mkm napisał(a):Młodzieży Orebic napewno się podoba , ale po 40 -stce lepiej jest wypocząć w nieco spokojniejszym miejscu , np w Dingacu![]()
Pozdrav.
Popieramy w pełni. Dojechaliśmy do Orebica w poniedziałek po dwóch dniach jazdy. Jechaliśmy przez Słowację, Węgry i Bośnię. Polecamy wszystkim taką drogę -może jedzie się troszeczkę dłużej ale widoki są przepiękne.
Orebić polecało nam sporo osób jednak nie spodobała nam się ta miejscowość - natomiast możemy z polecić Viganje - cisza spokój - pięknie!
i zrobimy tzw kopiuj wklej z innego wątku który dzisiaj rozpoczeliśmy dotyczący willi Radić - ale tylko po to aby ostrzec Was przed rozczarowaniem na miejscu - bo spotkalsmy parę osób które rezerwowały przez internet i zmuszone były aby tam mieszkać
oto część postu:
Ponieważ jechaliśmy przez Bośni - co szczerze polecamy!! dojechaliśmy około 20 na miejsce i zmuszeni bylismy szukać czekgokolwiek do spania. trafiliśmy do Willi Radić.
Warunki jakie tam oferują są fatalne!!!!!!!!
W pokojach śwsmierdzi. Pokoje są malutkie bez szaf, szafek. Toaleta to pomieszczenie 1,5 m na 1,5 które mieści kibelek, umywalkę i prysznic. Praktycznie nie ma jak się ruszyć a prysznic najlepiej brać siedząc na kibelku!! - to nie żart.
Ponadto właściciel najpierw chcial od nas 30 euro za nocleg a gdy stwierdziliśmy, że wyjeżdżamy zarządał od nas 50 euro po czym gdy nie zapłaciliśmy spisał rejestracje i straszył policją.
Teraz mamy już super warunki w miasteczku za Orebicem - Viganja - płacimy 70 euro w 4 dorosłe osoby - mamy cały dom - 3 piękne pokoje z klimą, tv, tv sat itp itd a do morza mamy 10 metrów!
pozdrawiamy Wszystkich!

.png)