COSTA BLANCA 2019

piekara114 napisał(a):no widoczki faktyczne fajne ...

ajdadi napisał(a):...ja też... Pozdrawiam

Mikeee napisał(a):super widok na miasto

... jak najbardziej zgadzam się z Wami ... ...
Pozdrawiam.

CD...

Widoki zobaczone, sesja wykonana, więc można zjechać na dół ... ...
Następnie wsiadamy do autka i wracamy nad Gardę, ale nie do Arco, a do położonego kilka km dalej Varone ... ...

Naszym ostatnim dzisiejszym celem jest Parco Grotta Cascata Varone ... ...









... przed wejściem zakładamy coś cieplejszego i "przeciwwodnego" i ruszamy ... ...







... aż tyle wody to się nie spodziewałem, leje z każdej możliwej strony, a dodatkowo woda jest mega lodowata ... ...







... po kilku zdjęciach aparat odmawia posłuszeństwa ( zalany ) ... ...









... wychodzimy więc na zewnątrz, żeby go trochę osuszyć, ale siebie również ... ...



CDN...

CD...

W sumie to dosyć długo chodzimy i się suszymy, no i czekamy aż aparat ponownie "zaskoczy" na dobre ... ...











... w końcu jesteśmy gotowi i ruszamy - tym razem "piętro" wyżej ... ...













... sprzęt daje radę, chociaż jakość jest kiepska - wiadomo ekstremalne warunki ... ...















... po chwili wychodzimy i spacerujemy jeszcze po ogrodach ... ...













... a następnie wracamy - tym razem prosto do Arco ... ...



CDN...

CD...

Po około godzinnym odprężeniu na ogródeczku naszej włoskiej kwatery ruszamy "na miasto" ... ...



... jak widać mimo wieczornej pory temp. ma się dobrze ... ...









... spacerujemy sobie "naszą stałą" trasą ... ...













... a po około godzince wracamy na kwaterę ... ...



... a jutro już nasz ostatni dzień na włoskiej ziemi ... ...

CDN...

kmichal napisał(a):...no i czekamy aż aparat ponownie "zaskoczy" na dobre ... ...

...rozumiem ,że aparat po suszeniu zaskoczył na dobre i będzie Wam jeszcze służył na lipcowej Malcie...

ajdadi napisał(a):...rozumiem ,że aparat po suszeniu zaskoczył na dobre i będzie Wam jeszcze służył na lipcowej Malcie...

... aparat już po kilku minutach działał w miarę normalnie ... ... mam nadzieję, że na Malcie nie ulegnie zalaniu ... ...
Pozdrawiam.

Dzień 20 - 07.08.2015 - Pożegnanie

Dzisiejszy dzień jest niestety naszym ostatnim na tegorocznych letnich wakacjach ... ...

Dlatego też ze wstaniem nie śpieszymy się zbytnio ... ...
Ma to być głównie dzień wypoczynku - dlatego około godz: 11:00 jesteśmy już na basenach ... ...



... w takim otoczeniu przyrody jest fantastycznie ... ...













... jak widać najlepiej bawi się najmłodszy ... ...



... na basenach spędzamy około 5 h, a następnie udajemy się do naszym zdaniem najpiękniejszej mieściny w północnej części Gardy, czyli do "Limonki" ... ...







... chodzimy, spacerujemy i po raz kolejny nią się zachwycamy ... ...















CDN...

CD...

W przypadku Limone Sul Garda nie ma w zasadzie co opisywać - ten klimat trzeba poczuć osobiście ... ...









... dzisiaj to nawet specjalnego tłoku nie ma ... ...



















... może dlatego, że jest już późne popołudnie ... ...







... w trakcie spaceru zainteresował mnie jeden z kościółków ... ...



... muszę tam do niego podejść ... ...



CDN...

Z Limonki niektóre ujęcia mam identyczne. Chodziło mi nawet po głowie, żeby na koniec pobytu wpaść tam jeszcze raz- jeśli starczy czasu. Niestety nie starczyło, a i pogoda się popsuła Ale może kiedyś....

ruzica napisał(a):Z Limonki niektóre ujęcia mam identyczne. Chodziło mi nawet po głowie, żeby na koniec pobytu wpaść tam jeszcze raz- jeśli starczy czasu. Niestety nie starczyło, a i pogoda się popsuła Ale może kiedyś....

... my tam w sumie byliśmy trzy razy, ale nadal mamy niedosyt ... ... gdyby było tam mniej turystów to prawie byłby to raj ... ...
Pozdrawiam.

CD...

Jest stromo, ale na szczęście nie daleko ... ...



... kotek pilnuje kościoła ... ...





... a ja podziwiam widoki spod kościoła ... ...









... a następnie wchodzę do środka ... ...









... kaplica została wybudowana w połowie XVI w. przez mieszczan którzy przeżyli zarazę ... ...





... jeszcze kilka widoczków z góry ... ...











CDN...

CD...

Widoczki są ładne, ale powoli trzeba schodzić w dół ... ...



... żeby po chwili znowu wdrapywać się do góry, czyli na parking ... ...







... jeszcze ostatnie widoczki na miasteczko i ruszamy w drogę powrotną do Arco ... ...



... na kwaterze chwilkę wypoczywamy, a potem ruszamy na ostatni spacer po Arco ... ...





















... tradycyjnie w centrum odbywają się różne imprezy ... ...







... a my niestety musimy się już pożegnać z tym przesympatycznym miasteczkiem ... ...



Wieczorem odwiedza nas właścicielka mieszkania wręczając nam prezent ... ... jesteśmy mega zaskoczeni ... ...
Dogadujemy, że wyjedziemy około godz. 10:00 - klucze mamy zostawić w kuchni na stole a mieszkania nie mamy zakluczać ... ...
Żegnamy się z właścicielką ... ... a potem już pakowanie i ostatnia noc na włoskiej ziemi ... ...

CDN...

kmichal napisał(a):... a ja podziwiam widoki spod kościoła ... ...

Się przyłączę ...

mysza73 napisał(a):Się przyłączę ...

... zapraszam, placyk pod kościółkiem duży nie jest, ale kilka osób pomieści ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):

mysza73 napisał(a):Się przyłączę ...

... zapraszam, placyk pod kościółkiem duży nie jest, ale kilka osób pomieści ... ...
Pozdrawiam.

Wiem, wiem ... byłam