Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Prsiut, trufle i laweta czyli nasza Istria 2014

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 06.08.2015 21:42

alladyndelscorcho napisał(a):

Reszta dnia - plażing.
I tu informacja dla nowicjuszy: wejście na plażę przez kamp "Polari" jest płatne - 20 Kn dorośli, 10 Kn dzieci.
Kawałek wcześniej jest kamp "Villas" na który wchodzi się bezpłatnie. Kampy są jeden przy drugim (niczym nie oddzielone) więc wchodząc za darmo przez Villas można przejść na Polari, na którym są fajne darmowe baseny.
No cóż, "frycowe" zapłacone, potem już byliśmy cwaniaki :)


:x :x

A nie mogłeś się trochę pośpieszyć z tą relacją, zamiast przez rok zwlekać :?: :!:
Bo właśnie osobiście również zapłaciłam to frycowe w lipcu tego roku...

:oczko_usmiech:

Kamp Polari i jego atrakcje były raczej niezwykłym zjawiskiem na mapie naszych chorwackich wojaży, ale dzieciom się ta odmiana podobała. :wink:
Poza tym wiem już teraz, że na Istrii jest tyle pięknych miasteczek, że... zostaję tutaj i czekam na ciąg dalszy. :D
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 07.08.2015 06:58

Mikromir napisał(a):A nie mogłeś się trochę pośpieszyć z tą relacją, zamiast przez rok zwlekać :?: :!:
Bo właśnie osobiście również zapłaciłam to frycowe w lipcu tego roku...


Lepiej późno niż wcale :)
Witaj w klubie "cwaniaków po szkodzie" :hut:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107608
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 07.08.2015 07:59

Mikromir napisał(a):Poza tym wiem już teraz, że na Istrii jest tyle pięknych miasteczek, że... zostaję tutaj i czekam na ciąg dalszy. :D

Zawsze pisałem, że Istria to też Chorwacja ... i warta grzechu :wink: :idea:
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 07.08.2015 08:21

Na Istrię wpadliśmy kiedyś na trochę przedłużony weekend majowy. Bardzo miło wspominam tamten wypad do Cro, a Istria może skraść serca :hearts:

Na pewno będę zaglądać i pewnie łezkę podczas wspomnień uronię :oczko_usmiech:
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 07.08.2015 08:35

Roxi napisał(a):Na Istrię wpadliśmy kiedyś na trochę przedłużony weekend majowy. Bardzo miło wspominam tamten wypad do Cro, a Istria może skraść serca :hearts:

Na pewno będę zaglądać i pewnie łezkę podczas wspomnień uronię :oczko_usmiech:


Witaj Roxi.
Wieczorem kolejna część. Będzie coś dla oka i coś na ząb. Oczywiście nie o suchym pysku ;)
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 07.08.2015 08:41

Janusz Bajcer napisał(a):Zawsze pisałem, że Istria to też Chorwacja ... i warta grzechu :wink: :idea:

Zgadzam się w 100 % :!:
W tym roku miało być znów Rovinj , nawet zrobiłem rezerwację na booking , ale jednak Tucepi działa na mnie jak magnes i nastąpiła zmiana planów. :mrgreen:

Do Rovinji na pewno wrócimy. :)
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 07.08.2015 09:44

Janusz Bajcer napisał(a):
Mikromir napisał(a):Poza tym wiem już teraz, że na Istrii jest tyle pięknych miasteczek, że... zostaję tutaj i czekam na ciąg dalszy. :D

Zawsze pisałem, że Istria to też Chorwacja ... i warta grzechu :wink: :idea:


Tak. Wielu ludzi o tym wie i pewnie dlatego są ich tam całe tłumy... :lool:

Tak serio, to byłoby całkiem fajnie pojechać na Istrię zupełnie po sezonie. Tabuny turystów z Europy Zachodniej trochę psuły przyjemność zwiedzania i tzw. wypoczynku. Ale miasteczka jak Grožnjan, Motovun, czy oczywiście Rovinj albo starówka Poreča z bazyliką i wiele innych - bajka.
Kasia i Krzyś
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1080
Dołączył(a): 15.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasia i Krzyś » 07.08.2015 11:04

Istria kusi na dłużej, ale chyba właśnie po sezonie, bo sporo tam fajnych miasteczek do "snucia się", a w lipcowo-sierpniowym tłumie to trochę trudne jest (choć nasze lipcowe Rovinj i Poreč nie były jakoś mocno zagęszczone, ale to była pierwsza połowa m-ca i pogoda trochę niezdecydowana)
alka_z
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 15.05.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) alka_z » 07.08.2015 14:46

DSC01593.JPG


Te puste uliczki... zupełnie inne miasto, pięknie! :)
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 07.08.2015 22:32

Cz. 2 - Dzień drugi


Następnego poranka, mocno zdegustowani plażą na kampie Polari, pakujemy manatki do auta i jedziemy w przeciwnym kierunku w poszukiwaniu lepszej miejscówki.
Znajdujemu kamp Valdaliso i podjeżdżamy pod samą plażę. Parkujemy za free, między drzewami, pośród wszechobecnego dźwięku cykad (uwielbiam) i szukamy swojego kawałka do plażingu. Szału nie ma ale lepiej niż poprzedniego dnia i na dodatek za jajco :)

DSC01654.JPG


Dwa zdania w kwestii wyboru miejsca do plażingu. Trzech turystów (z polski) i cztery różne opinie co do idealnego miejsca do plażowania :) Jeśli o mnie chodzi to najchętniej plażował bym na odludnych mini plażach-zatoczkach „w stylu Maslinki” i jednej z jej poprzednich relacji z wyspy Brać ale do tego po pierwsze potrzebne jest minimum dmuchane pływadło a po drugie brak dzikusów (czytaj – dzieci) :lol: Zdarzało mi się już plażować w Cro na betonowych nabrzeżach i niedostępnych, ostrych skałach ale to zamierzchłe czasy kawalerskie. Teraz są inne priorytety i zostawmy to tak ;)

A starówka Rovinj z perspektywy tej plaży wygląda tak:

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG


Jakość zdjęć taka sobie ale też odległość spora.

Jaka jest najlepsza zabawka dla dziecka na plaży? Dmuchane zabawki? Piłki? Może karabin na wodę? Nieeeeeeeeeeeeeee…. kubek po jogurcie :D Dowód:

DSC01665.JPG


W pobliżu jakaś wysepka (jak znam kromaniaków to znacie nazwę) :)

DSC01677.JPG


Niektórzy się bawią na całego:

DSC01679.JPG


Po plażingu idziemy wreszcie w miasto bo pogoda dopisuje.
Muszę jeszcze dwa zdania w tej kwestii.
Pogoda na Istrii w okresie letnim 2014 była określana przez miejscowych jako „anomalia”. My załapaliśmy się na w miarę „umiarkowany” okres ale generalnie tego roku sporo padało.

A więc ruszamy w miasto.

DSC01685.JPG
Nowa świecka "Maslinkowa" tradycja - zdjęcie pod ... eee ... jak to się nazywało? no zdjęcie pod tym ładnym krzakiem :)


DSC01686.JPG



Ponieważ jesteśmy głodni więc pierwsze kroki kierujemy do konoby. Całkiem blisko, jeszcze przed samym centrum, znajdujemy takie miejsce:

DSC01687.JPG


Konaboa „La Vela”, ul. Mazzini 117.

Później okazuje się, że będzie naszą ulubioną :)

Na „dzień dobry” dla mnie lignje na żaru

DSC01688.JPG


a dla małżonki mix grill (z ciewapami naturalnie)

DSC01689.JPG


Oczywiście do kompletu literek domaciego winka :mrgreen:

DSC01692.JPG


Młodzież jeszcze nie wie co dobre więc pałaszuje palatinki z czekoladą :)

DSC01693.JPG

DSC01694.JPG


Czy mnie potrzebne coś więcej do szczęścia w takim momencie? Nie! :oczko_usmiech:

DSC01695.JPG


cdn...
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 08.08.2015 07:12

alladyndelscorcho napisał(a):
DSC01687.JPG




Z tą nazwą to Chorwat pojechał. Czym innym kusi, co innego podaje.
:mrgreen:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Trattoria
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 08.08.2015 07:29

Chłyt małketingowy ☺
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10829
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 08.08.2015 08:25

fajna swojska relacja z dobrym żarłem :wink:
ino lazuru brakuje, czekam jak anakin na tą lawetę, bo prsiut i trufle już zjadłem :wink:
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 08.08.2015 11:07

te kiero napisał(a):fajna swojska relacja z dobrym żarłem :wink:
ino lazuru brakuje, czekam jak anakin na tą lawetę, bo prsiut i trufle już zjadłem :wink:


Dzięki.
Dobrego żarełka będzie więcej a i kawałek lazuru się znajdzie. Na lawetę trzeba jeszcze trochę poczekać, buduję napięcie :mrgreen:
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 08.08.2015 23:00

Najedzeni możemy wreszcie pospacerować po Rovinj.

DSC01699.JPG


DSC01701.JPG


DSC01704.JPG


DSC01705.JPG


DSC01706.JPG


DSC01709.JPG



Nasi tu byli :oczko_usmiech:

DSC01700.JPG



Dotarliśmy do targu:

DSC01711.JPG


DSC01714.JPG


DSC01715.JPG


DSC01716.JPG


DSC01717.JPG


DSC01720.JPG


DSC01721.JPG


A ten kadr w Rovinj jest chyba jednym z najpopularniejszych na cropli :D

DSC01723.JPG


Idziemy dalej

DSC01730.JPG


DSC01732.JPG


DSC01737.JPG


DSC01740.JPG


DSC01749.JPG


DSC01750.JPG


DSC01755.JPG


DSC01757.JPG


DSC01758.JPG


DSC01759.JPG


Idziemy w kierunku kościoła św Eufemii

DSC01762.JPG


DSC01765.JPG


DSC01779.JPG


DSC01789.JPG


DSC01794.JPG


DSC01796.JPG


DSC01797.JPG


DSC01801.JPG


DSC01808.JPG


DSC01833.JPG


Chyba byliśmy już zmęczeni bo nawet nie weszliśmy do środka (o wieży nie wspominając). Później, któregoś dnia jeszcze raz wspięliśmy się pod kościół ale też skończyło się na spacerach i foceniu zachodu słońca. Wniosek - musimy tam jeszcze wrócić :oczko_usmiech:

Mój syn wymyślił sobie nową zabawę – żółwik

DSC01838.JPG


Cienie co raz dłuższe

DSC01840.JPG


Bardzo lubię to zdjęcie, do dzisiaj ma je w komórce jako wygaszacz (a jako tapetę zachód słońca w Makarskiej z poprzedniego urlopu :oczko_usmiech: ).

DSC01841.JPG


Natura to się wszędzie wciśnie 8O

DSC01846.JPG



A tu „Lawendowy” nie „Lawetowy” sklepik:

DSC01852.JPG


To też bardzo „opstrykane” miejsce w Rovinj.

DSC01853.JPG


Czy my już jedliśmy? A tak, szkoda ;)

DSC01854.JPG


DSC01862.JPG



Zbliżamy się do centrum

DSC01864.JPG


DSC01867.JPG


No to jeszcze panoramka na zakończenie :oczko_usmiech:

DSC01869.JPG


I szczudlarz

DSC01871.JPG


To był bardzo udany dzień. Rovinj zdecydowanie przypadło nam do gustu. To był doskonały wybór!

Kolejny dzień bez plażingu. Będzie Pula i tytułowy prsiut. Ale to już w następnym odcinku :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Prsiut, trufle i laweta czyli nasza Istria 2014 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone