Czternaście dni na Gib Sea A.D. 2019

No dobra dobra mili Państwo, ale żeby sprawiedliwości stało się za dość, to trzeba także docenić wszystkich bohaterów tej opowieści.Wymieniając bez żadnego trybu; Szanowny Pan mąż Pani Beaty, Pani Beata, Ania, Ewa, Margot(poproszę o czteropak, to też zanurkuję ). Lepiej to zauważcie, bo jak nie to,....., to i tak się dopomnę o sprawiedliwość https://www.youtube.com/watch?v=faPFQq8Od4I

Dziękuję za fajne jak zawsze rejsowanie pełne przygód i pięknych widoków

Mazury wzywają , granic nie trzeba przekraczać , więc będą celem za tydzień - może gdzieś tam się spotkamy


Pozdrawiam
Piotr

Dzięki za piękną relację, pełną przygód i niesamowitych widoków.
Pozdrawiam i do następnego rejsu

agata26061 napisał(a):Myślę, że Twoja mazurska relacja będzie pierwsza, więc czekam najpierw na nią Jak jednak nasz wyjazd do Cro dojdzie do skutku, to na mazury może pod koniec sierpnia na kilka dni tylko pojedziemy Okaże się

Mazury będą naszym pierwszym wyjazdem ale na relacje z nich przyjdzie długo poczekać

Kochana - musimy wszyscy pojechać do Chrwacji, jak bez niej wytrzymać? Mazur sierpniowych jak najbardziej Wamżyczę ale jako wisienki na torcie a nie głównego dania

gusia-s napisał(a):Wpadam do mariny
Kryśka bez załogi
Busa brak ...
A Wy już w domu
No jak to to tak

Fajnie było, jak zwykle

Właśnie, co to za porządki?
Gdzie byłaś? Nie pomogłaś pakować, nosić bagaży.
Nawet busa nie szukałaś w mieście.
Co za Załogantka

Ale najważniejsze że urwałaś sie tylko z prac porejsowych, super że byłaś z nami całe 14 dni, dzięki

maslinka napisał(a):Beata, dzięki za kolejny piękny rejs Super się czytało i oglądało!

Kiedy znowu płyniemy? Bo dokąd - nieważne

Dziękuję

Kiedy płyniemy? Hmmm.... jak by Ci to powiedzieć....cierpliwości....,ale wpadnij tu w poniedziałek jak zawsze

pavlo napisał(a):No dobra dobra mili Państwo, ale żeby sprawiedliwości stało się za dość, to trzeba także docenić wszystkich bohaterów tej opowieści.Wymieniając bez żadnego trybu; Szanowny Pan mąż Pani Beaty, Pani Beata, Ania, Ewa, Margot(poproszę o czteropak, to też zanurkuję ). Lepiej to zauważcie, bo jak nie to,....., to i tak się dopomnę o sprawiedliwość https://www.youtube.com/watch?v=faPFQq8Od4I

Myślę że jeśli będziesz grzecznie nurkować to wysępisz od Margot ten czteropak
Kapitan czuje się zaszczycony że w końcu został zauważony

piotrf napisał(a):Dziękuję za fajne jak zawsze [i]rejsowanie[/] pełne przygód i pięknych widoków

Mazury wzywają , granic nie trzeba przekraczać , więc będą celem za tydzień - może gdzieś tam się spotkamy


Pozdrawiam
Piotr

Dzięki Piotrze że byłeś z nami
Do kiedy będziesz na tych Mazurach i gdzie?
Wiesz że lubimy spotkania a ....... już za chwileczkę, juz za momencik, wielkie jeziora wzywają

Habanero napisał(a):Dzięki za piękną relację, pełną przygód i niesamowitych widoków.
Pozdrawiam i do następnego rejsu

Dzięki że byłeś, że żeglowałeś z nami
Do zobaczenia po weekendzie

Kapitańska Baba napisał(a):

pavlo napisał(a):No dobra dobra mili Państwo, ale żeby sprawiedliwości stało się za dość, to trzeba także docenić wszystkich bohaterów tej opowieści.Wymieniając bez żadnego trybu; Szanowny Pan mąż Pani Beaty, Pani Beata, Ania, Ewa, Margot(poproszę o czteropak, to też zanurkuję ). Lepiej to zauważcie, bo jak nie to,....., to i tak się dopomnę o sprawiedliwość https://www.youtube.com/watch?v=faPFQq8Od4I

Myślę że jeśli będziesz grzecznie nurkować to wysępisz od Margot ten czteropak
Kapitan czuje się zaszczycony że w końcu został zauważony

Ja tak tylko z obserwacji fotek. Pan kapitan to chyba ostoja spokoju, nie musi wiele mówić. Jego spokój(choć wewnątrz burza), daje załogantom komfort i poczucie bezpieczeństwa. Wy jednak jako doświadczona pływacka załoga pewnie wiecie o co hoooo Podziwiam Was za niesamowite zgranie jako wspaniałej załogi
Za pośrednictwem tego wątku;do Margot .Cytując niedawną wypowiedź pewnego polityka to taka parafraza; Prędzej znajdziesz pingwina na Giewoncie niż grzecznego pavlo w wodzie Żegnaj czteropaku Żartowałem z tym czteropakiem

Natłok różnych spraw, ograniczył mi czas zaglądania na forum. Dziś zaglądam do relacji, a tu , Wy już dawno w domu, rozpakowani i już myślisz o następnej relacji.
Za tą zakończoną, wielkie dzięki, a na następną, już się zapisuję

Kapitańska Baba napisał(a):
Do kiedy będziesz na tych Mazurach i gdzie?
Wiesz że lubimy spotkania a ....... już za chwileczkę, juz za momencik, wielkie jeziora wzywają

Wiesz , że nie umiem odpowiedzieć na to pytanie My również kochamy spotkania z Cromaniakami i nie tylko , ale . . . , mamy plan wyjazdu : rano w sobotę ( 06 czerwca ) , kierunek Lublin , potem Białowieża ( w ubiegłym roku burza - zwalone na drodze drzewa i paskudna , deszczowa pogoda skutecznie nas odstraszyła ), kilka mazurskich , prowincjonalnych miejscówek , okolice Mikołajek ( brak planu , zupełny spontan ), Olsztyn, Ketrzyn, Lidzbark Warmiński i okolice . . . coś tam po drodze , Trójmiasto , i zapewne Hel , bo dawno już tam byłem ( Aga wcale - trzeba to naprawić ) i przed przekopem nie zdążyłem , Malbork - znam dobrze , ale coś nowego mają do zaoferowania , a reszta - co tam po drodze wypadnie , gdzie wiatry poniosą . . . 15,06,2020 muszę być rano w pracy

Reszta pw.


Pozdrawiam
Piotr

"pavlo"}
Ja tak tylko z obserwacji fotek. Pan kapitan to chyba ostoja spokoju, nie musi wiele mówić. Jego spokój(choć wewnątrz burza), daje załogantom komfort i poczucie bezpieczeństwa.

Tu sie zgodzę w 100% Jak to mówiła nasza Zeberka rok temu: Kapitan zawsze jest spokojny, nawet jak ma już brązowe oczy to i tak jest spokojny

Wy jednak jako doświadczona pływacka załoga pewnie wiecie o co hoooo Podziwiam Was za niesamowite zgranie jako wspaniałej załogi

Po tylu rejsach - nie było wyjścia, trzeba było sie zgrać bo inaczej nei da sie na dłuższą metę żeglować

elka21 napisał(a):Natłok różnych spraw, ograniczył mi czas zaglądania na forum. Dziś zaglądam do relacji, a tu , Wy już dawno w domu, rozpakowani i już myślisz o następnej relacji.
Za tą zakończoną, wielkie dzięki, a na następną, już się zapisuję

Dzięki że byłaś nasza stała Załogantko I do zobaczenia na kolejnym.....