Trasa przez Słowację, Węgry [ POMOC ]

Witam wszystkich, z uwagi na wysokie opłaty trasą przez Czechy, Austrię i Słowenię wybrałem trasę przez Słowację i Węgry ... obecnie jestem na planowaniu trasy o mniejszym natężeniu ruchu ... W Velky Mader planujemy nocleg i skorzystanie z basenów termalnych . Poniżej odcinek podzielony na etapy do granicy SK/HU. Jak ktoś ma pomysł żeby najszybciej poleciec z Goyera na Wyspę Pag niech pisze z góry dzięki

Zwardon/Skalite -> Cadaca -> Zilina -> Trencin -> Nove Mesto nad Vahom -> Cervenik [61] -> jedziemy na Leopoldov i w mieście zjeżdzamy na [513] w kierunku Hlohovec -> przed Hlohovcem zjeżdżamy na [507] Bojnicky -> Dvorniky -> Dolna Streda -> Galanta -> Clerny Brod -> Vozokany [507 cały czas] -> Dunajska Streda [zjeżdzamy na drogę nr 63 kierunek Velky Mader] z Velky Mader do granicy jest ok 10 km

Jeśli startujesz z śląskiego Jastrzębia ,a dużą rolę odgrywa ekonomia,to planowanie noclegu po 4 h jazdy(a tyle się jedzie do VM)taki sobie.Na drugi dzień zostanie ci (pi razy oko) 9-10 godzin jazdy.

W VM kwater sporo ale wynajem kwatery na jedną noc poniżej 15 euro od łebka może być kłopotliwe.
A trzygodzinna kąpiel to kolejne 8 euro od głowy.
Ale zakładając ,że jednak VM,to po dojeździe do Gyor masz dwa warianty-autostradą węgierską do samej granicy z Chorwacją(prostszy ale wymagający winety) albo bezgotówkowy przez Csorna i drogą nr 86 ,której każdy metr już został opisany na forum.(FAQ-Droga przez zachodnie Węgry)

Do rozważenia opis trasy przez Słowację i Węgry z wariantem wegierskich term:

http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=25935&start=0

Hepik na początku dzięki za rady. Po przemyśleniach w grę wchodzą 2 trasy (jak możesz doradz, podaj wady i zalety ich

1 trasa
Jastrzębie Zdrój - Cieszyn - Triniec - Mosty u Jabnlonkowa - Cadca

Cadca - Zilina - Bratysława (autostrada - 9.90 eu opłata za winietę miesięczną jak się nie mylę tak?)

Bratysława Rajka - Mosonmagyarova - Csorna - Szombathely - Kormend - Redics - Mursko Sredisce ( w Lenti nocleg )

i tu pytanie Hepik jak najlepiej jechac w okolice Rijeki ? która trasa polecasz? nie orientuje się jak drogie są autostrady w Chorwacji

-------------------------------------------------------------------------------------
2 trasa

Jastrzębie Zdrój - Cieszyn - Triniec - Mosty u Jablonkowa - Cadca

Cadca - Zilina - Martin - Banska Bystrzyca - Sahy - Budapest

Budapest - cała trasą autostradą ( w miejscowości Letenyie nocleg )
i to samo pytanie jak którą trasą poleciec juz po Chorwacji



którą trasę Hepik wybrał byś Ty ? . Trasa 2 droższa ze względu na opłaty za autostradę Węgierską ? i tu kolejne pytanie - jaka jest cena za winietę w naszej walucie i węgierskiej lub ojro

Z góry dzięki kolegi za przydatne rady i informację. Pozdrawiam

Osobiście wybrał bym trasę 1.
Link
Zastanawiam się jednak dlaczego chcesz jechać 800 km dwa dni? Spokojnie przejedziesz w ciągu jednego dnia. Wyjedziesz sobie na noc lub ruszysz 1-2 w nocy po tych 11-14 godz. spokojnej jazdy będziesz na miejscu.
Jeżeli masz zamiar jechać przez Lnti /Lendave to zaplanuj sobie tankowanie na Słowenii. Nie wiem jak oni to robią ale jest tam najtańsze paliwo na trasie.

wierny62 napisał(a):....autostrada - 9.90 eu opłata za winietę miesięczną jak się nie mylę tak?)
....nie orientuje się jak drogie są autostrady w Chorwacji
.... jaka jest cena za winietę w naszej walucie i węgierskiej lub ojro

Nieustannie i jak zawsze polecam na poczatek lekturę działu FAQ.
1) znajdziesz tam odpowiedź na ww. pytania: www.cro.pl/forum/viewtopic.php?t=17828
2) znajdziesz odpowiedź na pytania, które niedługo zadasz

Przemo napisał(a):Osobiście wybrał bym trasę 1.
Link
Zastanawiam się jednak dlaczego chcesz jechać 800 km dwa dni? Spokojnie przejedziesz w ciągu jednego dnia. Wyjedziesz sobie na noc lub ruszysz 1-2 w nocy po tych 11-14 godz. spokojnej jazdy będziesz na miejscu.
Jeżeli masz zamiar jechać przez Lnti /Lendave to zaplanuj sobie tankowanie na Słowenii. Nie wiem jak oni to robią ale jest tam najtańsze paliwo na trasie.

Przemo ma całkowitą rację. Z mojego doświadczenia wynika to samo.

A ja racji nie przyznaje .
Dojazd do słowackiej autostrady przez Frydek Mistek to jakaś zupełnie karkołomna koncepcja.Między Cieszynem a Frydkiem sa elementy wymagajace czeskiej winety,potem przejazd przez centrum całkiem sporego miasta,potem przez górzyste ,zawijasy ...
Na googlowsko wyznaczonej trasie to może wyglądac prosto ale w rzeczywistości to błądzenie.
Słoweńska benzyna była tańsza od wegierskiej i chorwackiej a nawet polskiej w 2008 roku.Rok później ,jak i wcześniej juz wcale nie.
Trasa nr 2 przez Bańską B. prowadzi sporymi odcinkami przez góry i doliny,koło BB jest fragmencik kilkunasto km autostrady czyli albo i tak słowacka wineta albo omijanie objazdem(co nie jest jakies skomplikowane ale wymaga uwagi.
Autostrada węgierska...czterodniowa e-matrica to nie majątek -1600ft czyli ok.25 zł
Skorzystanie z całej jej długości do chorwackiej granicy to jakieś sto kilkanaście km dalej niż darmowa jazda drogą 86.
(Precyzyjnie-chodzi o odcinek Rajka-autostrad w ok.Czakovca,gdzie obie trasy sie schodzą.)
Czasowo wyjdzie na to samo.Odcinek od zjazdu z M-1 do Redics to 180 km czyli zakładając ślimacze tempo to 3 h jazdy.

W pierwszym poście był Pag,w drugim Rijeka...pewna różnica jest.Tu i tam da sie dojechac na raz,w drugim wypadku faktycznie nocleg nie wydaje sie potrzebny.
(niedawno czytałem o 24 godzinnej jeździe z Orebicza do Białegostoku z jednym kierowcą)
Kalkukator chorwackich autostrad :
http://www.hac.hr/turisticka_karta/kalk ... A1_hr.html

A tak ogólnie...nie ma sensu iść w jakieś totalne oszczędności w opłatach za autostrady.
W ogólnych kosztach jakie poniesiesz na wakacje w CRo to te opłaty to Pikuś.

hepik napisał(a):Dojazd do słowackiej autostrady przez Frydek Mistek to jakaś zupełnie karkołomna koncepcja.Między Cieszynem a Frydkiem sa elementy wymagajace czeskiej winety,potem przejazd przez centrum całkiem sporego miasta,potem przez górzyste ,zawijasy ...
Na googlowsko wyznaczonej trasie to może wyglądac prosto ale w rzeczywistości to błądzenie.

Racja, goole pokazało jak pokazało, a ja nie zwróciłem uwagi.
Miało być tak LINK1
Co do benzyny też racja
Takie małe zestawienie (ceny za PZM z dnia 18.12.2009) 1PLN=4,06EUR
Słowacja 1,18EUR = 4,78 PLN
Słowenia 1.13EUR = 4,59 PLN
Węgry 296 HUF = 4,44 PLN
Chorwacja 7,75 HRK = 4,32 PLN.
Czyli w Chorwacji najtaniej, ale w lecie może być inaczej.

I jeszcze jedno
wierny62 w Twoim przypadku bez sensu jest jazda przez Zwardoń, nie zyskuje nic. Uciekaj jak najszybciej do Czech. Odległość może ta sama, ale czasowo na pewno dłużej.

I jeszcze jedno
wierny62 w Twoim przypadku bez sensu jest jazda przez Zwardoń, nie zyskuje nic. Uciekaj jak najszybciej do Czech. Odległość może ta sama, ale czasowo na pewno dłużej.

tak już wiem, wybiorę Cieszyn - Triniec - Mosty u Jabnlonkowa - Cadca
tylko dalej się zastanawiam nad tą sławną route 86 hehe lub opcja BB, Budapest , obwodnica i dalej juz autostradą do granicy HU/CRO.

Decyzję zawsze można podjąc w ostatniej chwili
Jeśli bedziesz jechał w sobotę czy niedzielę(tiry wtedy stoją na parkingach) w dzien,przy ładnej pogodzie-mozna spokojnie 86-stką.
W innym wypadku prościej i wygodniej autostradą,dodatkowo można sobie odjąc km,korzystając z drogi nr 81(zjazd na wysokości Gyor) i powrót już na M7 w okolicach Szekesfehervar.
Winietę węgierską najlepiej kupić na przejściu w Rajce.
Przy lekkich emocjach związanych z okazji "pierwszego razu" zjazd na stację benzynową na M-1 można przegapić a w tym wypadku albo zjazd na 86 albo bardzo prawdopodobny mandacik z policji autostradowej.

hepik napisał(a):Decyzję zawsze można podjąc w ostatniej chwili
Jeśli bedziesz jechał w sobotę czy niedzielę(tiry wtedy stoją na parkingach) w dzien,przy ładnej pogodzie-mozna spokojnie 86-stką.
W innym wypadku prościej i wygodniej autostradą,dodatkowo można sobie odjąc km,korzystając z drogi nr 81(zjazd na wysokości Gyor) i powrót już na M7 w okolicach Szekesfehervar.
Winietę węgierską najlepiej kupić na przejściu w Rajce.
Przy lekkich emocjach związanych z okazji "pierwszego razu" zjazd na stację benzynową na M-1 można przegapić a w tym wypadku albo zjazd na 86 albo bardzo prawdopodobny mandacik z policji autostradowej.

Hepik napisałeś " w dzień, przy ładnej pogodzie, można spokojnie 86 "
mam pewne obawy co do tej drogi... pewnie dlatego, że nigdy nią nie jechałem. Czyli przy deszczowej pogodzie w nocy nie warto nią jechac? tak z tego wywnioskowałem. Planujemy wyjazd wieczorem około 24 tak aby jak najwcześniej dojechac do granicy HU/CRO

ps. dzięki wszystkim za rady które są niezbędne ...

To wszystko sa niuanse,opisane w kilkuset postowych wątkach,do których koledzy odsyłali.
Takim samym niuansem bedzie np zapchana weekendowo autostrada,kiedy to budapesztańcycy ruszaja nad swoje balatońskie "morze"
Jadący w nocy 86-tką cromaniacy widza jakieś ślepia zwierzyny,która się czai na okoliczych polach i teoretycznie moze wpaść nam pod koła,w deszczu uciązliwa może byc jazda za pędzącym tirem,jakies fragmenty z koleinami ,w których zbiera sie woda itd itp
Gdybym miał porównywać do jakiejś ci znanej drogi to np do drogi Pawlowice-Cieszyn,choc zdarzaja sie juz fragmenty dwupasmowe...
Jest jakimś tam urozmaiceniem między autostradą słowacką a autostradami chorwackimi.
1000 km tylko po autostradach-mozna sie zanudzić na śmierć
O finansowej stronie już było-kilkadziesiąt złotych oszczędności na winecie i benzynie,której w wersji autostradowej spalasz po prostu więcej.
A czasowo-praktycznie to samo.

wyjazd wieczorem około 24

Czyli ok 5 rano Węgry a latem już jasno o tej porze i ptaszki ładnie śpiewają

Dla mnie już wszystko ustalone pojadę na Cieszyn, Ziline i Bratysławę następne Rajka i 86 powinno byc ok .... jedynie nad czym się zastanawiam to godzina wyjazdu z soboty na niedzielę ... czy jechac o 21 w sobote czy o 24 z soboty na ndz ... dzięki za rady

Jechałem trzy razy drogą 86 dwa razy w sobotę raz w niedzielę było nieżle . Natomiast mój znajomy jechał drogą 86 w piątek i stwierdził że w dzień powszedni jazda tamtędy to pomyłka.

Witajcie, mimo że już trzy razy byłem w Chorwacji, po raz pierwszy udało mi się odwiedzić tą świetną i przydatną stronę. W tym roku wybieram się na Krk, w poprzednich wyjazdach nie miło wspominam korki na Słowenii, remonty tuneli i korki na autostradach Chorwackich. Padło więc na przejazd przez Słowację i Węgry. Mam pytanie, czy ktoś poleca przejazd takim wariantem: Chyżne - Żylina - Bratysława - Gyor - skrót drogą 81 (aby ominąć Budapeszt) - Autostrada M7 - Zagreb - Krk? Chcę jak największym procentem trasy jechać autostradą. Odpadają warianty lokalne typu droga 86. Liczy się dla mnie komfort a nie wrażenia kulinarno-widokowe. Nie planuję też noclegu (wyjazd ok 5.00, przybycie wieczorem).