Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Budowa - dlaczego prąd budowlany jest gęstszy od normalnego

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 12.01.2009 22:10

FUX napisał(a):
Rysio napisał(a): Mylisz pojęcia Przyjacielu, pisząc "pieprzonym urzędasom". Warunki przyłączenia do sieci i wszelkie pozostałe sprawy z tym związane, załatwia właściwy dystrybutor energii elektrycznej, a z niego taki urzędnik jak z koziej dupy trąba. Dziwi mnie natomiast fakt przeciągania terminu, bo już w samym projekcie domu powinny znajdować się warunki przyłączenia i dostawy mediów. 8)

Edit: FUX byłeś ciut szybszy :wink:

Ps. Nie ma się co dziwić, czasem niektórzy chcą być sprytniejsi i załatwiać sprawy od dupy strony :wink:

Jedno uzupelnienie...
Jeżeli Inwestor występuje o pozwolenie na budowę, to MUSI MIEĆ ZAPEWNIENIE DOSTARCZANIA ENERGII ELEKTRYCZNEJ !!!!!
Zakladam, że nie zrobił samowoli budowlanej... :mrgreen:


Dwa uzupełnienia!

1. Pisząc "pieprzone urzędasy" właśnie miałem na myśli dystrybutora, który też podlega ogólnym przepisom i nie może sobie działać wedle własnych widzimisi.
A te przepisy ustalane są odgórnie, czyli przez odpowiednie organa państwowe.
Czyżbym się mylił?
Więc jednak "pieprzone urzędasy" są winne takim zwłokom!

2.
Przed chwilą zadzwoniłem do kolegi, żeby się upewnić czy czegoś nie poplątałem. Nie poplątałem!
Owszem, inwestor, występując o pozwolenie na budowę, musi mieć zapewnienie dostarczania energii elektrycznej i takowe miał.
Ale Enion od momentu podpisania umowy ma 9 miesięcy na dostarczenie energii. A podpisanie umowy może nastąpić dopiero wtedy, gdy już jest pozwolenie na budowę.
I to są właśnie te "pieprzone przepisy", którymi kierują się "pieprzone urzędasy"!

To jest system, który wręcz prowokuje do łapówkarstwa i korupcji. To doskonale działa u Ruskich. Ale tam jest carat i oni nawet nie marzą o demokracji, której się boją jak ognia!
Ale czy tak musi być u nas?

Będziecie bronić chorego systemu, który każe ludziom czekać 9 miesięcy?!
Bo co ..? bo kabli im brakuje, kilowatów, ludzi do pracy czy po prostu dobrej woli???!!!

Gdy to opowiadam znajomy z krajów cywilizowanych to się stukają w głowę i pytają dlaczego temu dostawcy nie zależy na zdobyciu kolejnego klienta? To jest wbrew regułom rynkowym.
I tak jest prawie wszędzie tam, gdzie potrzebne są jakieś zezwolenia, pozwolenia i gdy stykamy się z biurokratycznym betonem.

Współczuje wam koledzy, którzy budujecie się.. ale też troszkę zazdroszczę odwagi i uporu.
Mnie by szlag nagły trafił.
Więc mieszkam i mieszkać będę w bloku, a łapówek dawać nie będę.

Całkiem nie dawno próbowałem zakręcić się wokół adaptacji strychu w moim bloku. Sąsiedzi wyrazili zgodę bez większych problemów, ale gdy się dowiedziałem o procedurach i o tym ile będę musiał zapłacić "pieprzonym urzędom" za różnego rodzaju zezwolenia i expretyzy.. to zrezygnowałem.!!!

:twisted: :evil:

pozdro
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 12.01.2009 22:30

janniko napisał(a): Dwa uzupełnienia!

1. Pisząc "pieprzone urzędasy" właśnie miałem na myśli dystrybutora, który też podlega ogólnym przepisom i nie może sobie działać wedle własnych widzimisi.
A te przepisy ustalane są odgórnie, czyli przez odpowiednie organa państwowe.
Czyżbym się mylił?
Więc jednak "pieprzone urzędasy" są winne takim zwłokom!

2.
Przed chwilą zadzwoniłem do kolegi, żeby się upewnić czy czegoś nie poplątałem. Nie poplątałem!
Owszem, inwestor, występując o pozwolenie na budowę, musi mieć zapewnienie dostarczania energii elektrycznej i takowe miał.
Ale Enion od momentu podpisania umowy ma 9 miesięcy na dostarczenie energii. A podpisanie umowy może nastąpić dopiero wtedy, gdy już jest pozwolenie na budowę.
I to są właśnie te "pieprzone przepisy", którymi kierują się "pieprzone urzędasy"!

To jest system, który wręcz prowokuje do łapówkarstwa i korupcji. To doskonale działa u Ruskich. Ale tam jest carat i oni nawet nie marzą o demokracji, której się boją jak ognia!
Ale czy tak musi być u nas?

Będziecie bronić chorego systemu, który każe ludziom czekać 9 miesięcy?!
Bo co ..? bo kabli im brakuje, kilowatów, ludzi do pracy czy po prostu dobrej woli???!!!

Gdy to opowiadam znajomy z krajów cywilizowanych to się stukają w głowę i pytają dlaczego temu dostawcy nie zależy na zdobyciu kolejnego klienta? To jest wbrew regułom rynkowym.
I tak jest prawie wszędzie tam, gdzie potrzebne są jakieś zezwolenia, pozwolenia i gdy stykamy się z biurokratycznym betonem.

Współczuje wam koledzy, którzy budujecie się.. ale też troszkę zazdroszczę odwagi i uporu.
Mnie by szlag nagły trafił.
Więc mieszkam i mieszkać będę w bloku, a łapówek dawać nie będę.

Całkiem nie dawno próbowałem zakręcić się wokół adaptacji strychu w moim bloku. Sąsiedzi wyrazili zgodę bez większych problemów, ale gdy się dowiedziałem o procedurach i o tym ile będę musiał zapłacić "pieprzonym urzędom" za różnego rodzaju zezwolenia i expretyzy.. to zrezygnowałem.!!!

:twisted: :evil:

pozdro

Bedę obstawał przy swoim!
Błądzisz!
Mylisz przestrzeganie obowiązujących przepisów ze swoimi oczekiwaniami!
Sposób obiegu dokumentów jest taki, jaki jest. Wysłanie listu, za zwrotnym potwierdzeniem odbior, to okolo 3 tygodni. każdy urzad ma określony czas na odpowiedź, a po 30 dniach, jezeli nie odpowie, to może Ci udzielić informacji, dlaczego tak sie stało, a Ty możesz ich pocałować w ...

Kwestia podpisania umowy z rzeczonym Enionem. Jeżeli Kolo miał zgodę na budowę, skoro wiedział, że 9 m-cy trwa procedura przyłączenia, to co Mu chodzi? Za szybko zaczął budowę!!!
Mogl uzyskać zgodę na budowę, wystapić z wnioskiem o przyłączenie, budować przyłączyć i mieszkać, jeżeli wykończył i zamieszkał.
powtarzam. Arytmetyka na poziomie 1 klasy szkoły powszechnej!!!!
Urzędzas dzisiaj za tak banalna rzecz, jak przylączenie jednego domku, nie weźmie lapówy, bo za co? :roll:

Procedury zapytań, uzgodnień dokumentacji, etc. trwaja tyle, ile trwają. I tyle.

Kwestia strychu.

Jeżeli myślisz, że zmiana elewacji Twojego budynku jest TYLKO TWOJĄ SPRAWĄ, jesteś w błędzie. Poczytaj prawo budowlane...


P.S. Jedne urzędy sa bardziej rygorystyczne, inne mniej. W jednym, aby zmienic kolor elewacji, wystarczy zgłoszenie, w innym, zreszta zgodnie z prawem, jeżeli Twój dom jest objęty ochroną konserwatorską, nakaże Ci wystapic do Służby ochrony Zabytków o opinię.

Pozdrawiam.
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 12.01.2009 22:53

FUX!
Do jasnej anielki! Czego ty bronisz?!
Chorego, nieudolnego systemu?

Kolo wiedział ile będzie musiał czekać i nie miał wyjścia.
Zaczął budowę, bo miał już kasę i nie chciał czekać aż znów będą podwyżki.

Co to za głupia argumentacja, że skoro wiedział - to ma czekać z budową?!
Przecież właśnie o tym pisałem, że nawet jeśli masz kasę to i tak jesteś udupiony, bo są sprawy których się nie da obejść.

Ale co powiesz na to, ze dostawca jakoś się nie spieszy by zdobyć nowego klienta? Na to też masz jakieś wyjaśnienie i wytłumaczenie?

A co do strychu, to wedle mojego planu elewacja wogóle nie byłaby ruszona. Dach prawie płaski i nie widoczny z dołu, więc ewentualne okna połaciowe chyba tylko lotnikom by przeszkadzały.
Za każde zezwolenie kilka tysięcy. Tylko za to, że koleś przyjdzie, podłubie dłutkiem w ścianie, postuka tu i ówdzie i postawi pieczątkę.
Chodzi o szereg zezwoleń i "odleżenie się" w urzędzie.
Można to oczywiście "przyspieszyć", ale to kolejne kilka tysięcy!
Wiem coś o tym, bo mam koleżankę w urzędzie i mówiła mi jak to się załatwia i jak się przekłada dokumenty na "wyższe" stanowisko, by prędzej "się załatwiły"...
Więc nie mów mi nic o łapówkach! Bo to nadal działa, i to bardzo sprawnie!
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 12.01.2009 23:09

janniko napisał(a):Całkiem nie dawno próbowałem zakręcić się wokół adaptacji strychu w moim bloku. Sąsiedzi wyrazili zgodę bez większych problemów, ale gdy się dowiedziałem o procedurach i o tym ile będę musiał zapłacić "pieprzonym urzędom" za różnego rodzaju zezwolenia i expretyzy.. to zrezygnowałem.!!!

:twisted: :evil:

pozdro


Po pierwsze "pieprzonym urzędom" nie płacisz, tylko "pieprzonemu państwu" najczęściej. Po drugie zabudowa strychu "w Twoim bloku" (gratuluję stanu posiadania), rzecz banalna dla Ciebie i sąsiadów, może się okazać nie do końca banalną, jeśli jakiś "pieprzony lokator" na drodze pożarowej, postanowi wybudować strażakom "pieprzone drzwi" zamknięte na "3 pieprzone kłódki". Potem będzie głośno w mediach, że jakiś "pieprzony strażak" nie uratował 5 wspaniałych rodzin.

Miałem swego czasu do czynienia z lokatorami, z racji wykonywanej pracy (dziś sporadycznie w zastępstwie też mam) i wiem co potrafi się znaleźć na takim zaadoptowanym strychu. Pod drewnianym dachem krytym papą, gdzie latem temperatura dochodzi do 70 st. albo i lepiej, były butle z gazem, bańki z benzyną i stare opony w ilościach zatrważających i kupa innych bardzo wskazanych w tym miejscu przedmiotów 8)
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 12.01.2009 23:11

janniko napisał(a):Wiem coś o tym, bo mam koleżankę w urzędzie i mówiła mi jak to się załatwia i jak się przekłada dokumenty na "wyższe" stanowisko, by prędzej "się załatwiły"...
Więc nie mów mi nic o łapówkach! Bo to nadal działa, i to bardzo sprawnie!


Przepraszam najmocniej, ale chyba tam sprząta :roll:
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 12.01.2009 23:41

Rysio napisał(a): ... Przepraszam najmocniej, ale chyba tam sprząta :roll:

czcza dyskusja
bo nawet jeślibym dostarczył niezbite dowody, nagrania itp. to i tak byście twierdzili, że to prowokacja, że spreparowane itp. itd.

I to mnie dziś zasmuca, że gro społeczeństwa godzi się z wyzyskiem, korupcją, nepotyzmem i cwaniactwem nas otaczającym.
Bo chyba już nikt nie wierzy, że to się kiedykolwiek zmieni.
Będzie dobrze, nie trza psuć.. co by gorzej nie było!

dobranoc
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 12.01.2009 23:50

W urzędzie w którym pracuję (i w innych również powinno to być) jest coś takiego jak instrukcja kancelaryjna i plan obiegu dokumentów. Terminy obowiązujące to te z KPA i jeśli termin się będzie przeciągał dostanę po dupie, za to co z mojej winy będzie wynikało. Inna sprawa, że procedury często są popierdzilone jak lato z radiem, ale to już nie wina urzędnika tylko ustawodawcy :?
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 12.01.2009 23:59

Proszę Państwa :)
Załóżcie oddzielny wątek i tam rozmawiajcie na ten temat :)
Tu ma być co innego :)
Mnie dzisiaj ucieszył/rozśmieszył Madagaskar2 (pingwiny :lool: :lool: )
i plany remontu mieszkania :P
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 13.01.2009 00:13

Mutiaq, bo tu HP jest i tak pitolimy :wink: A ja nie wiem czy się cieszyć czy smucić :? bo z popołudniowych 38 stopni teraz mam 36 i nie wiem jak to interpretować, albo grypsko odchodzi, albo już stygnę :wink:
mutiaq
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1892
Dołączył(a): 19.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mutiaq » 13.01.2009 01:25

Rysio napisał(a):(...) albo już stygnę :wink:

powalił mnie ten tekst 8O :D :lool: :wink:
Pozdrawiam, zdrówka!
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 13.01.2009 08:03

janniko napisał(a):FUX!
Do jasnej anielki! Czego ty bronisz?!
Chorego, nieudolnego systemu?

Nie, nie bronię.
Rysio Ci ładnie opisał niektóre aspekty życia urzędniczego.
Mają wejść/weszły zmiany w prawie budowlanym. Nie bedzie potrzebna zgoda na budowę, tylko zgłoszenie. Uwierz na slowo, że będzie gorzej...
Skladasz papiery w WA i z błogim przeświadczeniem wyjeżdżasz na 3 tygodnie do Cro, aby po powrocie rozpocząć budowę. Urząd wysyła po tygodniu list, awizo leży w skrzynce, a licznik bije. Odbierasz list, a tam prośba o dołączenie np. opinii z Zarządu dróg i Ulic. W ciągu kilku dni będzie trzeba donieść papier, o którym np. zapomnialeś... Termin zlożenia papieru mija, urzędnik pisze Ci sprzeciw i...
procedury zaczynaja się od nowa.

Dzisiaj, mając zgodę na budowę, masz oszczędzone tego typu przypadki.
Wracając do tego nieszczęsnego prądu.
Nie jest nikt w stanie, jeżeli nie ma projektu na przyłącze i ZGODY NA BUDOWĘ PRZYŁĄCZA, zrobić tego w ciągu 2-3 miesięcy.

A tak między nami, to lepiej niech kolega weźmie sobie na przyszłość koordynatora (no ale to Krakus, więc boli, bo trzeba zapłacić :wink: ) i pilnuje mu logistyki. Tutaj jest w większości przypadków pies pogrzebany.

Pozdrawki.

F.
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 13.01.2009 08:05

Rysio napisał(a):W urzędzie w którym pracuję ...

Rysiu, tak też coś zapodejrzałem żeś urzędnik jest, a więc sorki za "pierdzielonych" urzędasów.. itp.

Rysio napisał(a):...Inna sprawa, że procedury często są popierdzilone jak lato z radiem...

A więc - "popierdzielone" procedury smucą mnie bardzo... :D

A dziś ucieszyło mnie to, że kurek z gazem mają z chwilę odkręcić, bo b. współczuję Bułgarom i innym narodom uzależnionym od Tatarskiego Hana... bo sam okropnie i okrutnie nie znoszę zimna... brrrr..
Niech im ciepło zawita do kaloryferków jak najszybciej !!!

:)
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 13.01.2009 08:10

FUX napisał(a):... no ale to Krakus, więc boli, bo trzeba zapłacić :wink:...


Fuxiu, i tużeś się chłopie pomylił.
Bo kolega to rodowity Warszawiak (nie dawno się przeprowadził), więc jego oszczędzanie może wynikać wyłącznie z cwaniactwa.. :P :D :lol:
miłego dnia
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 13.01.2009 09:34

janniko napisał(a):...A podpisanie umowy może nastąpić dopiero wtedy, gdy już jest pozwolenie na budowę.....

Aaaaale się znowu mylisz :mrgreen: Podpisać umowę należy wcześniej :mrgreen: i nie zależne jest to od otrzymania decyzji pozwolenia na budowę :mrgreen: Właśnie to przerabiałem w ub. roku ;)

Pozdrav :papa:
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 13.01.2009 09:39

Leszek Skupin napisał(a):... Podpisać umowę należy wcześniej :mrgreen: i nie zależne jest to od otrzymania decyzji pozwolenia na budowę :mrgreen: Właśnie to przerabiałem w ub. roku ;)
Pozdrav :papa:[/color][/i][/b]


No to albo mojego kolegę oszukali, albo takie mają tu zasady w podkrakowskiej wsi.. :D
On trochę młody i pomimo, iż cwaniaczek, to czasem naiwny... :oops: :P

W każdym razie życzę wytrwałości i siły do przebrnięcia wszystkich tych procedur i jak najszybszego zamieszkania we własnym domku..
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
Budowa - dlaczego prąd budowlany jest gęstszy od normalnego - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone