Brela 2020

Super zasiadam do lektury

W zeszłym roku byliśmy w Baška Voda i spacerowaliśmy do Breli...potwierdzam, ładnie tam.

Dwa dni spędziliśmy z rodzinką na kempingu Galeb w Omis.

Fajnie dla dzieci ze względu na dodatkowe atrakcje i płytki basen.

Mi osobiście nie pasowała plaża - żwirowa, płytka woda o małej przejrzystości.

Tak czy inaczej kolejne dwa dni relaksu

piekara114 napisał(a):

button napisał(a):Przed Brelą robimy maly postój i sesje w pięknym miejscu

Co to za miejsce?

maslinka napisał(a):W Breli nigdy nie byliśmy

My też

No nie wierzę, że w Koleżanki w Breli nie były...
A wydawało mi się, że nie ma takiego miejsca w Chorwacji, w którym Piekara114 nie postawila stópki...

Dołączam do czytających i do tych, którzy w Breli jeszcze nie byli. Ale widze zapowiada się ciekawie

pozdrawiam, Michał

Ja też, poczytam choć jestem na miejscu 5 raz

Hej Też jeszcze w Breli nie byłam. Ale jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to możę zajrzę tam w przyszłym tygodniu. I mam w związku z tym pytanie: jak wygląda sytuacja z parkingami dla turystów jednodniowych? Tzn. ja wiem, że jest drogo, tylko chodzi mi o to czy te parkingi są wzdłuż drogi czy jakoś bardziej sensownie? I jak wygląda poziom ich zatłoczenia?

Hej Dołączam do relacji. Piękne zdjęcia Breli, bajeczne. Byłam tam na chwilę

ruzica napisał(a):Hej Też jeszcze w Breli nie byłam. Ale jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to możę zajrzę tam w przyszłym tygodniu. I mam w związku z tym pytanie: jak wygląda sytuacja z parkingami dla turystów jednodniowych? Tzn. ja wiem, że jest drogo, tylko chodzi mi o to czy te parkingi są wzdłuż drogi czy jakoś bardziej sensownie? I jak wygląda poziom ich zatłoczenia?

Jako właśnie jednodniowy turysta mogę odpowiedzieć, że widziałam parkingi po 70kn za cały dzień albo 20 kn za godzinę. Ponieważ interesował nas kamień, parkowaliśmy przy ul.Filipińskiej , jest tam cały zorganizowany ciąg parkingów i jeżeli jest się dość wcześnie, najlepiej wjechać najdalej jak się da, to będzie blisko do deptaku (czego oczywiście nie zrobiliśmy ) Przepraszam, że się wtrącam.

Nie pamiętam, kiedy ostatnio wakacje w Cro spędziliśmy nie na wyspie, więc z chęcią zobaczę co tam na lądzie słychać.
Fajny camp i cudowne zdjęcia.

Z parkingami jest różnie, im bardziej w dól od głownej drogi, tym gorzej. Koło Punta Rata beach jest duży parking, ale ostatnio wyglądał na pełen.

Przedwczoraj siostry odwiedziły nas.
Było dużo kąpania, zabaw w wodzie, skoków ze skał. Na koniec dnia pyszna kolacja w Plime.





Wczoraj siostra z mężem zakomunikowali, że bardzo źle się czują. Cały dzień spędzili w łóżku, pod kocem, niezdolni do jakiegokolwiek działania.
W obecnych czasach strach popodowiada różne scenariusze. A co jeśli to gówniany Covid ?
Dziś byli u lekarza, "na szczęście" to angina ropna. Eh cóż za czasy.

Dziś od gospodarzy dostaliśmy świeże ciasto do kawy. Co ciekawe ci sami gospodarze dostali złe opinie od innych Polaków. Nie mam pojęcia dlaczego.
Właścicielka jest po prostu super. Na urodziny córki przyniosła jej prezent. Co chwila pyta czy czegoś nam trzeba. Zawsze miła i uśmiechnięta.
Ja ze swojej strony mocno polecam to miejsce.


Pogoda dziś burzowa, dynamiczna, czekamy aż się rozpogodzi, dzieci bawią się w apartamencie, na tarasie.
Ja robię zakupy, szukam dobrej rakiji żeby zrealizować zamówienia.
Spacer wzdłuż plaży + obecna pogoda daje szanse na kilka fajnych fotek.





No a teraz mamy porządną burzę

Burza się skończyła, czas na małą wycieczkę




Po drodze zaglądam do uroczej kapliczki Sv Roko



I piękną ścieżką wracam do apartamentu, zgarnąć moje kobitki na spacer

button napisał(a):Dziś od gospodarzy dostaliśmy świeże ciasto do kawy. Co ciekawe ci sami gospodarze dostali złe opinie od innych Polaków. Nie mam pojęcia dlaczego.
Właścicielka jest po prostu super. Na urodziny córki przyniosła jej prezent. Co chwila pyta czy czegoś nam trzeba. Zawsze miła i uśmiechnięta.

Wiesz, może wzięła sobie do serca te uwagi to "dzięki" innym macie teraz tak miło ...

pozdrawiam, Michał

Wtrące tylko, że burza była przednia a po burzy spacer do centrum Breli. Naprawdę mało ludzi. O tej porze co roku nie było miejsca w knajpach, czy innych restauracjach w centrum, teraz pustki o godz. 19:00

Fajnie tu. Pozwolisz, że się przysiadę i poczytam i pooglądam zdjęcia.
Pozdrawiam. Karina