Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jeziora

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15655
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 16.01.2021 22:58

I prześwit u góry....
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14782
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.01.2021 15:59

Cześć Paweł! Wszystko w porządku?

Niepokoję się, bo relacja stanęła...

Pozdrawiam :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 30.01.2021 12:53

maslinka napisał(a):Cześć Paweł! Wszystko w porządku?

Niepokoję się, bo relacja stanęła...

Dzięki za troskę :) , wszystko jest ok, na szczęście nie dopadł nas Covid :roll: ... po prostu praca....:roll:
Relacji wiele już nie zostało, może w tym tygodniu dam radę zakończyć...

piotrf napisał(a):Ta kula niech sobie leży . . .

Dzięki Piotrze, co prawda po czasie ale teraz już wiem do czego taki ciężar może służyć...
Tylko skąd i po co on na Dugim Otoku? :roll: .

elka21 napisał(a):Na upartego przez ogrodzenie może i by się udało wejść do jaskini....

elka21 napisał(a):Rzeczywiście, drabinka, że lepszej nie potrzeba. :lol:

piekara114 napisał(a):I prześwit u góry....

Oczywiście też to zauważyliśmy :wink: i nawet miałem ochotę się do wnętrza przedostać. Ale widocznie byłem zbyt mało zdeterminowany :lol:

Pozdrawiam :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 30.01.2021 12:55

20 września, niedziela

...to nasz ostatni dzień tych wakacji :roll: . Na szczęście zapowiada się on naprawdę pięknie :idea: .

Drugi placyk przy uliczce do Malej Gospy okazał się naprawdę strzałem w dziesiątkę. Zacisznie tam mieliśmy w otoczeniu zarośli i drzew... co prawda czasem spoglądały na nas z tej gęstwiny jakieś oczy 8O :wink: , ale z pewnością nie były to oczy ludzkie...

Śniadanie zjedzone, auto spakowane, plan na dziś jest jedyny w zasadzie możliwy i oczywisty...zaraz więc wyruszamy.

Obrazek

Obrazek

Telašćica – to słowo klucz tej pięknej niedzieli :) . Oczywistym było że będziemy chcieli odwiedzić to słynne miejsce, jedyną zagadką pozostawało wciąż dla nas jak ten dzień się ułoży, co tam zobaczymy, na ile wystarczy czasu...

Sama droga na drugi koniec naprawdę Długiego Otoka :cool: zajmuje niemal godzinę. Budka z biletami na zakręcie jest otwarta, podchodzę i okazuje się że czeka tam na nas niespodzianka :) , bilety są o połowę tańsze :idea: , zamiast więc spodziewanych 80 kun płacę ledwie 40. Pani w okienku coś powiedziała widząc moje zaskoczenie ale prawdę mówiąc nie zrozumiałem z czego wynika taka promocja :roll: , czy dlatego że jest pandemia, czy dlatego że jest już po sezonie, czy może dlatego że jest niedziela? . Zresztą, czy to ważne? :) .

Z biletami i mapką wracam do auta i po chwili zastanowienia ruszamy. Nie pojedziemy prosto na sam koniec drogi, do słynnych klifów... najpierw spędzimy chwilę czasu w interiorze Parku.

Skręcamy w wąską asfaltową uliczkę która niedługo doprowadza do małego placyku przy równie niewielkim kościółku sv Antuna Padovanskog.

Obrazek

Jak dowiadujemy się z tablicy kościółek ów został zbudowany nieco ponad 100 lat temu, w 1913 roku na ruinach wcześniejszego kościoła. Pierwsza świątynia powstała tu prawdopodobnie w V lub VI wieku.

Współczesny budynek jest do bólu zwyczajny :roll: i zamknięty.

Obrazek

Można do środka pozaglądać przez okno i przeszklone drzwi.

Obrazek

Przedsionek

Obrazek

Obrazek

Z tyłu zauważamy zbiornik na wodę tradycyjnie zasilany opadami spływającymi z dachu :) .

Obrazek

Nie ma tu nic ciekawego, po chwili wracamy.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 30.01.2021 12:56

Skręcamy w kolejną uliczkę i znów po 2-3 km dojeżdżamy do kolejnego zabytku – kościoła sv. Ivana. Okazuje się że po kościele pozostały jedynie ruiny... co w zasadzie nas cieszy :) , bo są one zdecydowanie ciekawsze i bardziej malownicze niż to co widzieliśmy poprzednio.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 30.01.2021 12:57

Aby odnaleźć kolejny, trzeci zabytek tej okolicy trzeba się trochę natrudzić, nie znajduje się on bowiem bezpośrednio przy drodze ale po prostu gdzieś pośrodku niczego. Zastanawialiśmy się chwilę czy warto...uznaliśmy że tak :) .

Auto zostaje w cieniu pod kościołem sv Ivana a my wędrujemy może pół km dróżką z powrotem i odbijamy za drogowskazem w interior. Ścieżka jest raczej wyraźna ale z pewnością niezbyt wielu turystów udaje się tędy pod górę na poszukiwania kościoła sv. Viktora...

Na pewno warto mieć w miarę odpowiednie buty :roll: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie jest stromo ale ewidentnie zyskujemy wysokość.

Obrazek

Obrazek

Wycieczka nie zabiera wiele czasu, jakieś 20 minut a może nieco więcej. Ale było warto.

Obrazek

Pozostałości niewielkiego kościółka znajdują się szczycie wzniesienia z którego ładnie widać morze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

3 kościółki zaliczone, było fajnie, wracamy. Czas na tę bardziej znaną część Parku :) .

c.d.n.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14782
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 30.01.2021 16:27

Cieszę się, że wszystko u Was w porządku i jest ciąg dalszy relacji :D

Widzieliśmy pierwsze dwa kościółki. Trzeciego (najciekawszego, z widokiem) niestety nie. No ale pół dnia pływaliśmy kajakiem po Luce Telaščića, więc nie dało się zobaczyć wszystkiego ;)

Czekam na klify 8)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.01.2021 12:42

maslinka napisał(a):Widzieliśmy pierwsze dwa kościółki. Trzeciego (najciekawszego, z widokiem) niestety nie. No ale pół dnia pływaliśmy kajakiem po Luce Telaščića, więc nie dało się zobaczyć wszystkiego ;)

A widzisz to tego nie zapamiętałem z Twojej relacji... tzn mam na myśli kościółki. Bo kajakowanie i owszem :D
Ten trzeci, sv Viktor, w średniowieczu miał spore znaczenie... mniej więcej od X wieku piękna Luka Telaščića nosiła nazwę... Luka Sv Viktor :)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.01.2021 12:43

20 września, niedziela cd.

Powoli przemierzamy tereny Telašćicy przyglądając się zmieniającym się krajobrazom. Zaskakuje pustka 8O , przy kościółkach nie spotkaliśmy żywej duszy ale to było bardziej normalne, natomiast tutaj, na głównej arterii Parku spodziewaliśmy się większego ruchu.

Zaglądamy do małej zatoczki z kilkoma łódkami....

Obrazek

...a także na słynny punkt widokowy - Fort Grpašćak, wzniesiony na wysokim klifie nad samym niemal brzegiem morza. Fort jest w remoncie (wygląda na to że dość długotrwałym) toteż nie można zbliżyć się zbytnio do niego, teren jest ogrodzony. Także i tutaj nie ma nikogo...

Ok, jedziemy zatem do celu, na sam koniec drogi dostępnej dla ruchu turystycznego. Jest tutaj mały placyk parkingowy a także sporo miejsca do pozostawienia auta wzdłuż ulicy. Wciskam więc auto w miejsce które wg mojej oceny zapewni mu najwięcej cienia (jest tu trochę drzew więc jest też pewien wybór). Nasze auto jest jedynym w tym miejscu – nieprawdopodobne... a jednak 8O :) .

Zabieramy wszystko co wydaje się nam potrzebne na spędzenie następnych kilku godzin i wyruszamy. Na początek mamy do przejścia około 2 kilometry do turystycznego centrum Parku – najpierw betonową drogą schodzącą w dół, a potem już płaskim szutrem wzdłuż zatoki.

Obrazek

Słynna zatoka Telašćica otoczona wzgórzami i urozmaicona wystającymi z wody wysepkami to naprawdę piękne miejsce :idea: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.01.2021 12:43

Po drodze mijamy duży, ogrodzony dość solidnym płotem teren przeznaczony dla... osiołków :D :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dwa kilometry minęły szybko :) ale idąc odnosimy wrażenie, że stojący wcześniej znak zakazu wjazdu jest przeznaczony tylko dla turystów takich jak my, będących tu po raz pierwszy i nie znających realiów. Wygląda na to że po sezonie spokojnie można sobie dojechać do samego końca :roll: , minęło nas bowiem kilkanaście aut w których pasażerowie absolutnie nie wyglądali na pracowników Parku czy kogokolwiek związanego z tym miejscem służbowo... także możliwe że i my mogliśmy sobie tu po prostu podjechać. Ale raz że nie mieliśmy tej świadomości a dwa – na szczęście to tylko 2 km :cool: .

Infrastruktura tego miejsca składa się z paru mniejszych i większych budynków, jest tu restauracja, są toalety, jest to też miejsce do którego zawijają turystyczne statki z lądu czy innych wysp. Tutaj ruch jest już większy, ale żeby było tłumnie to nie, tego powiedzieć nie można.

Łatwo orientujemy się dokąd mamy się udać by obejrzeć największą atrakcję Parku, słynne klify. Idąc pod górę dowiadujemy się co do powiedzenia mają nam tutejsze....drzewa 8O :D .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po jeszcze paru krokach odsłania się nam.... 8O

Obrazek

I już wiemy, że będzie pięknie :idea:

c.d.n.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4669
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 31.01.2021 14:48

kulka53 napisał(a):Po drodze mijamy duży, ogrodzony dość solidnym płotem teren przeznaczony dla... osiołków :D :lol:
Nie wiem czemu, ale osiołki zawsze mnie rozczulają.

kulka53 napisał(a):Dwa kilometry minęły szybko :) ale idąc odnosimy wrażenie, że stojący wcześniej znak zakazu wjazdu jest przeznaczony tylko dla turystów takich jak my, będących tu po raz pierwszy i nie znających realiów. Wygląda na to że po sezonie spokojnie można sobie dojechać do samego końca :roll: , minęło nas bowiem kilkanaście aut w których pasażerowie absolutnie nie wyglądali na pracowników Parku czy kogokolwiek związanego z tym miejscem służbowo... także możliwe że i my mogliśmy sobie tu po prostu podjechać. Ale raz że nie mieliśmy tej świadomości a dwa – na szczęście to tylko 2 km :cool: .
Wydaje mi się, że spacer przyniósł Wam więcej przyjemności, niż dałoby wożenie d..y w samochodzie.

kulka53 napisał(a):Idąc pod górę dowiadujemy się co do powiedzenia mają nam tutejsze....drzewa 8O :D .
Same złote myśli. Ktoś miał super pomysł z tymi tablicami.

kulka53 napisał(a):Po jeszcze paru krokach odsłania się nam.... 8O
I już wiemy, że będzie pięknie :idea:
Oj pięknie.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 31.01.2021 19:53

megidh napisał(a):Wydaje mi się, że spacer przyniósł Wam więcej przyjemności, niż dałoby wożenie d..y w samochodzie.

Pewnie że tak... w końcu myśmy byli tam po raz pierwszy (i zapewne ostatni), dlatego wszystko nas ciekawiło i wszystkiemu się po drodze przyglądaliśmy... nie tak jak ci którzy mijali nas w samochodach. To byli zapewne w większości tubylcy albo mieszkający na wyspie albo mający tu jakieś włości i spędzający tu pogodny wrześniowy weekend - dla nich to nic nowego :) . I nawet potężny upał nam nie przeszkadzał :D
megidh napisał(a):Same złote myśli. Ktoś miał super pomysł z tymi tablicami.

Też się nam spodobał ten pomysł i te myśli... stąd pomysł by zrobić im zdjęcia i pokazać w relacji :cool:
megidh napisał(a):Oj pięknie.

Zdecydowanie :idea: .
Klify i okolice może nie są tak powalające jak Plitvice... ale prawie.
Kolejne świetne miejsce w Chorwacji. Cóż, to niewątpliwie atrakcyjny kraj :) .

Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.02.2021 08:53

20 września, niedziela cd.

Słynne klify na Dugim Otoku ciągną się na długości mniej więcej 5 kilometrów osiągając w najwyższym punkcie wysokość około 160 m. n.p.m. , natomiast w głąb morza sięgają głębokości około 85 m. Najbardziej znane miejsca do ich podziwiania znajdują się przy twierdzy Grpašćak a także właśnie tutaj gdzie się znajdujemy, nieco na północ od jeziora Mir.

Szybko orientujemy się co i jak można tutaj zobaczyć. Na skraju klifu ciągnie się mniej lub bardziej wyraźna ścieżka, w newralgicznych – ciekawszych czy też bardziej niebezpiecznych miejscach oddzielona od krawędzi barierkami. Krajobraz zmienia się co parę kroków i na pewno warto zajrzeć w wiele różnych punktów widokowych, co nie jest zbyt uciążliwe bowiem odległości nie są duże. Jedynie warto mieć przyzwoite buty :cool: . Prawdopodobnie na upartego można by przejść wzdłuż całego klifu, stąd aż za Grpašćak (bądź odwrotnie), ale to byłaby już cięższa przeprawa połączona prawdopodobnie z przedzieraniem się przez zarośla :roll: , nie wydaje mi się by wiele osób się na to decydowało.

To co, oglądamy :D .

Ta część klifu wygląda jakby ktoś w niej wyciął ścieżkę :roll: , ale po co?

Obrazek

Obrazek

Trudno powiedzieć o jakiej porze najlepiej się tutaj znaleźć by oświetlenie było najlepsze… chyba bardziej popołudniu, teraz w tę stronę klif jest nieco pod słońce.

Obrazek

Ale i tak nie jest źle :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Od czasu do czasu w dole słychać warczenie silnika jakiejś turystycznej łódki.

Obrazek

Obrazek

Prawie jak Sokolica :wink: .

Obrazek

Obrazek

Napotykamy upamiętnione miejsce w którym zginął jakiś młody człowiek :roll: .

Obrazek

Obrazek

Im dalej na północ tym klif jest wyższy.

Obrazek

Przejście tarasują powalone drzewa, widać że im dalej idziemy tym bardziej ścieżka zanika.

Obrazek

Ale widoki wciąż są niezłe.

Obrazek

W drugą stronę – Luka Telašćica.

Obrazek

Wycieczkę w tę stronę kończymy w tym miejscu.

Obrazek

Obrazek

W oddali Kornaty.

Obrazek

Widać też jezioro Mir

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdarzają się kwiatki :) .

Obrazek

Obrazek

Wracamy.

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 02.02.2021 08:53

Teraz pójdziemy „za tłumem” w kierunku na południe, tu klif jest niższy co nie znaczy że mniej ciekawy czy malowniczy. Co do tłumu to pojawiło się zaskakująco dużo ludzi, prawdopodobnie przypłynęły z lądu jakieś stateczki wycieczkowe. Polska mowa też jest słyszalna :wink: , ale raczej w mniejszości.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W tej części klifu ustawiono kilka tablic informacyjnych.

Obrazek

Skalną ścianę porastają ciekawe rośliny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tam byliśmy (a nawet dalej).

Obrazek

Niby jesteśmy dużo niżej ale i tak wysokość skalnej ściany jest spora.

Obrazek

Jeden z punktów widokowych.

Obrazek

Tutaj znów jest praktycznie pusto, jesteśmy sami. Ewidentnie większość przybyłych nie zadaje sobie trudu by przejść choć kawałek wzdłuż klifu, poprzestają na przejściu od przystani tam i z powrotem.

Spędzamy w tej okolicy dłuższą chwilę :cool: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i co by tu jeszcze napisać…po prostu – bardzo się nam tutaj podobało :idea: . Spodziewałem się że będzie ładnie i ciekawie i absolutnie się nie zawiodłem, wręcz przeciwnie, rzeczywistość przerosła wyobrażenia. Kolejna chorwacka ciekawostka na kolejnej wyspie z pewnością na duży plus :) .

c.d.n.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14782
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 05.02.2021 15:37

Piękne widoki na klify i z klifów :hearts: To miejsce robi niesamowite wrażenie!

Byliście później w forcie Grpašćak?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jeziora - strona 6...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone