COViD 20 – Coś O Vinie i Dalmacji 2020

Dzięki za super relację! Wspaniale było z Wami żeglować.
Już się zgłaszam na kolejny rejs

Odnośnie tego ścigania z inną żaglówką, może oni nie wiedzieli, że to wyścig, albo woleli mieć przeciwnika na oku

No i koniec! Jak zwykle zasmuca taki moment.
Co prawda nieregularnie towarzyszyłam podczas tego rejsu ale nadrabiałam w wolniejszym czasie

A od jutra rejsowanie 2021
Może warto wrzucać na koniec relacji link do kolejnej?

Kapitańska Baba napisał(a):

Chris_M napisał(a):A nie przeszkadza Wam brak bimini nad połową kokpitu?
Bo moja Córka z Zięciem w ostatnim sezonie po raz pierwszy wyczarterowali w Chorwacji łódkę z pełnolistwowym grotem.
Owszem, Zięć był zachwycony szybkością łódki, ale już po rejsie Córka przyznała, że to już ostatni raz wzięli łódkę z takim grotem, właśnie ze względu na to, że pod żaglami trzeba było zwijać połowę bimini i wtedy w kokpicie wszyscy poza sternikiem musieli smażyć się w pełnym słońcu.

Co to był za jacht że trzeba było składać bimini?? Nigdy tak nie mieliśmy

Bavaria Cruiser 41S - łódka, w której wygodę poświęcono na rzecz prędkości.
2,40 m zanurzenia i raisbelka zamontowana w poprzek kokpitu:

maslinka napisał(a):Dzięki za super relację! Wspaniale było z Wami żeglować.
Już się zgłaszam na kolejny rejs

Dzięki że byłaś nasza Załogantko
PS - jutro zmieniamy dział

"gusia-s"]Odnośnie tego ścigania z inną żaglówką, może oni nie wiedzieli, że to wyścig, albo woleli mieć przeciwnika na oku

Bo cała zabawa polega na tym, żeby gonić króliczka a nie go złapać

No i koniec! Jak zwykle zasmuca taki moment.
Co prawda nieregularnie towarzyszyłam podczas tego rejsu ale nadrabiałam w wolniejszym czasie

Ty się ostatnio strasznie zaniedbałaś w tym temacie Kochana

A od jutra rejsowanie 2021

Najwyższa pora W końcu to był mocno żeglarski rok

Może warto wrzucać na koniec relacji link do kolejnej?

To chyba dobry pomysł, dzięki

Chris_M napisał(a):Bavaria Cruiser 41S - łódka, w której wygodę poświęcono na rzecz prędkości.
2,40 m zanurzenia i raisbelka zamontowana w poprzek kokpitu:

Piękny jacht Jak nie Bavaria
Teraz widać że do pływania rzeczywiście trzeba było złożyć część bimini - no ale to nie wina klasycznego żagla. Przecież przy rolowanym byłby taki sam mus To sprowadzona do kokpitu talia wymusza złożenie bimini

Dzięki za rodzinną relację z pustkami w Cro.

Kapitańska Baba napisał(a):Piękny jacht Jak nie Bavaria
Teraz widać że do pływania rzeczywiście trzeba było złożyć część bimini - no ale to nie wina klasycznego żagla. Przecież przy rolowanym byłby taki sam mus To sprowadzona do kokpitu talia wymusza złożenie bimini

A jednak to wina klasycznego żagla
Łódka z rolowanym grotem ma zazwyczaj mniejszą powierzchnię grota niż taka sama łódka ale z grotem tradycyjnym i właśnie stąd bierze się większa prędkość łódek z grotem tradycyjnym. A większa powierzchnia grota wymusza zamocowanie talii szotów bliżej końca bomu (który w dodatku jest dłuższy), czyli w praktyce nad kokpitem.
W łódce z mniejszym grotem można talię szotów zamontować do bomu bliżej masztu, mocując ją nie do kokpitu, lecz do dachu nadbudówki (chociaż na Waszej łódce akurat tak nie było).

pomorzanka zachodnia napisał(a):Dzięki za rodzinną relację z pustkami w Cro.

To ja dziękuję, że pomogłaś mi tę pustkę choć troszkę zapełnić

Chris_M napisał(a):A jednak to wina klasycznego żagla
Łódka z rolowanym grotem ma zazwyczaj mniejszą powierzchnię grota niż taka sama łódka ale z grotem tradycyjnym i właśnie stąd bierze się większa prędkość łódek z grotem tradycyjnym. A większa powierzchnia grota wymusza zamocowanie talii szotów bliżej końca bomu (który w dodatku jest dłuższy), czyli w praktyce nad kokpitem.
W łódce z mniejszym grotem można talię szotów zamontować do bomu bliżej masztu, mocując ją nie do kokpitu, lecz do dachu nadbudówki (chociaż na Waszej łódce akurat tak nie było).

Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym co piszesz
Nie jest absolutnie zasadą, że klasyczny grot jest większy od rolowanego. Porównaliśmy przed chwilą z ciekawości dwa identyczne jachty Elan 40 Impression z 2019r i na obu sumaryczna powierzchnia ożaglowania była taka sama (jeden jacht z rolerem, drugi klasyczny).
Jak dotąd żeglowaliśmy w Cro czterokrotnie z klasycznym grotem.
I na jachtach turystycznych (Sun Odyssey 409, Elan 40 Impression oraz Gib Sea 33) talia znajdowała się oczywiście na nadbudówce. Jedyną innowacją na Sun Odyssey było sprowadzenie szotów grota do kokpitu (były dwa szoty grota na obu burtach przy kole sterowym) ale absolutnie nie było rajsbelki w kokpicie. Wszystkie trzy jachty niczym nie różniły się od tych z rolerami poza sposobem stawiania żagla. I bimini jak najbardziej rozkładało się całe.
Czwarty jacht - przeznaczony do regat - miał rajsbelkę w kokpicie tak jak pokazana przez Ciebie Bavaria (która również patrząc na zanurzenie raczej nie służy do pływania turystycznego ) I na tym jachcie bimini składało sie z dwóch części - jedno było zamocowane na stałe i z nim poruszaliśmy się pod żaglami - niestety oczywiscie z racji talii sprowadzonej do kokpitu było ono niewielkich rozmiarów. Druga część to było coś a'la tent doczepiane na zamki błyskawiczne do stelaża bimini i wiązane pod bomem - i tego oczywiście użyć w czasie płynięcia się nie dało.
Rajsbelka w kokpicie jest raczej w jachtach dla załóg chcących popływać troszkę ostrzej - sprowadzenie talii do kokpitu powoduje, że sternik sam bez problemu obsługuje i koło sterowe i właśnie talię co usprawnia żeglugę.

A jachty z klasycznym grotem pływają szybciej gdyż dzięki listwom w żaglu można idealnie ustawić profil żagla dzieki czemu pracuje calutki od topu masztu do bomu. W rolowanym jest to niemożliwe

Kapitańska Baba napisał(a):Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym co piszesz
Nie jest absolutnie zasadą, że klasyczny grot jest większy od rolowanego. Porównaliśmy przed chwilą z ciekawości dwa identyczne jachty Elan 40 Impression z 2019r i na obu sumaryczna powierzchnia ożaglowania była taka sama (jeden jacht z rolerem, drugi klasyczny).

To dość słabo szukaliście

Elan 40 Impression - https://www.elan-yachts.com/en/yacht-li ... ression-40
Mainsail 37.91 m2
Furling Mainsail (option) 31.59 m2

BAVARIA C38 - https://www.bavariayachts.com/sailing-y ... /equipment
Mainsail (standard) 46,0 m²
Mainsail (furling) 37,8 m²

BAVARIA C42 - https://www.bavariayachts.com/sailing-y ... /equipment
Mainsail (standard) 53,0 m²
Mainsail (furling) 42,7 m²

BAVARIA C50 - https://www.bavariayachts.com/sailing-y ... /equipment
Mainsail (standard) 75,2 m²
Mainsail (furling) 61,5 m²

Producenci nie bardzo chcą się chwalić tym, że rolowane groty mają mniejszą powierzchnię, ale ja kiedyś w marinie idąc pomostem zwróciłem uwagę właśnie na fakt, że jachty z klasycznym grotem zazwyczaj miały dłuższe bomy niż te z grotem rolowanym i postanowiłem to sprawdzić na stronach producentów.

A odnośnie listew, to oczywiste, że jest tak jak piszesz, ale to już jest całkiem inna sprawa

Ale kończmy te techniczne rozważania, bo one zapewne nikogo poza naszą dwójką nie interesują.
Teraz, to już czekam na Twoje relacje z rejsów 2021

"Chris_M"][
To dość słabo szukaliście

Przyznaję - na stronach producentów nie szukałam, zerkneliśmy na yachtguru

Ale kończmy te techniczne rozważania, bo one zapewne nikogo poza naszą dwójką nie interesują.

Zapomniałam dodać - klasyczne ostrzej chodzą
Dobra, koniec

Teraz, to już czekam na Twoje relacje z rejsów 2021

Ruszamy już jutro i to od razu w sztorm

Dziękuję Beatko za relację, była wspaniała Będę oczywiście śledzić kolejną
Jeszcze raz gratuluję Wam, a szczególnie dziewczynkom, odwagi i samozaparcia.
Życzę wielu udanych, rodzinnych rejsów

Spóźniony , ale dziękuję za piękną relację i przenoszę się do nowej , mazurskiej


Pozdrawiam
Piotr