Wakacje w sandałach na OBCASIE ;-)

napisał(a) **-Katka-** » 08.08.2016 21:00

Oczywiście, że będę czytać, oglądać :-)

czekam.

napisał(a) **maslinka** » 08.08.2016 21:05

Aaa, już trzecia strona... Wystarczy na chwilę stracić czujność

Ostatnie zdjęcie (z "motylkami" czy jak je tam zwą) wymiata! :lol:

Będę Cię śledzić i sprawdzać, czy rzeczywiście miałaś obcasy

napisał(a) **lotnikwsk** » 08.08.2016 21:24

Dobrze że na trzecią się załapałem a nie na dziesiątą :wink:

napisał(a) **Beata W.** » 08.08.2016 21:34

O joj, jeden dzień w pracy i tyle przegapiłam. Ale już się melduję na trochę.
Widoczki cudne, tylko pozazdrościć.

Pozdrawiam :papa:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 08.08.2016 23:26

Z trzeciego rzędu może jeszcze coś zobaczę :wink:

napisał(a) **kulka53** » 09.08.2016 07:47

mysza73 napisał(a):araukaria

Nam się kojarzy z Grecją.... :cool:

Apulia (generalnie całe włoskie południe) w planie jest wciąż i wciąż, będę zaglądać co zobaczyliście (no i gdzie są fajne puste plaże :wink:

)

napisał(a) **mysza73** » 09.08.2016 08:37

Robaczki moje kochane, ale Was się tu nalazło

,
nie dam rady każdemu z osobna odpisać, ale bardzo mi miło, że tu jesteście :hearts:

A nabijanie (nawet"się" :evil:

) nic nie pomoże, bo ta robota sama się nie zrobi. A ja taki dziwny gad gestem, że muszę wszystko sama zrobić, bo wtedy wiem co i jak jest zrobione :roll:

. Więc zaraz zaś łapię za ścierę

. No i jeszcze dziś FACHOWCY przyjdą poprawić to, co spie...yli :evil:

, więc muszę ich pilnować :roll:

Potter, Ty się zdecyduj czy ja mam pisać, czy nie ... :roll:

napisał(a) **Potter** » 09.08.2016 08:52

mysza73 napisał(a):Potter, Ty się zdecyduj czy ja mam pisać, czy nie ...

A co, posłuchasz mnie :evil:

?

napisał(a) **mysza73** » 09.08.2016 08:54

Potter napisał(a):
mysza73 napisał(a):Potter, Ty się zdecyduj czy ja mam pisać, czy nie ...

A co, posłuchasz mnie ?

No przecież ja bardzo posłuszna jestem, nie to co Ty ... :oczko_usmiech:

napisał(a) **Roxi** » 09.08.2016 11:09

No i jest relacja

Twarzowe skrzydełka :twisted:

Musisz kiedyś wpaść do Gliwic na małą naukę nurkowania :mrgreen:

mysza73 napisał(a): No i jeszcze dziś FACHOWCY przyjdą poprawić to, co spie...yli , więc muszę ich pilnować

Powodzenia!

napisał(a) **mysza73** » 09.08.2016 12:09

Czekając na FACHOWCÓW ... :evil:

Zanim zacznę właściwą relację z pięknej Apulii zakończmy już temat mojej nieszczęsnej łaźnii ... :roll:

Wyjeżdżając 19 lipca zostawiłam łaźnię w takim stanie (zdjęcia moim nadgnitym jabkiem, sorki :wink:

) ...

Po powrocie z wakacji, 3 sierpnia, zastałam taki widok ... :evil:

Kiedy zaczęłam się burzyć i złorzeczyć prace nabrały tempa ...

Kolejnego dnia pojawił się brodzik ...

Wreszcie stanęła kabina ...

Mówię Wam, nie jest łatwo ... :roll:

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 09.08.2016 12:20

mysza73 napisał(a):Czekając na FACHOWCÓW ...

Mówię Wam, nie jest łatwo ...

Jak na Igrzyskach :wink:

napisał(a) **piekara114** » 09.08.2016 12:32

Nie widzę, zdj. (praca) ale domyślam się po opisie, co na nich jest.
I tu pytanie: kto zostawia fachowców bez opieki?Wiadoma rzecz, że fachowców trzeba pilnować, a przed remontem czytać min. Muratora :mrgreen:

napisał(a) **Potter** » 09.08.2016 15:35

mysza73 napisał(a):

A możesz Ty mi wyjaśnić w jaki sposób korzystało się tego "krzesełka" ? Bo albo ja ślepa jestem (co bardzo prawdopodobne :mrgreen:

), albo żeby zasiąść "na tronie" trzeba było wleźć i wyleźć z wanny

...

napisał(a) **mysza73** » 09.08.2016 16:13

Potter napisał(a):
A możesz Ty mi wyjaśnić w jaki sposób korzystało się tego "krzesełka" ? Bo albo ja ślepa jestem (co bardzo prawdopodobne ), albo żeby zasiąść "na tronie" trzeba było wleźć i wyleźć z wanny ...

Aż się oplułam ze śmiechu ... :lool:

Otóż moja droga ... między wanną a murkiem było około półmetrowe przejście, więc wszyscy się spoko mieścili :oczko_usmiech: