Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

dids76 napisał(a):Jeżdżę do Chorwacji od 2008r, zawsze przez Czechy-Austrię i Słowenię. W tym roku pierwszy raz chcę spróbować przez Słowację i Węgry. Zabieram się do niej od kilku lat i jednak zawsze wybierałem znaną mi trasę. W tym roku zarezerwowałem już nocleg na Węgrzech żeby nie zachciało mi się jechać jak zawsze

Mówiąc bez żadnej przekory czekam na relację z Twojej trasy

wielbiciel napisał(a):

CzechuXX napisał(a):

wielbiciel napisał(a):A ja ostatnio jeżdżę wariantem Cz-A-Hu-Slo-Hr i jest zarąbisty.
Omijam wszelkie niedogodności i czy to jest w dzień czy w nocy bardzo szybki. Z T.Gór do bramek Lucko mam 735 km/7,5h.
Jak bym jechał Cz-A-Slo (objazd)-Hr, jak większość jeździ, to wychodzi mi 770 km/7,75h ale jedziemy po drogach o dużym natężeniu ruchu oraz objazdem przez wioski i wąskie drogi.
Jechałem już różnymi drogami, ale teraz mam wypracowany scenariusz tani i szybki, a co najważniejsze nie jest męczący i przewidywalny.

Napisz miejscowości przez które jedziesz z numerkami tras objazdem przez Węgry.
Widziałem już, że chyba wklejałeś google map link ale na urządzeniach mobilnych to zupełnie inaczej pokazuje.

W A jedziesz A23, A3, 61a granica z Węgrami, Koszeg i 87, Szombathely i 86, granica Słowenia, Lendawa (bez winiety), Mursko Sredisce, Cakovec i dalej A4 na Zagrzeb.
Na Węgrzech masz już obwodnice miejscowości, więc nawet nie wiem jak się nazywają (ten język!). Popatrz na normalnym kompie wtedy będzie ci łatwiej pooglądać.

Dziękuję. Ten objazd zdecydowanie bardziej przypadł mi do gustu.

amatus1 napisał(a):Jadąc z Pomorza ( mam chyba najdalej) rozważałem opcje ( rok temu sprawdzoną ) Pl A1, Słowacja przez Czadce, Żylina, Bratyslawa, Gyor, Szombachy, Letyney, Zagrzeb-Lokva Rogoznica ale powoli myślę o Twojej opcji wielbicielu...

Jechałem tą trasą w 2018. Jest OK ale też szukam alternatywy.

Samolot jest dobrą alternatywą...

Pääkäyttäjä napisał(a):Samolot jest dobrą alternatywą...

No to lataj samolotem. Dla mnie byłaby to dobra alternatywa gdybym jechał na weekend, a nie ponad tydzień.

pablos77 napisał(a):

Bubbu napisał(a):Dotychczas były zasadniczo dwie trasy Czechy - Austria - Słowenia - Chorwacja, lub Słowacja - Węgry - Chorwacja, z lokalnymi odstępstwami. Teraz google pokazało trasę: https://www.google.pl/maps/dir/50.40045 ... rt+by+link usunięty na życzenie włściciela strony docelowej,+Kricin+30,+51523,+Ba%C5%A1ka,+Krk,+Chorwacja/@47.5971071,13.9309904,6z/data=!3m1!4b1!4m8!4m7!1m0!1m5!1m1!1s0x47639fba13d74757:0x41c8c5b3b69a6f19!2m2!1d14.766966!2d44.96922

Czy ktoś zna bliżej ten temat?

Jeżdżę trasa przez Węgry trasa nr 1 i polecam gorąco, jest tańsza i mniejsze ryzyko mandatów niż trasa nr 2. Jak poniżej

https://tiny.pl/tm2zg

Wybór trasy przez Czechy/Austrię albo Żylinę/Bratysławę jadąc z Podkarpacia, jest dość .... ekscentryczny

CzechuXX napisał(a):

Pääkäyttäjä napisał(a):Samolot jest dobrą alternatywą...

No to lataj samolotem. Dla mnie byłaby to dobra alternatywa gdybym jechał na weekend, a nie ponad tydzień.

Nie wiem, jak bardzo aktualne masz info ale na weekend samolotem tam nie wyskoczysz. Loty są (były) co tydzień i średnio chce mi się wierzyć, że nie jest to dobra alternatywa.

Pääkäyttäjä napisał(a):
Nie wiem, jak bardzo aktualne masz info ale na weekend samolotem tam nie wyskoczysz. Loty są (były) co tydzień i średnio chce mi się wierzyć, że nie jest to dobra alternatywa.

Nie mam żadnych info ponieważ nie interesuje mnie wyjazd samolotem w tym kierunku
Zresztą to jest temat : Dojazd do Chorwacji -> Samochodem. Jeśli chcesz podyskutować o samolotach to idź do odpowiedniej zakładki.

Mam pytanie jak wygląda dojazd do CRO w tygodniu?
W tym roku jedziemy na UMF do Splitu i myślałem o trasie przez Cz,A,Slo,Cro. Poprzednie dwa wyjazdy, trasa w weekendy przez Węgry. Wyjazd z Katowic 11.07 (czwartek) godzina gdzieś 1.00, powrót 16,07(wtorek) po śniadaniu.
GM pokazuje mi ,że w Wiedniu bym był około 5 , a w Macelj około 9. Ktoś podpowie ze swojego doświadczenia , jak to wygląda w tygodniu. Trasa ze wszystkimi winietami.

Do znudzenia - szczyt wymiany turnusów zawsze przypada na weekend, w poniedziałek zawsze rusza tranzyt zatem w środku tygodnia powinno być normalnie.

To nie nudz !! Albo komuś pomóż i odpisz a nie ciągle marudź

Sadeczanin78 napisał(a):To nie nudz !! Albo komuś pomóż i odpisz a nie ciągle marudź

Przecież pomógł i odpisał, do tego odpowiadając na pytanie ...

piotrulex napisał(a):

Sadeczanin78 napisał(a):To nie nudz !! Albo komuś pomóż i odpisz a nie ciągle marudź

Przecież pomógł i odpisał, do tego odpowiadając na pytanie ...

Jak rzadko zgadzam się z kolegą

Sadeczanin78 napisał(a):To nie nudz !! Albo komuś pomóż i odpisz a nie ciągle marudź

...proponuję zapoznać się z takimi terminami-idiomami jak "do znudzenia", "metoda zdartej płyty", "w kółko to samo" a na koniec wspiąć sie na wyżyny i poszukać (choć ta sztuka wymaga niejakiej umiejętności zadawania pytań) odpowiedzi ma forum.

Czego nie zrozumiałeś w mojej zwartej i dość konkretnej wypowiedzi, hm?

Mógłbym się przyczepić i np. nie zadawać sobie trudu szukania, czym jest jakiś tam UMF i kiedy to ma miejsce i odpisać Ci z grubsza, bez udziału mózgu, że jak w najbliższy czwartek, to nie powinno być problemu...

Dlatego zapytam raz jeszcze: czego nie zrozumiałeś w moim poprzednim wpisie?

Sadeczanin78 napisał(a):To nie nudz !! Albo komuś pomóż i odpisz a nie ciągle marudź

Widzę, że w temacie to jednak Ty masz zdecydowanie mniej (żeby nie powiedzieć nic) do powiedzenia, więc sobie odpusć.