQ napisał(a):Chciałbym odświeżyć temat. Ktoś zapoda jakieś fajne historie z wakacji jeszcze w Jugosławii + może jakieś stare zdjęcia z rodzinnego albumu ?

Historia jest banalna, napiszę coś więcej, jak znajdę fotki z tego okresu.

napisał(a) **mchrob** » 09.10.2021 09:05

Będąc dzieckiem byłem świadkiem niestety tylko wyjazdów i przyjazdów moich dziadków z wakacji w Jugosławii. Mieli to szczęście że zakłady w których pracowali ze względu na współpracę z zakładami jugosłowiańskimi (serbskimi chyba teraz) organizowały tzw "zakładowe wczasy" w Jugosłąwii. W drugą stronę także przyjeżdżali do Polski wczasowicze stamtąd na zasadzie wymiany. Niestety moi dziadkowie już nie żyją i znam tylko szczątkowe relacje z ich opowieści.
Byli tam kilka razy, najwięcej na wyspie Brać (chyba w Sutivanie) raz też w Herceg Novi.

napisał(a) **Cropidło** » 09.10.2021 09:27

Witam.
Ja również zaliczyłem Jugosławię dwukrotnie.
1985r.Pula ten wyjazd wspominamy bardzo miło.
1986r. Vrsar ogromny kemping gdzie nie było już tak sympatycznie.
Potem długa przerwa i powrót już do Chorwacji w 2009r.Marina i dobra passa trwa nadal.
PZDR.
Marek P.

napisał(a) **Cropidło** » 09.10.2021 09:53

Zapomniałem dodać,że wyjazd oczywiście "maluchem"z przyczepką bagażową Niewiadów
ale powrót już bez przyczepki.
To były czasy.

napisał(a) **stachan** » 09.10.2021 11:08

A jaki był dalszy los przyczepki?

napisał(a) **Kiepura** » 09.10.2021 11:22

LUKASQ napisał(a):może jakieś stare zdjęcia z rodzinnego albumu ?

Może być Grecja ? Lata osiemdziesiąte. Jestem na etapie skanowania starych slajdów, może jakieś "smaczki" się znajdą.

napisał(a) **Cropidło** » 09.10.2021 17:18

stachan napisał(a):A jaki był dalszy los przyczepki?

poszły za DM

napisał(a) **Cropidło** » 10.10.2021 18:36

Oczywiście razem z zawartością

napisał(a) **dids76** » 14.10.2021 11:13

mchrob napisał(a):Będąc dzieckiem byłem świadkiem niestety tylko wyjazdów i przyjazdów moich dziadków z wakacji w Jugosławii. Mieli to szczęście że zakłady w których pracowali ze względu na współpracę z zakładami jugosłowiańskimi (serbskimi chyba teraz) organizowały tzw "zakładowe wczasy" w Jugosłąwii. W drugą stronę także przyjeżdżali do Polski wczasowicze stamtąd na zasadzie wymiany. Niestety moi dziadkowie już nie żyją i znam tylko szczątkowe relacje z ich opowieści.
Byli tam kilka razy, najwięcej na wyspie Brać (chyba w Sutivanie) raz też w Herceg Novi.

Zakład pracy mojego ojca też miał taką wymianę z zakładami Jugosłowiańskimi. Mnie udało się raz być w 1987r w Jugosławii jeszcze wtedy właśnie w Sutivanie. Było tam też kilka rodzin z Bielska Białej, więc może też Twoi dziadkowie :wink: