Pływanie na SUP-ie Hvar Kamp Lili + film

Habanero napisał(a):Zacznij od Maskalić i płyń na Veli Bok. Taki mini triathlon, ala Ironman Bieg z deską do Maskalić, potem na desce do Veli Bok, a na koniec wspinaczka

Jest to też jakaś opcja , ale 3,5m decha + wiosło i zapas wody to na 1,5 km kamieni to chyba lekkie przegięcie

007man napisał(a):

Habanero napisał(a):Zacznij od Maskalić i płyń na Veli Bok. Taki mini triathlon, ala Ironman Bieg z deską do Maskalić, potem na desce do Veli Bok, a na koniec wspinaczka

Jest to też jakaś opcja , ale 3,5m decha + wiosło i zapas wody to na 1,5 km kamieni to chyba lekkie przegięcie

Nie wiem, ale sprawdzę już w lipcu, czy da się podjechać do Maskalić bliżej https://www.google.de/maps/@44.4738989, ... 656!8i1496

Wtedy z kajaczkiem nie odpuszczę i tam też popływam

Tu zejście na plażę https://www.google.de/maps/@44.4739614, ... 680!8i3840

Habanero napisał(a):Nie wiem, ale sprawdzę już w lipcu, czy da się podjechać do Maskalić bliżej https://www.google.de/maps/@44.4738989, ... 656!8i1496
Wtedy z kajaczkiem nie odpuszczę i tam też popływam
Tu zejście na plażę https://www.google.de/maps/@44.4739614, ... 680!8i3840

Ja wstępnie celuję w czerwiec.
No to będziemy sprawdzać
Też cały czas sprawdzam te zdjęcia w mapach

Sprawdzaj, sprawdzaj
Po powrocie zdasz relację, a my z Konradem będziemy już bogatsi w Twoje doświadczenia
Ja na razie jeszcze nie wiem gdzie zawitam w ten jeden wypadowy dzień, czy okolice Bosany, Czy Metajna, czy Wasze zgłębiane tereny
W tych Waszych terenach trochę droga odstrasza, brak asfaltu, ostre kamienie, więc wzrasta ryzyko zasilenia kieszeni wulkanizatora

sdolas napisał(a):Sprawdzaj, sprawdzaj
Po powrocie zdasz relację, a my z Konradem będziemy już bogatsi w Twoje doświadczenia
Ja na razie jeszcze nie wiem gdzie zawitam w ten jeden wypadowy dzień, czy okolice Bosany, Czy Metajna, czy Wasze zgłębiane tereny
W tych Waszych terenach trochę droga odstrasza, brak asfaltu, ostre kamienie, więc wzrasta ryzyko zasilenia kieszeni wulkanizatora

Okolice Bosany i Metajny oczywiście przede wszystkim mają być opłynięte
Maskalić Beach też kusi, ale czy... to dopiero wyjdzie w praniu.
Niepotrzebnego ryzyka będę starał się nie podejmować.

sdolas napisał(a):Sprawdzaj, sprawdzaj
Po powrocie zdasz relację, a my z Konradem będziemy już bogatsi w Twoje doświadczenia
Ja na razie jeszcze nie wiem gdzie zawitam w ten jeden wypadowy dzień, czy okolice Bosany, Czy Metajna, czy Wasze zgłębiane tereny
W tych Waszych terenach trochę droga odstrasza, brak asfaltu, ostre kamienie, więc wzrasta ryzyko zasilenia kieszeni wulkanizatora

Moim zdaniem, jak na tylko jeden dzień , to faktycznie Beritnica z Rucicy kajakiem będzie najlepszym wyborem. Z całą ekipą spokojnie
przepłyniecie sobie na Beritnicę i tam możecie rozbić obóz, z którego będziecie mogli eksplorować zatoczki za głazami.
Tereny te, jak już wcześniej pisali o tym stali bywalcy, są najbardziej paskie , jeśli można tak to ująć.
Jak na tylko jeden dzień , to tak bym zrobił.
Co do deski, to w zeszłym roku , widzieliśmy na Rucicy ludzi pływających w stronę Beritnicy.
Tu nawet załapały się na fotkach

Tu obóz i dalej kajaczkiem za kamyczki i będzie Pan zadowolony

Habanero napisał(a):Moim zdaniem, jak na tylko jeden dzień , to faktycznie Beritnica z Rucicy kajakiem będzie najlepszym wyborem. Z całą ekipą spokojnie przepłyniecie sobie na Beritnicę i tam możecie rozbić obóz, z którego będziecie mogli eksplorować zatoczki za głazami.
Tereny te, jak już wcześniej pisali o tym stali bywalcy, są najbardziej paskie , jeśli można tak to ująć. Jak na tylko jeden dzień , to tak bym zrobił.

Pełna zgoda. Jednodniowa wycieczka nie pozostawiła by mi również innego wyboru Na szczęście mam nadzieję, że z jakiś dziwnych powodów czas mnie nie ograniczy i po zrobieniu swoich absolutnych must-see, będę mógł się pobujać po Paskim Zalewie w celu odkrycia samemu kolejnych fajnych zatoczek jak np. ta https://www.google.pl/maps/@44.4980782, ... 240!8i5120 ,na której będzie pewnie szansa na trochę cienia i odpoczynku
Ps. Dzięki za fotki desek, które mnie tylko jeszcze bardziej nakręcają

Piękna fotka forumowego kolegi grzesiek-swidnica którą pochwalił się w wątku o dronach.


Ktoś zawita w tym roku w te rejony ?

Fotka piękna; pewnie a raczej na pewno ktoś zawita
Przypadkiem znalazłem takie fotki z rzeki Kolorado w Arizonie:
https://lakepowellpaddleboards.com/photos/
Prawie jak Pag
Ale tam to raczej żaden forumowicz nie zawita , ale może się mylę

Ja w tym roku też na Pag. Właśnie jestem na etapie kompletowania informacji o wszystkich koniecznych do odwiedzenia miejscach. Zastanawia mnie ta wysepka.. https://goo.gl/maps/Qs93g8sJWfJ2 nigdzie nie potrafię znaleźć jej zdjęć i czy warto tam popłynąć kajakiem.

osjann napisał(a):Ja w tym roku też na Pag. Właśnie jestem na etapie kompletowania informacji o wszystkich koniecznych do odwiedzenia miejscach. Zastanawia mnie ta wysepka.. https://goo.gl/maps/Qs93g8sJWfJ2 nigdzie nie potrafię znaleźć jej zdjęć i czy warto tam popłynąć kajakiem.

Też kiedyś o niej myślałem, ale zdjęć nie znalazłem. Myślę jednak, że może spróbuję wystartować na nią z tego miejsca
https://www.google.pl/maps/@44.4895955, ... 704!8i4352
opłynąć SUP-em, dalej na Girenicę i potem powrót Łącznie to około 7 km

ja chyba z Girenicy w linii prostej w jedną stronę mniej niż 2 km więc nie ma źle

osjann napisał(a):ja chyba z Girenicy w linii prostej w jedną stronę mniej niż 2 km więc nie ma źle

Ja zawsze szukam trochę dłuższej wycieczki , dlatego też chciałbym spróbować z Rucicy nie tylko do Beritnicy, ale dalej do Paśka Vrata i Malin (aż do groty), którą podpowiedział baboo na KMWP https://www.google.de/maps/@44.4767429, ... a=!3m1!1e3 zatrzymując się SUP-em oczywiście na dłużej w każdej z zatoczek

osjann napisał(a):... Zastanawia mnie ta wysepka.. https://goo.gl/maps/Qs93g8sJWfJ2 ...

Raczej chyba nic ciekawego


Leszek
Do groty z Beritnicy jest ok 3,5 km, sporo

sdolas napisał(a):

osjann napisał(a):... Zastanawia mnie ta wysepka.. https://goo.gl/maps/Qs93g8sJWfJ2 ...

Raczej chyba nic ciekawego


Leszek
Do groty z Beritnicy jest ok 3,5 km, sporo

ale jak będzie możliwość zejścia na ląd to można się poczuć jak Robinson Crusoe ;P

007man napisał(a):

osjann napisał(a):ja chyba z Girenicy w linii prostej w jedną stronę mniej niż 2 km więc nie ma źle

Ja zawsze szukam trochę dłuższej wycieczki , dlatego też chciałbym spróbować z Rucicy nie tylko do Beritnicy, ale dalej do Paśka Vrata i Malin (aż do groty), którą podpowiedział baboo na KMWP https://www.google.de/maps/@44.4767429, ... a=!3m1!1e3 zatrzymując się SUP-em oczywiście na dłużej w każdej z zatoczek

hymm grota? Muszę zapoznać się co i jak z tą grotą. Ale rzeczywiście 3,5 km to kawałek i jeszcze trzeba wrócić