a_nula napisał(a):Jestem i ja! Za miesiąc wyjeżdzamy na Brač, więc chętnie poczytam
Szczęściara
Czesiek63 napisał(a):i ja zasiadam wiadomo
No oczywiście, że wiadomo...
.png)
-Katka- napisał(a):Chętnie poczytam, pooglądam![]()
może te wszystkie relacje "braciowe " będą inspiracją na przyszły rok
mysza73 napisał(a):Tak dla porządku![]()
ja też się tu zamelduję.
Ciekawa jestem Twoich wrażeń z wyspy.
.png)
Goniaa napisał(a):
Ja też Twoją relację poczytuję, tym bardziej, że w tym samym czasie byliśmy w tych samych miejscach
.png)
.png)
tony montana napisał(a):Goniaa napisał(a):
Ja też Twoją relację poczytuję, tym bardziej, że w tym samym czasie byliśmy w tych samych miejscach
Goniaa - to kiedy Ty dokładnie byłaś w tej Postirze?(ja od 15-25.07)
.png)

.png)
Goniaa napisał(a):W Supetarze nie planujemy szukać kwatery, gdyż (niesłusznie) traktujemy go jako miasteczko portowe z całym zamieszaniem z racji funkcji portu.
.png)
maslinka napisał(a):Goniaa napisał(a):W Supetarze nie planujemy szukać kwatery, gdyż (niesłusznie) traktujemy go jako miasteczko portowe z całym zamieszaniem z racji funkcji portu.
Czyli później Supetar zyskał Waszą sympatię?Ja nie wiem, dlaczego jest nielubiany na forum... Próbuję to zmienić, ale może niepotrzebnie, bo będzie tam za dużo ludzi
![]()
.png)
Goniaa napisał(a):Myślę, że to że akurat trafiliśmy straszny ruch, zamęt, utknęliśmy w dziwnym korku za jakimś autobusem spowodowało, że odjechaliśmy stamtąd.
.png)
Goniaa napisał(a):Pierwszy raz „spotykamy”się w Chorwacji z bardzo silnym wiatrem.

Powrót do Nasze relacje z podróży
