DWIE WYSPY A.D. 2019

Kto mnie gibnie na drugą stronę

Nie ma chętnych , to sama muszę to zrobić

Hooop

GIB

edit: Już niepotrzebnie

maslinka napisał(a):GIB

edit: Już niepotrzebnie

Dzięki za dobre chęci

travel napisał(a):Kto mnie gibnie na drugą stronę

Gibnięcie łatwo wyliczyć
Na stronę wchodzi 15 postów.

Janusz Bajcer napisał(a):

travel napisał(a):Kto mnie gibnie na drugą stronę

Gibnięcie łatwo wyliczyć
Na stronę wchodzi 15 postów.

A tak jak zwykle nie doczytałam ups :nie doliczyłam

Postira na Twoich zdjęciach urokliwa bardzo a ostre czerwcowe słoneczko jeszcze to podkreśla

Pozdrawiam
Piotr

Zdjęcia Postiry rozwalają system. Robisz piękne zdjęcia .
Bardzo lubię to miasteczko, ale na Twoich zdjęciach wyszło lepiej niż w realu

piotrf napisał(a):Postira na Twoich zdjęciach urokliwa bardzo a ostre czerwcowe słoneczko jeszcze to podkreśla

Pozdrawiam
Piotr

Habanero napisał(a):Zdjęcia Postiry rozwalają system. Robisz piękne zdjęcia .
Bardzo lubię to miasteczko, ale na Twoich zdjęciach wyszło lepiej niż w realu

Dzięki, chylące się ku zachodowi słońce trochę pomogło i kolorki się ociepliły

Sympatycznie wygląda Twoja Postira - ciagle jeszcze zceka na nasze odwiedziny. Próbowałam wypatrzeć port na Twoich zdjeciach ale nie ma tego czego szukałam. Masz wiecej fotek z samego portu? Jeśli tak to poproszę
Kwiaty, kwiaty i jeszcze raz kwiaty - jak tego brakuje przełomem sierpnia września

beatabm napisał(a):... Próbowałam wypatrzeć port na Twoich zdjeciach ale nie ma tego czego szukałam. Masz wiecej fotek z samego portu? Jeśli tak to poproszę

Akurat z Postiry sporo jest w mojej relacji HiFi na 42 str. i jest na nich to czego szukasz .

gusia-s napisał(a):

beatabm napisał(a):... Próbowałam wypatrzeć port na Twoich zdjeciach ale nie ma tego czego szukałam. Masz wiecej fotek z samego portu? Jeśli tak to poproszę

Akurat z Postiry sporo jest w mojej relacji HiFi na 42 str. i jest na nich to czego szukasz .

No właśnie , bo u mnie Postiry jak na lekarstwo

gusia-s napisał(a):

beatabm napisał(a):... Próbowałam wypatrzeć port na Twoich zdjeciach ale nie ma tego czego szukałam. Masz wiecej fotek z samego portu? Jeśli tak to poproszę

Akurat z Postiry sporo jest w mojej relacji HiFi na 42 str. i jest na nich to czego szukasz .

Dzięki, na Ciebie to zawsze można liczyć
Jakieś to nabrzeże nie za duże, pare bojek, od biedy mając wodę i prąd zatankowane poprzedniego wieczoru na jedną noc da radę

beatabm napisał(a):

gusia-s napisał(a):

beatabm napisał(a):... Próbowałam wypatrzeć port na Twoich zdjeciach ale nie ma tego czego szukałam. Masz wiecej fotek z samego portu? Jeśli tak to poproszę

Akurat z Postiry sporo jest w mojej relacji HiFi na 42 str. i jest na nich to czego szukasz .

Dzięki, na Ciebie to zawsze można liczyć
Jakieś to nabrzeże nie za duże, pare bojek, od biedy mając wodę i prąd zatankowane poprzedniego wieczoru na jedną noc da radę

Nie no są też miejsca "parkingowe" przy nabrzeżu i słupki z wodą i prądem
Bojki masz tuż przy plaży o tu na wprost a miejsca przy nabrzeżu tam w lewo idąc w kierunku Hotelu Pastura (Paskuda ) tego niebieskiego.

Na tym foto widać słupek.


Ta część to już takie "zadupie" Postiry. Wszystko się dzieje po przeciwnej stronie zatoki.

gusia-s napisał(a): w lewo idąc w kierunku Hotelu Pastura (Paskuda ) tego niebieskiego.

Pastura czyli pastwisko dla forsiastych

Odcinek czwarty część trzecia

Godzina jest jeszcze młoda. To jedziemy dalej. Naszym celem jest Pučišća .
Drogę z Postiry do Pučišćy można śmiało nazwać drogą 100 zakrętów
W prawdzie nie ma tam 100 zakrętów ale ich nagromadzenie na odcinku 14 km jest spore .Pokonanie tego odcinka zajmuje nam prawie pół godziny.
W dodatku po drodze na drodze ( ) spotykamy wielkiego czarnego węża, którego małż omija szerokim łukiem
W miasteczku jesteśmy ok. 20, parkujemy obok boiska ,blisko zatoki. Właśnie rozpoczyna się złota godzina .




Szybko docieramy do głębokiej zatoki ,nad którą położona jest Pučišća




W którą stronę najpierw iść?
To może w prawo w stronę Szkoły Rzeźbiarskiej, z której słynie miasteczko:


Taką latarenkę chciałabym mieć w ogrodzie




A ta rzeźba.... może ktoś wie co to jest?


Zbliżamy się do szkoły. Budynek zdobią piękne detale :




Detale są tak piękne i misterne ,że Małż oczom nie wierzy i musi sobie "pomacać"




Robię zbliżenia zwieńczenia kolumn w nadziei ,że może uda mi się przetłumaczyć napisy , ale niestety tłumacz google nie daje sonie z nimi rady



Przed budynkiem jest sporo różnych rzeźb. Myślę, że ich część to na pewno prace uczniów






Pora sprawdzić co jest po drugiej stronie zatoki.

Po drodze uwieczniam kilka botanicznych okazów






Docieramy do końca zatoki



i sprawdzamy co jest po drugiej stronie


budynek władz miasta


kolejne rzeźby



i latarnia






Na końcu zatoki za pokazanym wcześniej osiołkiem stoi kilka straganów z wyrobami z kamienia . Tam kupuję pamiątkę wykonaną przez uczniów Szkoły Rzeźbiarskiej - miniaturkę jednej z rozet znajdujących się na budynku szkoły


A małżowi napotkany na drodze wąż najwyraźniej nie daje spokoju i chce żebyśmy już wracali, bo może a nuż jeszcze tam jest, a przecież zaraz będzie ciemno .

No to wracamy


Na koniec odcinka pragnę nadmienić, że wąż był w tym samym miejscu- nie żył. Był naprawdę duży i miał z metr długości
I jakoś nie miałam ochoty robić mu zdjęcia