Jurek napisał(a):
Wstyd się przyznaćtakie bomby wrzucaliśmy do samochodów przez uchylone okan
.....to Ty łobuz byłeś Jurek..he he jak i ja....
Jurek napisał(a):
Wstyd się przyznaćtakie bomby wrzucaliśmy do samochodów przez uchylone okan
.png)
Jurek napisał(a):oprócz motorowerów "komar" śmigały po ulicach także "wierchowina", "jawa 50" (w wersji z osłonami i "mustang") oraz "motorynki",
Był moment ze miałem swojego komara, po ojcużaka i wierchowinę. Wszystko sprzedałem i kupiłem Panonię! Trochę pojeździłem i gdy już pracowałem (18 lat) kupiłem nówkę MZ, to był czad! po Gnieżnie Lenę na jednym kole woziłem
Dziś w garażu stoi Yamaha xj750, od dwóch lat nie śmigana, brak czasu, jak jest czas to nie ma odpowiedniej pogody
.png)
APEL...kto mi kupi skaner
.png)
Jak już jesteśmy przy wstydzie to sezonowo chodziło się na tzw. dzierżawę czyli nazywając rzecz po imieniu kradło się z sadów różne owoce (jabłka, czereśnie, śliwki itd.). Aż obciach o tym pisać ale młodzież potrzebowała witamin więc je jakoś musiała zdobyć.
.png)
maslinka napisał(a):Nie wiem jak poprawić link do "odznaki", żeby działał
.png)
Jurek napisał(a):Jak już jesteśmy przy wstydzie to sezonowo chodziło się na tzw. dzierżawę czyli nazywając rzecz po imieniu kradło się z sadów różne owoce (jabłka, czereśnie, śliwki itd.). Aż obciach o tym pisać ale młodzież potrzebowała witamin więc je jakoś musiała zdobyć.
W okolicach Gniezna chodziło się na ( niewiem czy samo h czy ch) harynde

.png)
hajduczek napisał(a):no to na dzień dobry![]()
![]()
ale to to buuuuuudziło![]()
![]()
![]()
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
