Droga do Grecji

Leszek Skupin napisał(a):

EWAZOFIA napisał(a):No i co, dojechaliście panowie do tego lotniska???
Leszku, to chyba nie Ty jesteś na tym zdjęciu...ale zapewne Polak...poznaję po ...białych skarpetkach...

Chyba
Tu mnie masz w sandałach. Ale że to Polak to bardzo prawdopodobne

Leszku!
Bardzo miło zaskoczył mnie twój link

Witam
W tym roku wybieram się do Grecji i w związku z tym chciałem odnowić zapomniany wątek. Jak w tym roku wygląda drogą przez Serbię, jakie ceny autostrad? Czy można płacić w euro? Czy można płacić kartą? Jak długo czeka się na granicy Węgiersko Serbskiej? A jak na Serbsko Macedońskiej?

yahhoo napisał(a):Witam
W tym roku wybieram się do Grecji i w związku z tym chciałem odnowić zapomniany wątek. Jak w tym roku wygląda drogą przez Serbię, jakie ceny autostrad? Czy można płacić w euro? Czy można płacić kartą? Jak długo czeka się na granicy Węgiersko Serbskiej? A jak na Serbsko Macedońskiej?

Wszystko można powiedzieć ,że było dopiero co wałkowane...ale euro jak najbardziej...a granice to ruletka

Prawie wszystko znajdziesz w wątku Grecja strony 170-172...

yahhoo napisał(a):Witam
W tym roku wybieram się do Grecji i w związku z tym chciałem odnowić zapomniany wątek. Jak w tym roku wygląda drogą przez Serbię, jakie ceny autostrad? Czy można płacić w euro? Czy można płacić kartą? Jak długo czeka się na granicy Węgiersko Serbskiej? A jak na Serbsko Macedońskiej?

W tym roku stanialo.Cala Serbia 10 euro.(2,5+6+1,5)
Co do płatności euro to minimalna moneta to 0,5.Drobniejszych nie chca.Korki na bramkach,radze wziąć pod uwagę przy planowaniu podroży ,szczególnie powrotnej.Zmarnowałem z 1,5 godziny

dabecja napisał(a):Co do płatności euro to minimalna moneta to 0,5.Drobniejszych nie chca.Korki na bramkach,radze wziąć pod uwagę przy planowaniu podroży ,szczególnie powrotnej.Zmarnowałem z 1,5 godziny

My na powrotnej nic nie straciliśmy czasu, ale na kierunku do... to i bramki w Belgradzie i granica serb-mac. Po prostu jak się trafi...
Ale wszystko w wśtku greckim jest.

Wróciłem! Korki na granicy macedońsko- serbskiej 2 godziny, na bramkach w serbii po godzinie. Turków chmaryyyyyyy o 24 trudno było znaleść miejsce na parkingu w Serbii. Podróż dała mi po d.... jest ciężko. W Grecji byłem w Kokino Nero, w sumie to Polska miejscowość w sklepach po Polsku, w knajpach menu i kelnerzy po Polsku. Miejscówkę miałem świetną u Polki okajtanej z Grekiem dwa pokoje, kuchnia łazienka za 60 euro + 6 za klimę

To slabo tak ciasno na granicach... jak to najlepiej zaplanowac?

Bosm@n napisał(a):To slabo tak ciasno na granicach... jak to najlepiej zaplanowac?

Unikać granicy węgiersko-serbskiej w weekendy od piątku po południu do niedzieli rano. Poza tym przejazd w zasadzie lajtowy. przenocować w Serbii, zielona karta na Macedonię, tam też zatankować pod korek przed wjazdem do Grecji.

valdemar napisał(a):

Bosm@n napisał(a):To slabo tak ciasno na granicach... jak to najlepiej zaplanowac?

Unikać granicy węgiersko-serbskiej w weekendy od piątku po południu do niedzieli rano. Poza tym przejazd w zasadzie lajtowy. przenocować w Serbii, zielona karta na Macedonię, tam też zatankować pod korek przed wjazdem do Grecji.

Witaj.
Jak w Grecji wygląda kwestia kwater???
Ceny,dostępność itp.
Wszelkie informacje się przydadzą

Kacper1978 napisał(a):Witaj.
Jak w Grecji wygląda kwestia kwater???
Ceny,dostępność itp.
Wszelkie informacje się przydadzą

Taniej niż w Cro, lepszy standard bo o klime to już w zasadzie nie pytam.
W lipcu łatwo a w sierpniu już jest drożej i słabsza dostępność.
Gastronomia jest mocno osłabiona z uwagi na fakt, że mniej Greków z niej korzysta.
Czyli jest tanio i dobrze. Klient jest bardzo mile widziany.

Trochę mam inne odczucie w stosunku do noclegów. Może i jest taniej (zwłaszcza przy szukaniu na miejscu), ale przy rezerwacji, ceny w 2 i 3 tyg. lipca były zbliżone do tych z Cro, ale oferty były dla studio. W Cro za tą ceną miałam zawsze apartament, a to jednak różnica. Standard wyposażenia w Gr. wyższy. To moje spostrzeżenia po pierwszym razie w Gr i 9 w Cro.
Na pierwszy raz poszedł najbliższy region czyli Pół. Chalkidiki. Za 2+1 (13 lat) oferty były średnio po 50-55 eur, udało mi się znaleźć za 45 eur (w Cro zawsze po tyle płaciłam). Były też oferty po 37 i 40 eur, ale była to Riwiera Olimpijska lub na Sithoni kwatery w miejscach, gdzie nie ma co wieczorem robić.

Plus dla Grecji taki, że początkiem maja przy rezerwowaniu przez maila mogłam w ofertach przebierać jeszcze, w Cro musiałbym brać co jest.

A mnie interesuje Agios Nikitas , najlepiej coś sprawdzonego
Trochę czasu jest ,bo to na 2018
Za marzenia się nie placi

lotnikwsk napisał(a):A mnie interesuje Agios Nikitas , najlepiej coś sprawdzonego
Trochę czasu jest ,bo to na 2018
Za marzenia się nie placi

chodzi o Lefkadę?

piekara114 napisał(a):Trochę mam inne odczucie w stosunku do noclegów. Może i jest taniej (zwłaszcza przy szukaniu na miejscu), ale przy rezerwacji, ceny w 2 i 3 tyg. lipca były zbliżone do tych z Cro, ale oferty były dla studio. W Cro za tą ceną miałam zawsze apartament, a to jednak różnica. Standard wyposażenia w Gr. wyższy. To moje spostrzeżenia po pierwszym razie w Gr i 9 w Cro.
Na pierwszy raz poszedł najbliższy region czyli Pół. Chalkidiki. Za 2+1 (13 lat) oferty były średnio po 50-55 eur, udało mi się znaleźć za 45 eur (w Cro zawsze po tyle płaciłam). Były też oferty po 37 i 40 eur, ale była to Riwiera Olimpijska lub na Sithoni kwatery w miejscach, gdzie nie ma co wieczorem robić.

Tak sobie dzisiaj odświeżałem pamięć, dywagując z innym cro/grekomaniakiem i spojrzałem za ile miałem kwaterę przy morzu na Peloponezie i wyszło... 7,6e za osobę przy wczesnej rezerwacji (zima) i przy ofercie bezzwrotnej (kasa ściągnięta w momencie rezerwacji przy pośredniku) oferta dla 4+1 !
Sithonia jest średnio droższa od reszty Grecji bo oprócz Saloniczan jest zasilana turystami z prawi całej Europy.
Podobnie jest na wybrzeżu Epiru - Sivota, Parga - dużo Greków spędza tam wakacje i ceny są relatywnie droższe. Płaciłem 55E za 4+1 ale krótki wynajem którego Chorwaci bardzo nie lubią.
Na rok 2017 eksploruję Naxos i też to wygląda optymistycznie, za 20E/osoba jest standard w zasadzie nie występujący w Cro a jak występujący to dostępny dla 5% turystów.