.png)
Haweł napisał(a):Po rozmowie z zona okazalo sie,ze nie bylismy na starym przejsciu okolo 16 latJaki tam ruch teraz jest,jest w planach tankowanie...
.png)
Marlowe1994 napisał(a):SebastianM napisał(a):adam73 napisał(a):witam, jade do podstrany z wlkp , jaka trase wybrac prze austrie czy wegry . Bus 9os long
Za dwa tygodnie w piątek około 14 będę jechał z Gdańska.... Czechy Słowacja Węgry. Bawaria i Baden Wittenbergia zaczynają ferie, drogi w Austrii i Słowenii będą zawalone.
A to znasz termin kiedy wyjeżdża adam73?
.png)
I to co podkreśliłam to dla mnie jedna z największych wad tej trasy....nuda....nużąca nuda.... No ale ja na co dzień jeżdżę up and down plus zakręty...SebastianM napisał(a):ruch przez Słowację-Węgry w tym samym terminie zawsze jest kilkukrotnie mniejszy a droga prosta jak drut i niemalże równa jak stół w przeciwieństwie do autostrad w Austrii i Słowenii, krętych i bardzo często up and down
A wg mnie miała sens i dla wielu jeszcze będzie miała sens...SebastianM napisał(a):Gdyby Węgrzy kiedykolwiek zdecydowali się na dobudowanie brakującego niespełna 100 km odcinka M86, droga Austria-Słowenia straciłaby jakikolwiek sens, choć według mnie nigdy większego sensu nie miała.
.png)
piekara114 napisał(a): A wg mnie miała sens i dla wielu jeszcze będzie miała sens...
.png)
SebastianM napisał(a): Gdyby Węgrzy kiedykolwiek zdecydowali się na dobudowanie brakującego niespełna 100 km odcinka M86, droga Austria-Słowenia straciłaby jakikolwiek sens, choć według mnie nigdy większego sensu nie miała.
.png)
marekkowalak napisał(a):SebastianM napisał(a): Gdyby Węgrzy kiedykolwiek zdecydowali się na dobudowanie brakującego niespełna 100 km odcinka M86, droga Austria-Słowenia straciłaby jakikolwiek sens, choć według mnie nigdy większego sensu nie miała.
Prędzej Pepiki dobudują swój kawałek autostrady od Pohorelic do granicy austriackiej (już zaczynają) niż Węgrzy od Szombathely do granicy słoweńskiej (nawet nie mają takich planów).
Osobiście również nie lubię jeździć przez Czechy. I nawet w okolice Rijeki jadę przez Węgry. Ale dla wielu osób wciąż przez Czechy będzie lepiej. Szczególnie dla tych początkujących i niepewnych swoich możliwości, bo trasa przez Wiedeń i Graz jest trochę łatwiejsza do ogarnięcia. Nie mówiąc już o tych, którzy jadą do Włoch.
.png)
SebastianM napisał(a): Ja sobie cenię leniwe i puste drogi na Węgrzech.
.png)
I to co podkreśliłam to dla mnie jedna z największych wad tej trasy....nuda....nużąca nuda.... No ale ja na co dzień jeżdżę [i]up and down plus zakręty...[/i]piekara114 napisał(a):SebastianM napisał(a):ruch przez Słowację-Węgry w tym samym terminie zawsze jest kilkukrotnie mniejszy a droga prosta jak drut i niemalże równa jak stół w przeciwieństwie do autostrad w Austrii i Słowenii, krętych i bardzo często up and down
.png)
.png)
SebastianM napisał(a): Miewałem już wątpliwą przyjemność toczenia się po austriackich autostradach po 80 km/h. Wiele osób po prostu widząc tak krętą z licznymi podjazdami i zjazdami drogę, zwalnia do absurdalnych prędkości. Pojęcie "turysty na drodze"nie wzięło się znikąd. Kilkunastu takich wystarczy na 300 km trasie i już masz kilka godzin w plecy .

.png)
.png)
Troszkę jestem jednak zmęczony …. Nie te lata, nie te lataPowrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi
