Pierwszy kontakt z tą małą, malowniczo położoną wioską, krótko mówiąc, był słaby.
Powiem szczerze, że zaraz po zjeździe do Milnej chciałem zawracać i już nigdy tu nie wracać.
Na całe szczęście młoda była nieugięta, mocno oponowała i tylko dzięki niej odkryłem
niesamowity potencjał tej małej, mocno zaludnionej w sezonie mieścinki.
Z lotu ptaka wygląda super ...
...jednak rzeczywistość na dole malowała się zgoła inaczej
Jest tam jeszcze jeden, bezpłatny,... pokażę go później.
Teraz idziemy na główną plażę o nazwie Milna...
Plaża Milna
Jest źle,... delikatnie mówiąc
Młoda już się rwie do wody, jest przeszczęśliwa.
Stary nie odpuszcza i obiecuje złote góry na mniejszej plaży obok .
Daje się w końcu namówić. Idziemy przez kemping Mala Milna na plażę o tej samej nazwie...
Bardzo fajny kemping. Świetna lokalizacja między plażami
Plaża Mala Milna
Jest lepiej, ale tylko trochę lepiej, bo ludzi od czorta. Siadam na pomoście i myślę,...co dalej,.. jak żyć
Na plaży lud się rozłażył ...Ten biało-niebieski parasol, najbliżej wody, jest nasz
Całe szczęście są bary
......A tak było w centrum. W skali szkolnej mocne =3


.png)
.png)
.png)
.png)