Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

San Mauro Mare+Cesenatico+San Marino+Wenecja+Rzym

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 15.03.2018 21:52

Zostawiliśmy Zamek św. Anioła za plecami i idziemy dalej wzdłuż Tybru.

Mijamy wejście do parku miejskiego, który urządzono w obrębie dawnych fortyfikacji bastionowych.
DSC_4412.jpg

Za zamkiem i za parkiem rozciąga się dzielnica Prati, która zbudowana została w końcu XIX wieku. Tworzona była z myślą o urządzeniu tutaj nowego centrum miasta, dokładnie pod bokiem Watykanu. U podstaw takich zamierzeń leżała ostra walka państwa z kościołem, a właściwie z papieżem. Jednakże do powstania na łąkach Prati centrum miasta nie doszło. Obecnie Prati jest dzielnicą mieszkaniową. Ciekawostką jest, że wszystkie ulice dzielnicy Prati zostały tak zaprojektowane, aby w ich perspektywie nie pojawiała się kopuła bazyliki św. Piotra.

Wchodzimy w aleję platanową. W cieniu szpaleru drzew rozstawione są stoiska antykwaryczne, które kiedyś cieszyły się dużą popularnością. Obecnie zainteresowanie książkami bardzo zmalało, stąd właściciele zmuszeni byli rozszerzyć asortyment, dlatego oprócz książek można teraz zakupić w tym miejscu różne pamiątki, które cieszą się chyba większą popularnością, niż książki.
DSC_4414.jpg

DSC_4420.jpg

DSC_4419.jpg

DSC_4418.jpg

DSC_4417.jpg

DSC_4416.jpg


Stoisk z książkami jest dosyć sporo i ciągną się aż do wielkiej budowli, którą widzimy w oddali.
DSC_4424.jpg


To Pałac Sprawiedliwości (Palazzo della Giustizia), który zajmuje powierzchnię 186 x 120 metrów.
Został on zbudowany w latach 1889-1910 .
Stoimy przed tym gmachem od strony Tybru na placu Piazza dei Tribunali.
DSC_4425.jpg

Elewacje Pałacu Sprawieliwości są bogato zdobione.
DSC_4426.jpg

Na szczycie budynku widać rzeźbę z brązu, która przedstawia pędzącą kwadrygę rzymską.
DSC_4433.jpg


Odwracamy się plecami do gmachu sądu i patrzymy na rzekę Tybr.
Jesień już się zbliża i zaczyna przebarwiać liście na drzewach.
DSC_4428.jpg

Z wody po drugiej stronie rzeki wychyla się wrak zatopionego stateczku.
DSC_4429.jpg


Teraz kierujemy się na most Umberto I.
DSC_4431.jpg


Z tego mostu rozciąga się ponoć najładniejszy widok na bazylikę św. Piotra i via della Conciliazione.
DSC_4435.jpg

DSC_4437.jpg

DSC_4445.jpg


Pałac Sprawiedliwości z mostu wygląda bardzo dostojnie.
DSC_4446.jpg


Patrzymy również w drugą stronę, ale tam widzimy tylko kopuły kościołów, wystające spoza koron drzew.
Nad głowami przelatuje nam samolot.
DSC_4442.jpg


Po drugiej stronie mostu wchodzimy w ulicę Via Giuseppe Zanardelli. Idąc tą szeroką ulicą zaglądamy w urokliwe boczne uliczki.
DSC_4447.jpg

DSC_4449.jpg


Mijamy kolejny ołtarzyk Matki Boskiej.
DSC_4450.jpg

DSC_4451.jpg


Jeszcze raz rzucamy okiem na pozostawiony za plecami Pałac Sprawiedliwości i ruszamy dalej.
DSC_4452.jpg


cdn
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 16.03.2018 00:01

dhmegi napisał(a):... Stoisk z książkami jest dosyć sporo i ciągną się aż do wielkiej budowli, którą widzimy w oddali.
DSC_4424.jpg
...
Stoiska, budowle ... ale ta karuzela, jak z dziecięcych wspomnień :)
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 18.03.2018 19:41

gusia-s napisał(a): Stoiska, budowle ... ale ta karuzela, jak z dziecięcych wspomnień :)
Dokładnie takie miałam skojrzenie, jak ją zobaczyłam.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 18.03.2018 20:37

Czekam ( niecierpliwie :!: ) na ciąg dalszy :D
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 18.03.2018 21:12

mysza73 napisał(a):Czekam ( niecierpliwie :!: ) na ciąg dalszy :D

Już pracuję nad kolejnym odcinkiem.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 18.03.2018 23:06

Idziemy dalej.
Mąż mi cyknął taką fotkę. Szkoda że ta szczupła, długonoga blondyna to nie ja.
IMG_8711.jpg


Mijamy wystawę sklepu z zabawkami, ale królują na niej prawie same kłamczuchy.
IMG_8719.jpg


Teraz kierujemy się w stronę Piazza Navona.
Ten słynny plac stoi na ruinach stadionu cesarza Domicjana i odzwierciedla kształt i wielkość tego stadionu.
Stadion powstał około roku 80 n.e. Miał wymiary 106 na 276 metrów i mógł pomieścić około 30.000 widzów. Na jego arenie odbywały się zawody atletyczne typu greckiego. Słowo atleta wywodzi się od greckiego słowa "athla", co oznacza nagrodę. Dlatego atleta, to ten, który walczy o nagrodę.
Stadion Domicjana został odrestaurowany i w 2014 roku udostępniono go do zwiedzania. Czynny jest od poniedziałku do niedzieli od 10 do 19, zaś w sobotę od 10 do 20. Wstęp jest płatny: bilet normalny kosztuje 8 euro a ulgowy 6 euro.
https://stadiodomiziano.com/

Ale zanim dojedziemy na Piazza Navona przystajemy na chwilę przy barierce oddzielającej Piazza di Tor Sanguigna od obszaru archeologicznego, znajdującego się jakieś 4,5 metra poniżej.
Na wprost nas stoi Arco Antico. Jest to północna brama stadionu Domicjana.
DSC_4453.jpg

DSC_4454.jpg

A dalej widać makietę tego stadionu.
DSC_4456.jpg

DSC_4458.jpg


Odchodząc z tego miejsca rzucamy okiem na drugą stronę Piazza di Tor Sanguigna
DSC_4459.jpg

i zaraz skręcamy w uliczkę Via Agonale,
DSC_4464.jpg

która doprowadza nas do Piazza Navona.
Wejście na plac zatarasowane jest przez samochód wojskowy i żołnierzy,
DSC_4460.jpg


ale nie zatrzymują nas i wreszcie wchodzimy na plac.
DSC_4463.jpg

Jest on bardzo duży. Ma 280 metrów długości i 65 metrów szerokości.
DSC_4461.jpg


Poraża nas tutaj kolorystyka fasad budynków. Każdy z nich jest w innym kolorze - czerwone, różowe, białe.
DSC_4462.jpg


W promieniach słońca oślepia nas biel fontann i skrząca się w nich woda.
Pierwsza fontanna, którą widzimy, to fontanna Neptuna, którą zaprojektował Giacomo della Porta.
Przedstawia ona walkę Neptuna z morskim potworem i orszak Najad, czyli nimf wodnych.
DSC_4467.jpg

DSC_4468.jpg

DSC_4469.jpg


Idziemy dalej w głąb Piazza Navona. Naokoło widać sąsiadujące ze sobą restauracje.
DSC_4473.jpg


Pośrodku placu artyści oferują do sprzedaży swoje prace.
Zdjęcie000006.jpg

Zdjęcie000009.jpg

DSC_4471.jpg


Dochodzimy do centralnej części placu, w której znajduje się kościół św. Agnieszki. Pierwotny kościół był wkomponowany w zachowany fragment antycznych budowli, które otaczały cyrk Domicjana i miał on upamiętniać miejsce, w którym wedle legendy zmuszono św. Agnieszkę do pokazania się nago tłumom zgromadzonym w cyrku. Ale do tego negliżu nie doszło, bowiem ciało Agnieszki pokryło się gęstym włosem. Nowy kościół został zbudowany przez Rainaldiego, ale fasada to dzieło Borrominiego.
IMG_8733.jpg


Na wprost tego kościoła znajduje się kolejna fontanna.
To Fontana di Quatro Fiumi - fontanna Czterech Rzek.
IMG_8737.jpg


Jest to dzieło Berniniego, który wznosił ją na polecenie papieża Innocentego X.
Fontanna miała być dekoracją dla obelisku, który stał pierwotnie na stadionie Domicjana.
DSC_4477.jpg


Prace nad powstaniem fontanny trwały 10 lat. W środku wodnego basenu stoi skała z grotami. Z ośmiu otworów tej skały bije woda. Wokół skały widać cztery postacie, które symbolizują cztery rzeki: Nil, Ganges, Dunaj i Rio de la Plata, które wówczas uważane były za największe rzeki czterech kontynentów: Afryki, Azji, Europy i Ameryki.

Symbolem Dunaju jest wspaniały koń a znajdująca się nad nim postać, która spogląda na obelisk to Europa.
IMG_8767.jpg


Figura, która ma owiniętą głowę symbolizuje Nil. Ta owinięta głowa była aluzją do ówczesnej nieznajomości źródła Nilu.
IMG_8735.jpg


Postać, która unosi rękę do góry symbolizuje rzekę Rio de la Plata. Ponoć Bernini w postaci tej wyraził niechęć w stosunku do stojącego obok fontanny kościoła św. Agnieszki, którego fasadę stworzył konkurent Berniniego - Borromini.
Zdjęcie000012.jpg


Czwarta postać związane jest z Azją i symbolizuje rzekę Ganges.
Zdjęcie000003.jpg

Zdjęcie000004.jpg


Fontanna Czterech Rzek ozdobiona jest również figurami różnych egzotycznych zwierząt.
DSC_4475.jpg

Zdjęcie000011.jpg

Zdjęcie000002.jpg


Do trzeciej (i ostatniej na Piazza Navona) fontanny nie doszliśmy, bo przewodnik skierował się w inną stronę i weszliśmy w wąskie uliczki otaczające plac.

cdn
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 23.03.2018 23:45

Od fontanny Czterech Rzek zawróciliśmy w stronę fontanny Neptuna i obok niej weszliśmy w wąską uliczkę Via dei Lorenesi.
Tam też artyści wystawiali swoje prace.
DSC_4479.jpg


Uliczka jest bardzo krótka więc po chwili doszliśmy do skrzyżowania
IMG_8738.jpg

Zdjęcie000015.jpg

Zdjęcie000017.jpg


Przy tym skrzyżowaniu zobaczyliśmy pięknie zarośnięty budynek.
Taka oaza zieleni pośród kamiennego miasta.
DSC_4480.jpg


Idziemy dalej kolejną wąską uliczką Vicolo della Pace
DSC_4482.jpg

DSC_4483.jpg

i obok tego miejsca skręcamy w lewo w jeszcze węższą uliczkę Via della Pace, ciągnącą się pomiędzy budynkami.
DSC_4481.jpg

Zdjęcie000022.jpg


W ten sposób doszliśmy do kościoła Santa Maria della Pace (Matki Bożej Królowej Pokoju).
Tak wyglądała trasa przejścia do tego kościoła (żółty kolor).
Mapka 1.jpg


Kościół Santa Maria della Pace jest znany z powodu jednej z piękniejszych barokowych fasad w Rzymie.
Jego początki sięgają końca XV wieku. Wtedy to, po zakończeniu wojny z Mediolanem, Florencją i Neapolem w 1482 roku, papież Sykstus IV zainicjował budowę kościoła wotywnego.
Jego twórcą był Baccio Pontelli, który wzniósł jednonawowy kościół z dwiema kaplicami po bokach.
Na początku XVI wieku Donato Bramante dobudował do kościoła krużganek oraz wzniósł kopułę, zaś w latach 1656-57 Pietro da Cortona zbudował wspaniałą barokową fasadę.
Jej dolną kondygnację stanowi półkolisty portyk kolumnowy.
IMG_8749.jpg

Kondygnacja górna jest lekko wypukła z dużym półkoliście zamkniętym oknem ujętym po bokach korynckimi pilastrami i kolumnami. Powyżej okna znajduje się gzyms wygięty w łuk odcinkowy, wypełniający trójkątny szczyt.
IMG_8748.jpg

DSC_4486.jpg

DSC_4485.jpg

DSC_4484.jpg


Jednakże do środka kościoła nie weszliśmy. To znaczy kto chciał, to mógł wejść, bo jest tam co zobaczyć. Znajduje się tam barokowy ołtarz główny, który zaprojektował w 1614 roku przez Carlo Maderna specjalnie dla umieszczonego w nim cudownego wizerunku Matki Bożej z Dzieciątkiem.
Natomiast w pierwszej kaplicy po prawej stronie - Capella Chigi - znajduje się słynny fresk Rafaela Santi wykonany w 1514 roku znany pod nazwą „Cztery Sybille z aniołami".
Kościół jest otwarty w godzinach: pon.-pt. 10:00-12:00 i 16:00-18:00; niedz. 10:00-12:00

Przed wejściem do kościoła grupa młodzieży szkicowała coś w swoich zeszytach spoglądając co chwila na budynek stojący na wprost kościoła.
DSC_4487.jpg

Z zaciekawieniem również się odwróciłam, aby zobaczyć, co ich tak interesuje.
A tam na ścianie domu kolejna kapliczka Matki Boskiej, nie wiem która już widziana tego dnia.
DSC_4488.jpg

DSC_4489.jpg


Przewodnik zainteresował nas informacją, że jeśli jesteśmy chętni, to pokaże nam coś ciekawego.
Oczywiście, że byliśmy bardzo chętni, więc poszliśmy za nim. Skierował się w uliczkę biegnącą z drugiej strony kościoła (zielony kolor na mapce powyżej). Po przejściu kilkunastu metrów weszliśmy do jakiegoś budynku mniej więcej w tym miejscu, chyba przez te drzwi.

Ten budynek to Il Chiostro del Bramante, który jest niezwykłym przykładem renesansowej architektury. Jest on dziełem Donato Bramante.
Został zamówiony przez kardynała Oliviero Carafa około roku 1500, co jest potwierdzone w napisie znajdującym się na obwodzie tarasu okalającego wewnętrzny dziedziniec tego budynku.
DSC_4491.jpg

DSC_4493.jpg

Kiedyś był tutaj klasztor a obecnie budynek został zaadaptowany na działalność kulturalną. Odbywają się tutaj liczne wystawy a także warsztaty artystyczne dla dzieci i dorosłych. Znajdują się tutaj także kawiarnia i księgarnia.
Po wejściu do budynku najpierw widzimy grube zasłony, które ewidentnie coś zasłaniają.
Zdjęcie000037.jpg

Zaciekawieni zaglądamy co tam jest, a tam młodzież leży na podłodze i maluje olbrzymie kwiaty na niebieskim tle. To pewnie jakaś forma warsztatów artystycznych.
IMG_8750.jpg

Przewodnik kieruje się na piętro, więc idziemy za nim po schodach.
Zdjęcie000024.jpg

Wchodzimy na wewnętrzną loggię i z góry możemy podziwiać dzieło malowane przez młodych artystów.
Zdjęcie000030.jpg

DSC_4490.jpg

Loggia wykończona jest kolumnami. U podstawy każdego filaru znajdują się siedzenia, które używane były niegdyś przez mnichów do kontemplacji, a obecnie korzystają z nich goście odwiedzający to miejsce.
Zdjęcie000028.jpg

DSC_4495.jpg

DSC_4494.jpg


Na piętrze obok Cafeterii znajduje się sala zwana delle Sibille. Sala ta jest miejscem spotkań na śniadanie, brunch/lunch, herbatę lub koktajle. Na jej wystrój składają się kanapy, fotele, stoliki i lampy i olbrzymi bufet, za którym widać ścianę luster.
DSC_4497.jpg

DSC_4498.jpg

DSC_4499.jpg

DSC_4500.jpg

DSC_4502.jpg


Ale najważniejszą rzeczą w tej sali jest okno, z którego widać wnętrze kościoła Santa Maria della Pace.
DSC_4504.jpg

IMG_8756.jpg


Właśnie z tego okna można podziwiać niezwykły fresk „Cztery Sybille z aniołami„ wykonany przez Raphaela około 1515 roku . Fresk ten ma szerokość ponad sześciu metrów.
DSC_4506.jpg

DSC_4503.jpg


I właśnie w celu obejrzenia tego fresku przez okno z sali delle Sibille przewodnik przyprowadził nas do tego miejsca.
Bardzo ciekawe było to spojrzenie.

cdn
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 24.03.2018 12:31

No i głowy nie trzeba zadzierać do góry :mrgreen:
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 24.03.2018 21:21

piekara114 napisał(a):No i głowy nie trzeba zadzierać do góry :mrgreen:

No fakt. Ale z drugiej strony ciekawe, jak ten fresk wygląda z dołu. Bo patrząc na niego przez okno nie wydawał mi się tak duży, jak podają informacje na ten temat (ponad sześć metrów szerokości).
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 24.03.2018 22:40

Po wyjściu z Klasztoru Bramante zagłębiliśmy się w uliczki wokół Piazza Navona.
1. DSC_4508.jpg

2. DSC_4509.jpg

3. DSC_4510.jpg

4. DSC_4511.jpg

5. DSC_4512.jpg

6. DSC_4513.jpg

7. DSC_4515.jpg

8. DSC_4516.jpg

9. DSC_4518.jpg

10. DSC_4519.jpg


W pewnym momencie dotarliśmy znów do Fontanny Czterech Rzek na Piazza Navona.
11. DSC_4521.jpg

12. DSC_4522.jpg

13. DSC_4523.jpg

14. DSC_4525.jpg

15. DSC_4526.jpg

16. DSC_4528.jpg




Ponownie obeszliśmy ją wokoło i wyszliśmy z placu Navona z drugiej strony, obierając kierunek na Panteon.
17. DSC_4529.jpg

18. Zdjęcie000040.jpg

19. Zdjęcie000041.jpg

Poczęstunek kusił, ale nie mieliśmy śmiałości skosztować tych specjałów :smo:
20. DSC_4530.jpg

21. Zdjęcie000042.jpg


W pewnym momencie doszliśmy do Piazza di S. Luigi de' Francesi.
22. DSC_4540.jpg

Tutaj widzimy kolejną kapliczkę Matki Boskiej.
23. DSC_4539.jpg


Na placu stoi kościół San Luigi de' Francesi.
Jest to XVI-wieczny kościół poświęcony królowi Francji św. Ludwikowi (Ludwikowi IX z dynastii Kapetyngów).
Ta późnorenesansowa budowla została zaprojektowana przez Giacomo Della Portę a wybudowana przez Domenico Fontanę.
24. Zdjęcie000064.jpg

25. Zdjęcie000065.jpg

26. DSC_4537.jpg

27. DSC_4538.jpg

28. IMG_8783.jpg

29. Zdjęcie000045.jpg

30. Zdjęcie000046.jpg

31. Zdjęcie000047.jpg

32. Zdjęcie000050.jpg

33. Zdjęcie000052.jpg

34. Zdjęcie000056.jpg

35. Zdjęcie000058.jpg

36. Zdjęcie000063.jpg


W środku można obejrzeć oryginały trzech obrazów Caravaggia z 1600 roku.
37. DSC_4534.jpg

Znajdują się one w kaplicy Contarellich.
38. Zdjęcie000060.jpg

39. IMG_8773.jpg

39. DSC_4533.jpg

40. IMG_8779.jpg

41. DSC_4532.jpg


Namalowanie tych obrazów było pierwszym poważnym zleceniem, jakie otrzymał Caravaggio.
Dwa obrazy o wymiarach 3,2 x 3,4 m, które znajdują się na bocznych ścianach kaplicy, to „Powołanie św. Mateusza” i „Męczeństwo św. Mateusza” bardzo się spodobały zleceniodawcom.
Trzeci obraz „Św. Mateusz i anioł”, wiszący na frontowej ścianie kaplicy, nie przypadł im do gustu. Caravaggio musiał go przemalować, bo ponoć postać świętego była zbyt prostacka i przypominała ubogo odzianego chłopa z brudnymi nogami, a towarzyszący mu anioł był za skąpo ubrany i zbyt nachalnie pomagał świętemu w pisaniu Ewangelii. Po przemalowaniu św. Mateusz na obrazie ma aureolę i jest odziany w czerwoną szatę, natomiast anioł znajduje się w stosowanej odległości od postaci świętego.

cdn
Ostatnio edytowano 25.03.2018 20:51 przez megidh, łącznie edytowano 4 razy
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13437
Dołączył(a): 22.12.2008
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 24.03.2018 23:46

dhmegi napisał(a):Po wyjściu z Klasztoru Bramante zagłębiliśmy się w uliczki wokół Piazza Navona.

W pewnym momencie dotarliśmy znów do Fontanny Czterech Rzek na Piazza Navona.

Ponownie obeszliśmy ją wkoło i wyszliśmy z placu Navona z drugiej strony, obierając kierunek na Panteon.

Tak śledzę tę Waszą wycieczkę po Rzymie, również pod kątem tego, jak prowadzi zawodowy przewodnik. I muszę powiedzieć, że nie bardzo rozumiem, dlaczego idąc od mostu Umberto I, nie skierował Was najpierw do Santa Maria della Pace i potem przez Piazza Navona do Panteonu. :roll: Np. tak

Tylko najpierw przyszliście na Piazza Navona, potem cofnęliście się do kościoła Santa Maria della Pace i znowu wróciliście, by przez Piazza Navona dojść do Panteonu. Przy jednodniowej wycieczce liczy się każde pół godziny, którego np. zabrakło Wam na wjazd na kopułę bazyliki św. Piotra.

Wiem, wiem, to właściwie pytanie do przewodnika. Ty bardzo ciekawie to wszystko pokazujesz. :wink:
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 25.03.2018 17:00

walp napisał(a):Tak śledzę tę Waszą wycieczkę po Rzymie, również pod kątem tego, jak prowadzi zawodowy przewodnik. I muszę powiedzieć, że nie bardzo rozumiem, dlaczego idąc od mostu Umberto I, nie skierował Was najpierw do Santa Maria della Pace i potem przez Piazza Navona do Panteonu. :roll: Np. tak
Tylko najpierw przyszliście na Piazza Navona, potem cofnęliście się do kościoła Santa Maria della Pace i znowu wróciliście, by przez Piazza Navona dojść do Panteonu. Przy jednodniowej wycieczce liczy się każde pół godziny, którego np. zabrakło Wam na wjazd na kopułę bazyliki św. Piotra.
Wiem, wiem, to właściwie pytanie do przewodnika. Ty bardzo ciekawie to wszystko pokazujesz. :wink:

To, że nie weszliśmy na szczyt kopuły bazyliki Św. Piotra, to nie wina przewodnika, lecz naszej głupoty. Gdybym w porę sobie przypomniała, że pilotka obiecała pół godziny wolnego czasu po zwiedzaniu bazyliki, to moglibyśmy wykorzystać ten czas właśnie na dotarcie na szczyt kopuły i podziwianie stamtąd widoków. A tak to pluję sobie w brodę do tej pory.
Co do trasy, którą poprowadził nas przewodnik, to wydaje mi się, że wybrał ją dlatego, żeby pokazać nam fragment stadionu Domiziana wraz z makietą, które widoczne są właśnie z tego miejsca, więc trzeba było tutaj dojść troszeczkę nadrabiając drogi, w stosunku do trasy, którą zaproponowałeś.
A stąd to już tylko było kilka metrów do Via Agonale, która doprowadziła nas do Piazza Navona.
Ponadto mam wrażenie, że wejście na Piazza Navona od strony Via Agonale jest ciekawsze, bo wchodzi się jakby od frontu. Pierwsze wrażenie jest niesamowite, bo ogrom Placu bije od razu po oczach. Natomiast wejście od strony Via dei Lorenesi pozbawiłoby nas tych wrażeń, bowiem weszlibyśmy na niego jakby bocznym wejściem.
Na plus dla przewodnika, że wybrał właśnie taką trasę, przemawia również to, że poprowadził nas bocznymi uliczkami, co ja bardzo lubię.
Nasza trasa od mostu Umberto I do Panteonu wyglądała tak.

Podczas wizyty w Rzymie, która trwała 10 godzin, to nie miało znaczenia, czy zobaczymy jeden kościół więcej, czy mniej. Moje oczekiwania co do zwiedzenia tego miasta w tak krótkim czasie zostały spełnione. Fajnie, że przewodnik nie ciągnął nas do metra, bo słyszałam, że są też tacy przewodnicy, którzy korzystają z metra, żeby się przemieszczać.
Wbrew naszym przewidywaniom nie biegaliśmy po Rzymie z wywieszonym językami, a naprawdę się tego obawialiśmy. Przewodnik dostosował bowiem tempo zwiedzania do wieku naszej grupy (średnio 50), tak więc tempo mieliśmy spacerowe.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 25.03.2018 18:08

Drodzy Cromaniacy.
Mam pytanie natury technicznej.
Zauważyłam, że w jednym z moich postów pozostał mi niewykorzystany załącznik. W związku z tym edytowałam post i usunęłam ten niechciany załącznik. I tutaj zaczął się problem, bo po tej czynności w tym poście pokazał się napis, iż załącznik o Nr X jest już niedostępny, ale nie było to prawdą, bo ten załącznik istniał i nawet się wyświetlał pod tym napisem. Znowu edytowałam post, aby zobaczyć o co w tym chodzi, ale nie było co poprawiać, bo wszystko było OK. Na wszelki wypadek usunęłam ten załącznik i dodałam go ponownie, umieszczając w odpowiednim miejscu w poście. Po zakończeniu edycji napis zniknął, ale tym razem inne załączniki poprzestawiały swoją kolejność i pokazują się nie pod tymi napisami, których dotyczą. Ponownie edytowałam post i okazuje się, że w edycji wszystkie załączniki mają prawidłową kolejność i nie mam co poprawiać.
Czy ktoś wie co zrobić, aby kolejność załączników była prawidłowa.

A, i jeszcze jedno. Nie działa u mnie sprawdzanie pisowni. Nie wiem od kiedy, bo dopiero dzisiaj zwróciłam na to uwagę.
Czy ktoś z Was też tak ma, czy to tylko mój problem ?.
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13437
Dołączył(a): 22.12.2008
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 25.03.2018 22:59

dhmegi napisał(a):Na plus dla przewodnika, że wybrał właśnie taką trasę, przemawia również to, że poprowadził nas bocznymi uliczkami, co ja bardzo lubię.

Jest to niewątpliwie duży plus.
dhmegi napisał(a):Podczas wizyty w Rzymie, która trwała 10 godzin, to nie miało znaczenia, czy zobaczymy jeden kościół więcej, czy mniej. Moje oczekiwania co do zwiedzenia tego miasta w tak krótkim czasie zostały spełnione. Fajnie, że przewodnik nie ciągnął nas do metra, bo słyszałam, że są też tacy przewodnicy, którzy korzystają z metra, żeby się przemieszczać.
Wbrew naszym przewidywaniom nie biegaliśmy po Rzymie z wywieszonym językami, a naprawdę się tego obawialiśmy. Przewodnik dostosował bowiem tempo zwiedzania do wieku naszej grupy (średnio 50), tak więc tempo mieliśmy spacerowe.

I to jest najważniejsze, że byliście zadowoleni z wycieczki. :wink:
dhmegi napisał(a):Mam pytanie natury technicznej.

Spróbuj zadać to pytanie w tym wątku: Sprawy techniczne
Może szybciej uzyskasz odpowiedź. :wink:
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4699
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Niedoceniana Emilia Romania+San Marino+Wenecja+Rzym

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 26.03.2018 21:12

walp napisał(a):Spróbuj zadać to pytanie w tym wątku: Sprawy techniczne
Może szybciej uzyskasz odpowiedź. :wink:

Dzięki za podpowiedź. Nie wiedziałam, że istnieje taki wątek.
Na razie poradziłam sobie jednak sama, usuwając wszystkie zdjęcia z feralnego postu i dodając je na nowo. Teraz zdjęcia w poście mają prawidłową kolejność.
Ale w przypadku ewentualnych problemów w przyszłości już wiem, do kogo pukać.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
San Mauro Mare+Cesenatico+San Marino+Wenecja+Rzym - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone