Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dlaczego camping

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 28.08.2009 15:19

Maćku z tym camperem to jeszcze przemyśl. W wiele miejsc tym ustrojstwem nie dojedziesz i będzie Ci bardzo trudno zwiedzać okolicę położoną poza zasięgiem rowerów. Kawałek terenówki + przyczepa którą z ogona zrzucisz jak dojedziesz na miejsce do mnie o wiele bardziej przemawia. Chyba że zdecydujesz się na wypożyczenie czegoś na miejscu ale to znów dodatkowe koszta rosną :)
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 28.08.2009 15:24

Zgadza się
ha! a czego uczysz? może miałbym jakąś propozycję? K.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 28.08.2009 18:00

Rysiu--masz rację, tylko to cholerne zdrowie, kręgosłup nie pozwala na ciężkie manewry. Tak sobie wymyśliłem, że przyczepa jednak wymaga większej sprawności niż camper, może się mylę :?: Nie wiem, nie mam doświadczenia z camperem.
Przyczepa zdecydowanie tańsza, a auto mam wystarczające, chociaż jakby się czepiać to motorek mógłby być mocniejszy.
hexapus
Globtroter
Posty: 50
Dołączył(a): 31.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) hexapus » 28.08.2009 20:06

:D
Uważam że dobrze miec ze soba namiot i na miejscu oglądac się za apartamentem. Jak sie nie znajdzie cos dla mnie to jade na camping.
Nastepnego dnia szukam dalej az do skutku. Najczęsciej zajmuje mi to 1 lub 2 dni. Metode ta polecam i wcale na miejscu nie przepłacam. Kilkakrotnie płaciłem mniej niż ci którzy rezerwowali wcześniej w tym samym budynku.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 28.08.2009 20:21

maciek1956 napisał(a):...


Macieju, na drodze żaden manewr Cię nie zaskoczy z przyczepą, bo po prostu jedziesz. Wolniej, spokojniej ale praktycznie tak samo jak autem. Różnica może wyniknąć na miejscu kiedy będziesz potrzebował się wkomponować z przyczepą gdzieś pomiędzy choinki gdy teren okaże się trudny, ale w takim przypadku na wielu cywilizowanych campach prosisz w recepcji o zaparkowanie przyczepy w miejscu x,y,z i jakimś tam sprytnym traktorkiem zrobią to za Ciebie. Na AC Slatina większość Włochów, Niemców czy Austriaków tak praktykowała. Bus czy nawet terenówka wjeżdżała sama a chłopaki z obsługi przypinali nawet meeeega przyczepy do takiego małego łamanego traktorka 4x4 i wjeżdżali z niemal chirurgiczną precyzją pomiędzy drzewa. Druga sprawa to to o czym wspominasz. Cena campera a przyczepy to 2 różne bajki :) Wg mnie jeśli Cię to pociąga to na początek możesz kupić za niewielkie pieniądze całkiem przyzwoitą używaną przyczepę. Zawsze to mniejsza strata jeśli zrezygnujesz z tej formy wypoczynku i ją opchniesz niż przy sprzedaży campera :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.08.2009 20:53

Krystof napisał(a):
Zgadza się
ha! a czego uczysz? może miałbym jakąś propozycję? K.

Propozycję :?: Uczę języka polskiego :)
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 28.08.2009 22:23

Rysiu--o tych traktorkach i takiej pomocy nie słyszałem, ale to by rozwiązywało wiele moich problemów. Chociaż nie boje się manewrów z przyczepą, tak się złożyło w moim życiu, że przez kilka lat zarabiałem jeżdżąc z przyczepą, bagażową, ale przyczepą. Manewry mam więc nieźle opanowane. Bardziej przeraża mnie poziomowanie, zaczepianie, odczepianie, ale rozumiem, że pomoc w tym zakresie też ew dostanę.
Mam kolegę, który żyje (nieźle) z wynajmu i sprzedaży przyczep, może z nim pogadam, sprawdzę na co mnie fizycznie i zdrowotnie stać. Rabaty dostanę spore we wrześniu na wynajem, pewnie wyjdzie w sumie jak za apartament, ale to już na przyszły rok. W tym roku mam zamówiony i polecony apartament (wyjątkowo jak na mnie i oczywiście coś nie wychodzi tak jak powinno) na Peljesacu. Zawirowania pracowe, autoryzacje, wytypowanie do firmowego punktu, a czas urlopu nadchodzi. Jadąc, jak zwykle w ciemno, nie byłoby problemu, teraz, ze względu na zaliczkę, Bociana (polecił kwaterę), muszę wyjść z twarzą z sytuacji, dam radę.
Może masz rację, trzeba z przyczepą powrócić do przygód z campem, przypomnieć sobie lata 60-te, 70-te...
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 31.08.2009 08:07

Uczę języka polskiego


to może jakieś fajne książki do polskiego? :roll:
luska1973
Podróżnik
Posty: 28
Dołączył(a): 18.06.2008
Re: camp

Nieprzeczytany postnapisał(a) luska1973 » 31.08.2009 14:10

mottom napisał(a):* gotowanie - jakby moja żona miała codziennie gotować "w kucki" to chodziłbym głodny, albo wydał majątek na konoby :(


Nie żebym jakoś specjalnie była poruszona faktem braku akceptacji dla wypoczynku na campingu (mniej entuzjastów = więcej miejsca na campach dla mnie :-)), ale ludzie o co chodzi z tym gotowaniem???

Teraz mam przyczepę (i tak gotujemy na zewnątrz) ale jeździłam z namiotem i malutkimi dziećmi i nigdy nie zdarzyło mi się gotowanie "w kucki". A jadaliśmy śniadania (często również kolacje) na ciepło i 2 daniowe obiady.
Byłam na różnych campach i naprawdę nie spotkałam się z tym żeby ktoś gotował "w kucki".[/b]
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 31.08.2009 14:44

Pojęcie "w kucki" zostało mi jeszcze z czasów harcerskich, gdzie faktycznie gotowało się w "prawdziwym" ogniu na ognisku siedząc "po turecku" lub "w kucki" (to były czasy......) - faktycznie każdy inny może rozumieć to słowo inaczej (jak?) :?
Gotowanie "w kucki" w wersji "mottom2009" oznacza "bez łatwego/szybkiego dostępu do odpowiednich przyborów kuchennych" - czyli kuchenki, garnków, przypraw, bieżącej wody, szafki ze sztućcami, stołu do postawienia gotowych dań, itp.

Jeżeli ktoś jedzie z przyczepą/kamperem, może sobie tak zorganizować miejsce, żeby to wszystko mieć (wspomniałem już że to "inna bajka"). Pod namiotem - trudno o taki "luksus" (a może są jakieś patenty na "sztywną kuchnię pod miękkim namiotem"?)

Potrawy gotowanie na dworze (lub jak mówią Ślązacy "na polu" :roll: ) mają swój specyficzny aromat/smak, ale przez cały urlop "jeść grilla" ? ........

Jest to oczywiście moje (a raczej mojej żony :wink: ) podejście do sposobu/techniki gotowania, lecz mogę sobie wyobrazić (filmy, opowiadania itp) gotowanie siedząc/wisząc np. na drzewie lub płynąc małą łódką/tratwą - nie każdy niestety tak potrafi.... (starość nie radość :oops: )

może powinienem zmienić żonę .......... :idea:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 31.08.2009 14:52

Krystof napisał(a):
Uczę języka polskiego


to może jakieś fajne książki do polskiego? :roll:

Nie rozumiem. Chcesz mi sprzedać książki do polskiego? :wink: Chyba już wszystkie mam. Jestem dosyć dobrze przygotowana do nowego roku szkolnego :D Ale, ale, dam Ci dojść do głosu (polonistki tak maja, że w kółko "nawijają"), bo może to jakaś bardzo interesująca propozycja... :wink:

(Nieźle tu "offtopicujemy"...)
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 31.08.2009 15:00

maslinka napisał(a):może to jakaś bardzo interesująca propozycja... :wink:

Proszę, proszę - a jednak są jakieś plusy KEMPINGU - matrymonialne :lol:

(coś w odpowiedzi na moją "zmianę żony" ?) 8O ........ ale by mi dała jakby to przeczytała :oops:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 31.08.2009 15:05

mottom napisał(a):
maslinka napisał(a):może to jakaś bardzo interesująca propozycja... :wink:

Proszę, proszę - a jednak są jakieś plusy KEMPINGU - matrymonialne :lol:

(coś w odpowiedzi na moją "zmianę żony" ?) 8O ........ ale by mi dała jakby to przeczytała :oops:

Ja męża zmieniać nie mam zamiaru :D Jak ktoś mnie o coś pyta, to odpowiadam. Ale swoją drogą, to chyba nie ten wątek, Krystof.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 31.08.2009 15:11

Ja męża zmieniać nie mam zamiaru Jak ktoś mnie o coś pyta, to odpowiadam. Ale swoją drogą, to chyba nie ten wątek, Krystof.


brrrr, ale chłodem zawiało - faktycznie, zboczyłem z tematu, przepraszam, wycofuję się rakiem ...

o campingu i apartamentach napisałem powyżej, więc czuję się rozgrzeszony, książkami nie handluję, co najwyżej - mogę jakieś gorąco polecić, ale to nie ten wątek, pozdrawiam, Krystof
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 31.08.2009 15:33

Krystof napisał(a):
Ja męża zmieniać nie mam zamiaru Jak ktoś mnie o coś pyta, to odpowiadam. Ale swoją drogą, to chyba nie ten wątek, Krystof.


brrrr, ale chłodem zawiało - faktycznie, zboczyłem z tematu, przepraszam, wycofuję się rakiem ...

o campingu i apartamentach napisałem powyżej, więc czuję się rozgrzeszony, książkami nie handluję, co najwyżej - mogę jakieś gorąco polecić, ale to nie ten wątek, pozdrawiam, Krystof

Spokojnie :D Nie chciałam być taka ostra :wink: A już myślałam, że pracujesz w jakimś wydawnictwie :wink: O książkach chętnie pogadam, w innym wątku :)
Pozdrawiam serdecznie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi



cron
Dlaczego camping - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone