Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 31.03.2019 14:55

Teraz ja troszeczkę ponudzę :wink:
Wyjeżdżamy do Chorwacji we wtorek 09.07.2019 r.
Będziemy nocować w Zagrzebiu, który mamy zamiar pozwiedzać.
Do tej pory była trasa przez Czechy, Austrię i Słowenię (noclegi w Graz i koło Ptuj).
Zastanawiam się, czy w tym roku pojechać przez Czechy, Słowację i Węgry.
Odległość podobna, jednak Wiedeń, zwłaszcza w godzinach porannych i ewentualne korki na granicy Slo-Cro, rodzą niepokój z wyrobieniem się w 10 godz.
Do tej pory 9-10 godz. zajmowała nam droga do Ptuj.
Chcemy wyjechać o 6- tej z Wrocławia i być koło 16-tej w Zagrzebiu.

Czy jest realne (jak sugeruje GM) 9 godz. + 1 godz. przerw w podróży (wtorek, pierwszy tydzień lipca) ?
Czy może jednak zostać przy trasie zaznaczonej na niebiesko ( biorę jeszcze pod uwagę Bad Radkersburg - Ormož :idea: )
Bez tytułu.jpg


p.s.
Jedziemy na Hvar. O której wystartować z Zagrzebia, żeby zdążyć na prom o 12-tej w Drveniku :wink: :?: :papa:
wikol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1903
Dołączył(a): 19.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) wikol » 31.03.2019 15:18

Zagrzeb Drvenik to 5h jazdy przy dobrych wiatrach. Doliczyć około 1,5h na ewentualne opóźnienia.
Ja bym wyjechał o 6 rano z Zagrzebia lub nawet wcześniej.
Bratwojciech
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 31.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bratwojciech » 31.03.2019 15:23

Ja od lat śmigam przez Węgry i jedyne korki trafiałem w Cro. Nie wydaje mi się żebyś dociągnął do Zagrzebia w 9 godzin. Nie znaczy to, że jest to niemożliwe, ale trzeba deptać. Nie lepiej płynąć ze Splitu zamiast objeżdżać całą wyspę :papa:
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 31.03.2019 15:29

wikol napisał(a):Zagrzeb Drvenik to 5h jazdy przy dobrych wiatrach. Doliczyć około 1,5h na ewentualne opóźnienia.
Ja bym wyjechał o 6 rano z Zagrzebia lub nawet wcześniej.


Dzięki . O 6 -tej w takim razie najpóźniej :idea:

Bratwojciech napisał(a):Ja od lat śmigam przez Węgry i jedyne korki trafiałem w Cro. Nie wydaje mi się żebyś dociągnął do Zagrzebia w 9 godzin. Nie znaczy to, że jest to niemożliwe, ale trzeba deptać. Nie lepiej płynąć ze Splitu zamiast objeżdżać całą wyspę :papa:


Już zrobiłem korektę. Dodałem 1 godz. na przerwy w podróży :wink:
Ze Splitu już płynęliśmy na Brać, a Rivierę Makarską widzieliśmy tylko na zdjęciach :wink:
Poza tym moje dziewczyny nie przepadają za długim pływaniem.
Jak zaśpimy to powtórzymy Split :wink:
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13437
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 31.03.2019 15:53

Habanero napisał(a):Czy jest realne (jak sugeruje GM) 9 godz. + 1 godz. przerw w podróży (wtorek, pierwszy tydzień lipca) ?

Moim zdaniem jest realne, ale trzeba nieźle cisnąć (czytaj: narażać się na mandat). :lol:
Habanero napisał(a):Czy może jednak zostać przy trasie zaznaczonej na niebiesko ( biorę jeszcze pod uwagę Bad Radkersburg - Ormož :idea: )
Bez tytułu.jpg

Mając porównanie tych tras, wybieram przez Słowację i Węgry.
Bratwojciech napisał(a):Nie lepiej płynąć ze Splitu zamiast objeżdżać całą wyspę :papa:

Jest trochę taniej, nie wiem, czy nie szybciej, a oprócz tego ciekawiej, bo przejazd na wyspie odcinkiem Sućuraj-Jelsa.
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7949
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 31.03.2019 16:30

Ja w tym roku cały czas zastanawiam się nad trasą którą proponuje wielbiciel, czyli coś takiego https://goo.gl/maps/4DrZrdeo18m Ewentualnie Słowacja - Węgry standardowo z Cieszyna na Żylinę, tylko obawiam się korków w Čadcy. Ja na Brač zawsze płynę ze Splitu a powrót przeważnie prze Makarską, bo jednak promów z Makarskiej jest sporo mniej. Z Drvenika na Hvar promów jest sporo, więc nie powinno być problemów z miejscem na promie.
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7949
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 31.03.2019 16:46

Habanero napisał(a):Do tej pory 9-10 godz. zajmowała nam droga do Ptuj.
Chcemy wyjechać o 6- tej z Wrocławia i być koło 16-tej w Zagrzebiu.

Czy jest realne (jak sugeruje GM) 9 godz. + 1 godz. przerw w podróży (wtorek, pierwszy tydzień lipca) ?
Czy może jednak zostać przy trasie zaznaczonej na niebiesko ( biorę jeszcze pod uwagę Bad Radkersburg - Ormož :idea: )
Bez tytułu.jpg


Jak ruszysz o 6 z Wrocławia, to sprawdzaj na GM ruch na bramkach w Gliwicach bo rano się lubi korkować. Można ewentualnie zjechać w Krapkowicach i DK45 przez Racibórz do Bohumina. W Wiedniu byłbyś ok 11-12 więc raczej korków nie powinno być. W ubiegłym roku ruszałem z domu w piątek około 8 (czyli jakby o 6 z Wrocławia ;) ) i bez problemu przejechałem remonty w okolicach Ołomuńca i Wiedeń :papa:
Grigorij
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 119
Dołączył(a): 10.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grigorij » 31.03.2019 16:55

Habanero napisał(a):
Bez tytułu.jpg


p.s.
Jedziemy na Hvar. O której wystartować z Zagrzebia, żeby zdążyć na prom o 12-tej w Drveniku :wink: :?: :papa:


Habanero, a skąd wiesz, że ta trasa jest lepsza niż przez Kłodzko, Ołomuniec i Brno? Niezła nadróbka Ci wychodzi.
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 31.03.2019 17:49

walp napisał(a):
Habanero napisał(a):Czy jest realne (jak sugeruje GM) 9 godz. + 1 godz. przerw w podróży (wtorek, pierwszy tydzień lipca) ?

Moim zdaniem jest realne, ale trzeba nieźle cisnąć (czytaj: narażać się na mandat). :lol:

10 godz. może też nie wystarczyć, przy przepisowej jeździe :( Trzeba będzie o 5-tej pobudkę zrobić :lol: :wink:
walp napisał(a):
Habanero napisał(a):Czy może jednak zostać przy trasie zaznaczonej na niebiesko ( biorę jeszcze pod uwagę Bad Radkersburg - Ormož :idea: )
Bez tytułu.jpg

Mając porównanie tych tras, wybieram przez Słowację i Węgry.

Nie miałeś Waldku żadnych korkowo-remontowych doświadczeń na tym Słowacko-Węgierskim odcinku ?
walp napisał(a):
Bratwojciech napisał(a):Nie lepiej płynąć ze Splitu zamiast objeżdżać całą wyspę :papa:

Jest trochę taniej, nie wiem, czy nie szybciej, a oprócz tego ciekawiej, bo przejazd na wyspie odcinkiem Sućuraj-Jelsa.

Nie mogę odpuścić tych wszystkich kultowych miasteczek. Nie zapomnę jaką miałem frajdę gdy wracaliśmy z Rogoźnicy do Polski (Jadranką do Zadaru :) ) . W takich momentach jestem jak dziecko :P Zastanawiam się tylko, czy atak na Rivierę przeprowadzić już od samego Splitu :wink:
( trochę obawiam się zakorkowanego Omiša ) 8) :mrgreen:


dids76 napisał(a):Jak ruszysz o 6 z Wrocławia, to sprawdzaj na GM ruch na bramkach w Gliwicach bo rano się lubi korkować. Można ewentualnie zjechać w Krapkowicach i DK45 przez Racibórz do Bohumina. W Wiedniu byłbyś ok 11-12 więc raczej korków nie powinno być. W ubiegłym roku ruszałem z domu w piątek około 8 (czyli jakby o 6 z Wrocławia ;) ) i bez problemu przejechałem remonty w okolicach Ołomuńca i Wiedeń :papa:


No właśnie obawiam się Wiednia, tam zawsze się ciągniemy :wink:
Chciałbym spróbować zamienić Wiedeń na Bratysławę, sam już nie wiem, bo mogę zaliczyć zoonka na nieznajomości trasy :roll:
Z Polską autostradą nie mieliśmy jeszcze złych doświadczeń i płynnie się jechało.
Dalej też nie było tragedii. Chodzi tylko o to żeby być jak najszybciej w Zagrzebiu i liczę na to, że płynność jazdy będzie,
może nie dużo, ale trochę większa przez Słowację i Węgry.

Grigorij napisał(a):
Habanero, a skąd wiesz, że ta trasa jest lepsza niż przez Kłodzko, Ołomuniec i Brno? Niezła nadróbka Ci wychodzi.


W tej kwestii posłuchałem kolegi Pääkäyttäjä , który zna realia czeskich dróg bardzo dobrze i odradził jazdę Boboszów - Ołomuniec. Chociaż , stop. W zeszłym roku jazda była w poniedziałek :idea: i Pääkäyttäjä mówił , że poniedziałek to dzień, kiedy przed Ołomuńcem robią się korki. Może odezwie się i napisze jak tam we wtorek :wink:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 31.03.2019 18:14

Habanero napisał(a):
Grigorij napisał(a):
Habanero, a skąd wiesz, że ta trasa jest lepsza niż przez Kłodzko, Ołomuniec i Brno? Niezła nadróbka Ci wychodzi.


W tej kwestii posłuchałem kolegi Pääkäyttäjä , który zna realia czeskich dróg bardzo dobrze i odradził jazdę Boboszów - Ołomuniec. Chociaż , stop. W zeszłym roku jazda była w poniedziałek :idea: i Pääkäyttäjä mówił , że poniedziałek to dzień, kiedy przed Ołomuńcem robią się korki. Może odezwie się i napisze jak tam we wtorek :wink:


Trasa z Boboszowa do Ołomuńca jest lajtowa. Na początku jest trochę serpentyn , ale jadąc w dzień nie ma z tym problemu.

Ja jeżdżę przez Ołomuniec w różne dni tygodnia, a w zeszłym roku jechałam właśnie w poniedziałek i na żadne tam nie korki nie trafiłam. Ale ja tam jestem zwykle koło 6 rano.

Koło 7 jestem w Brnie i tam na autostradzie robią się kosmiczne korki :roll:

Habanero napisał(a):
walp napisał(a):Mając porównanie tych tras, wybieram przez Słowację i Węgry.

Nie miałeś Waldku żadnych korkowo-remontowych doświadczeń na tym Słowacko-Węgierskim odcinku ?


Znów się wcinam :lol:

W zeszłym roku wracając przez Węgry we wrześniu stałam z 45 minut w korku przed granicą ze Słowacją, bo zrobili jakieś światła i ruch był wahadłowy- to tam , gdzie Węgrzy "udają" że mają autostradę :roll:
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7949
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 31.03.2019 18:35

Sprawdzałem dzisiaj http://www.dopravniinfo.cz/ i wiedzę że Czesi się znów za remonty zabrali :roll:
Grigorij
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 119
Dołączył(a): 10.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grigorij » 31.03.2019 18:41

Jeżdżę zawsze przez Ołomuniec i nigdy nie miałem problemów. Kiedyś między Brnem a Ołomuńcem staliśmy na trasie, ale to norma. Korek się zdarza. Oczywiście trzeba pytać googla, może podpowie jaki ruch.
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13437
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 31.03.2019 18:48

Habanero napisał(a):
walp napisał(a):Mając porównanie tych tras, wybieram przez Słowację i Węgry.

Nie miałeś Waldku żadnych korkowo-remontowych doświadczeń na tym Słowacko-Węgierskim odcinku ?

Absolutnie żadnych. Przejazd płynny. Jechało się bardzo dobrze, dlatego zamierzam tak pojechać w tym roku.
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 31.03.2019 19:31

travel napisał(a):
Trasa z Boboszowa do Ołomuńca jest lajtowa. Na początku jest trochę serpentyn , ale jadąc w dzień nie ma z tym problemu.

Ja jeżdżę przez Ołomuniec w różne dni tygodnia, a w zeszłym roku jechałam właśnie w poniedziałek i na żadne tam nie korki nie trafiłam. Ale ja tam jestem zwykle koło 6 rano.

Koło 7 jestem w Brnie i tam na autostradzie robią się kosmiczne korki :roll:

Warto wziąć to pod uwagę . W moim przypadku byłaby to godzina między 9-10 (powinno być lepiej :idea: )

travel napisał(a):
Znów się wcinam :lol:

W zeszłym roku wracając przez Węgry we wrześniu stałam z 45 minut w korku przed granicą ze Słowacją, bo zrobili jakieś światła i ruch był wahadłowy- to tam , gdzie Węgrzy "udają" że mają autostradę :roll:

Nie wcinasz się :papa: - pomagasz :D
Za to bardzo dziękuję :smo:

Grigorij napisał(a):Jeżdżę zawsze przez Ołomuniec i nigdy nie miałem problemów. Kiedyś między Brnem a Ołomuńcem staliśmy na trasie, ale to norma. Korek się zdarza. Oczywiście trzeba pytać googla, może podpowie jaki ruch.


No to mam jeszcze jedną trasę do analizy :roll:
https://www.google.pl/maps/dir/51.10483 ... !3e0?hl=pl
120 km krótsza :idea:

walp napisał(a):
Habanero napisał(a):
walp napisał(a):Mając porównanie tych tras, wybieram przez Słowację i Węgry.

Nie miałeś Waldku żadnych korkowo-remontowych doświadczeń na tym Słowacko-Węgierskim odcinku ?

Absolutnie żadnych. Przejazd płynny. Jechało się bardzo dobrze, dlatego zamierzam tak pojechać w tym roku.


Brzmi coraz bardziej zachęcająco :D

dids76 napisał(a):Sprawdzałem dzisiaj http://www.dopravniinfo.cz/ i wiedzę że Czesi się znów za remonty zabrali :roll:


Mariusz, czy ten krótki odcinek przez Słowenię bierzesz pod uwagę :?: https://www.google.pl/maps/dir/46.61515 ... !3e0?hl=pl
Nie lepiej przez Letenye ?
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7949
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 31.03.2019 19:47

Habanero napisał(a):


Mariusz, czy ten krótki odcinek przez Słowenię bierzesz pod uwagę :?: https://www.google.pl/maps/dir/46.61515 ... !3e0?hl=pl
Nie lepiej przez Letenye ?

Nigdy tamtędy nie jechałem, ale w drodze powrotnej mam nocleg zarezerwowany w Lenti więc sprawdzę okolicę :wink:
Nad trasą przez Czechy - Słowację - Węgry też się zastanawiam. Jaka wybiorę to zdecyduję gdzieś pod koniec lipca, bo jadę 15 sierpnia a chcąc kupić elektroniczną winietę na Austrię muszę to zrobić 18 dni przed wyjazdem :oczko_usmiech:
Mnie aż tak się nie spieszy i często wybieram trasę krótszą ale zwykłą drogą zamiast autostrady. Jadąc przez Austrię i Słowenię zjeżdżam zawsze już na Ilz. W Chorwacji wybieram D1 zamiast A1.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry - strona 221
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone