.png)
maxredaktor napisał(a):Umknął mi ten temat, ale już nadrobiłem zaległości. Damian, fajne zdjęcia.




słoma79 napisał(a):Alpy w każdej ilości mogę oglądać...









.png)
CROnikiCROpka napisał(a):Bled latem do zobaczenia w mojej relacji
Ciekawa jestem czy dotarliście na magiczną ławeczkę z jeszcze bardziej magicznym widokiem
.png)






.png)
.png)
maslinka napisał(a):U Ciebie jesienny Bled, u Ewy letni, a u mnie teraz wiosenny
O każdej porze roku jest cudny i z dużą przyjemnością oglądam Twoje piękne foty
Kremšnity w Bledzie nie jedliśmy, ale wygląda podobnie do tej, którą pałaszowaliśmy w Samoborze (koło Zagrzebia).
CROnikiCROpka napisał(a):Jestem zakochana w tym miejscu
A pierwsze zdjęcie - konkursowe!


.png)
Pääkäyttäjä napisał(a):Co do ciastka z kremem - wg opisu, kremšnita ma swoje korzenie nad Bledem i faktycznie sprzedaje się ją nawet w Chorwacji.
maslinka napisał(a):Pääkäyttäjä napisał(a):Co do ciastka z kremem - wg opisu, kremšnita ma swoje korzenie nad Bledem i faktycznie sprzedaje się ją nawet w Chorwacji.
Oryginalna kremšnita pochodzi z Samoboru, to symbol miasta. Tutaj artykuł na ten temat i przepis
W Słowenii ciastko zwie się kremna rezina. Oczywiście chodzi o to samo ciacho, u nas znane jako napoleonka lub kremówka (nazwa spopularyzowana przez papieża Jana Pawła II)

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe
