Chorwacja czy Bułgaria gdzie jedziecie i gdzie lepiej....

Heike napisał(a):Witam

Zacząłem w tym roku zastanawiać się nad tym, by może raz zabrać rodzinę gdzie indziej niż do Chorwacji
I zastanawiam się nad Bułgarią.
Powiedzcie mi, czy warto? Chodzi o wyjazd z dziećmi.
Myślę o Sweti Włas. Zależy mi raczej na spokoju i na tym, żeby to była dobra baza wypadowa.
Co ciekawego można zobaczyć w okolicy?
Czy możecie polecić jakieś sprawdzone apartamenty?
I jeszcze pytanie o trasę: lepsza przez Rumunię czy przez Serbię? Jak sprawa winiet na tych trasach?
I czy możecie polecić jakiś nocleg w drodze do Bułgarii?
Jeśli ruszymy w tym kierunku to chciałbym na jeden rzut zrobić około 1000 km, przespać się i potem resztę.
Jak chodzi o ten nocleg po drodze to niech będzie tani. Ważne żeby tylko łóżko było wygodne, a reszta nie gra roli, bo to tylko ma być do przekimania się w podróży

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam

czy warto? z dziećmi? pewnie że warto.
dlaczego nie zobaczyć, poczuć na własnej skórze a potem dawać dobre rary
2 lata temu wylądowaliśmy w Carewie na 7dni, później Byala na 8 dni, dwie super bazy wypadowe na zwiedzanie wybrzeża
bez małego odcinka północnego przy granicy z Rumunią całe wybrzeże zaliczone, dzieci wówczas 6 i 3 nie marudziły że nudno, czy że zmęczone, chętnie chłonęły nowe okolice
jeśli trasa to zdecydowanie przez Rumunię: kopalnia soli w Turdzie, trasa transfogarska, transalpina, zamek w bran, zamek w poienari - moc atrakcji dla starych i dla dzieci
o ile będziesz potrzebował sprawdzonego noclegu w Rumuni, daj znać, mam sprawdzone lokum z naprawdę wygodnym łóżkiem niedaleko od kopalni soli

Heike napisał(a):Zacząłem w tym roku zastanawiać się nad tym, by może raz zabrać rodzinę gdzie indziej niż do Chorwacji
I zastanawiam się nad Bułgarią.
Powiedzcie mi, czy warto? Chodzi o wyjazd z dziećmi.

Moim zdaniem warto. Piaszczyste plaże, falujące, bardzo ciepłe morze. Co prawda, nie ma palm i śródziemnomorskiego klimatu Dalmacji, ale można zobaczyć coś nowego.

Heike napisał(a):Myślę o Sweti Włas. Zależy mi raczej na spokoju i na tym, żeby to była dobra baza wypadowa.
Co ciekawego można zobaczyć w okolicy?

Tego miejsca nie znam. Byłem w miejscowości Biała (prawie środek bułgarskiego wybrzeża).
Po drodze, w Rumunii możesz przejechać Trasą Transfogaraską, zwiedzić wcześniej kopalnię soli w Turdzie, wąwóz Turdy, zamek w Bran.
W Bułgarii obowiązkowo Nesebyr. Poza tym nie doradzę, bo byliśmy nastawieni na wypoczynek. W drodze powrotnej nocleg i zwiedzanie Budapesztu.

Heike napisał(a):Czy możecie polecić jakieś sprawdzone apartamenty?

W Białej tak. Druga połowa sierpnia, studio 2+2 za 32 euro.

Heike napisał(a):I jeszcze pytanie o trasę: lepsza przez Rumunię czy przez Serbię? Jak sprawa winiet na tych trasach?

Jechałem w jedną i drugą stronę przez Rumunię. Nie mam niestety porównania. (następnym razem będzie przez Serbię).
Wydaje mi się, że trasa przez Rumunię jest bardziej malownicza, szczególnie kiedy pojedziesz przez Góry Fogarskie.

Przez Serbię przejazd będzie szybszy, ale jadąc samymi autostradami nadrabiasz ok. 300 km (w zależności od wersji).
Miesięczna winieta rumuńska kosztuje 7 euro, za autostrady w Serbii na pewno wyjdzie więcej (opłata odcinkowa).
W Rumunii jest więcej moteli, niż w Serbii, łatwiej więc o nocleg.

Heike napisał(a):I czy możecie polecić jakiś nocleg w drodze do Bułgarii?

Nie wiem jaką trasą zamierzasz ostatecznie pojechać. Ja miałem noclegi w hotelu Monte Carlo w Pitesti.
Nazwa niech Cię nie zwiedzie. Skromnie, tanio, ale czysto i z dobrym śniadaniem.

Witam i dziękuję za pomoc
A ile czasu trzeba poświęcić na przejazd przez Rumunię?
Zwiedzania tam raczej nie planuję [chyba,że na powrocie]. I zastanawiam się, czy jest szansa dotrzeć na miejsce na jednym noclegu? Tzn.start np. nad ranem w niedzielę. Noc w niedziele na noclegu i potem już kolejnego dnia dojazd na miejsce?
Po prostu,czy da się zrobić trasę z Polski do Bułgarii przez Rumunię z jednym tylko noclegiem po drodze?

Pozdrawiam

Witam, byłem 2x w Bułgarii, za pierwszym razem był to sveti Vlas, za drugi Złote Piaski. Gdybym miał porównywać to z pewnością wygrałby Sveti Vlas hotel Nassi. Miasteczko z dala od Słonecznego Brzegu, ale nie tak daleko żeby nie szło tam dojechać np autobusem. Autobusem poruszaliśmy się np dojeżdżając do Nesseberu na polską Mszę Św. Do plaży było blisko, a szliśmy za każdym razem inną drogą żeby jak najwięcej zobaczyć. Na miejscu mnóstwo knajpek i atrakcji dla dzieci. Sam Słoneczny Brzeg mnie odstraszył tak samo jak Złote Piaski. Gdybym miał kiedykolwiek jechać do Bułgarii wybierałbym mniejsze miejscowości. Może z racji tego że nie lubię hałasu i tłoku na plaży.
Co do samego hotelu Nassi, mały, rodzinny hotel z basenem i dobrym jedzeniem. Sądzę jednak po obserwacji szefa że powinien on zmienić nazwę na nazzi. W hotelu byli sami Niemcy, a on bez wazeliny wchodził im tam gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę. ))))

Heike napisał(a):A ile czasu trzeba poświęcić na przejazd przez Rumunię?

Etap I: od granicy węgierskiej do Pitesti zajął nam ok. 10 godzin, mimo, że Google pokazuje tylko ponad 7 godz.
Etap II: Pitesti - most na Dunaju ok. 3,5 godz. Google pokazuje także czas dużo krótszy, ale była przerwa na tankowanie, potem korki na drodze nr 5 (od obwodnicy Bukaresztu do granicy na Dunaju), korki przed granicą.

Heike napisał(a):Po prostu,czy da się zrobić trasę z Polski do Bułgarii przez Rumunię z jednym tylko noclegiem po drodze?

Da się. Przy czym, jeśli nie planujesz zwiedzania, podziel sobie trasę mniej więcej na pół.
Moim głównym celem w Rumuni było przejechanie Trasy Transfogaraskiej, a ponieważ jechałem z Polski północnej wyszło 75/25. Pierwszy odcinek był bardzo męczący.

Jeśli macie jakieś sprawdzone i tanie noclegi w Rumunii to podajcie
A powiedzcie mi, czy w Rumunii i Bułgarii jest jakiś problem z LPG?
I czy lepiej brać euro czy lewy?

A znacie może jakieś forum o Rumunii?,jakieś takie miejscami jeszcze mało zdeptane,to może czas się wybrać.

Z napisał(a):A znacie może jakieś forum o Rumunii?,jakieś takie miejscami jeszcze mało zdeptane,to może czas się wybrać.

Nie znalazłem dedykowanego forum rumuńskiego na wzór np. bulgaricus.pl, czy naszego cro.pl Jest coś takiego: http://www.globtroter.pl/forum/203,RUMUNIA.html

Na cro.pl znajdziesz kilka dobrych wątków opisujących podróż przez Rumunię, w których jest dużo pomocnych informacji.

I jeszcze jedno pytanie: czy oprócz winiety w Rumunii trzeba płacić za korzystanie z mostów?
Jeśli tak, to ile ich jest na trasie do Bułgarii?

Pozdrawiam

Na trasie, którą wskazałem wyżej, na Dunaju jest "Most Przyjaźni", łączący miasta Giurgiu i Ruse.
Opłata po stronie rumuńskiej 6 euro, od strony bułgarskiej 2 euro.

walp napisał(a):Na trasie, którą wskazałem wyżej, na Dunaju jest "Most Przyjaźni", łączący miasta Giurgiu i Ruse.
Opłata po stronie rumuńskiej 6 euro, od strony bułgarskiej 2 euro.

A ten most to jakaś wyjątkowa atrakcja turystyczna ?
I czy to jedyne przejście między Rumunią i Bułgarią, czy można granicę przekroczyć w jakimś innym miejscu?
W ogóle to jaką byś proponował trasę przez Rumunię?
Jeśli możesz to podaj dwa warianty: jeden szybki, a drugi widokowy
Z góry dziękuję

Heike napisał(a):A ten most to jakaś wyjątkowa atrakcja turystyczna ?

Kratownicza konstrukcja stalowa o dł. 2800 m z prostokątnymi wieżami na kolumnach, na obu krańcach mostu.

Nic specjalnego, ale kiedyś podobno najdłuższy most drogowo-kolejowy w Europie.

Heike napisał(a):I czy to jedyne przejście między Rumunią i Bułgarią, czy można granicę przekroczyć w jakimś innym miejscu?

Drugi most na granicy rumuńsko-bułgarskiej to Most Widin-Kałafat (też płatny). Na granicy bułgarsko-rumuńskiej wzdłuż Dunaju są tylko dwa mosty

Heike napisał(a):W ogóle to jaką byś proponował trasę przez Rumunię?

Nie mam zbyt dużego doświadczenia z rumuńskich dróg, ale te którymi przejechałem, to wynik lektury forów cro.pl oraz bulgaricus.pl
Jedna trasa to wspomniana już: Oradea - Turda - Sebes - Sybin - Pitesti - Giurgiu, a wracałem tą trasą. (w miarę możliwości unikam odwiedzania tych samych miejsc).

Jadąc do Bułgarii przez Rumunię, nie masz wielu opcji jeżeli chodzi o przekroczenie granicy. Przeprawa mostem Giurgiu - Ruse, jest optymalna.
Za Ruse masz drogę ekspresową nr 2 (potrzebna winieta) i dalej od Szumen autostradę do Warny. Jest to szybki sposób na dotarcie do bułgarskiego wybrzeża.

Heike napisał(a):Jeśli możesz to podaj dwa warianty: jeden szybki, a drugi widokowy

Aby przejechać najbardziej widokowe trasy w Rumunii, czyli Transalpinę i Transfogaraską, trzeba zapomnieć na chwilę o tranzycie.
Pierwsza wspomniana przeze mnie trasa jest często wymieniana jako optymalna. Ma też odcinki widokowe, np. na tym odcinku, kiedy jedziesz wzdłuż rzeki Aluta między Górami Fogaraskimi a Górami Sybińskimi w tzw. Przełomie Czerwonej Wieży.

walp napisał(a):

Heike napisał(a):A ten most to jakaś wyjątkowa atrakcja turystyczna ?

Kratownicza konstrukcja stalowa o dł. 2800 m z prostokątnymi wieżami na kolumnach, na obu krańcach mostu.

IMG_1265.JPG

Nic specjalnego, ale kiedyś podobno najdłuższy most drogowo-kolejowy w Europie.

Heike napisał(a):I czy to jedyne przejście między Rumunią i Bułgarią, czy można granicę przekroczyć w jakimś innym miejscu?

Drugi most na granicy rumuńsko-bułgarskiej to Most Widin-Kałafat (też płatny). Na granicy bułgarsko-rumuńskiej wzdłuż Dunaju są tylko dwa mosty

Heike napisał(a):W ogóle to jaką byś proponował trasę przez Rumunię?

Nie mam zbyt dużego doświadczenia z rumuńskich dróg, ale te którymi przejechałem, to wynik lektury forów cro.pl oraz bulgaricus.pl
Jedna trasa to wspomniana już: Oradea - Turda - Sebes - Sybin - Pitesti - Giurgiu, a wracałem tą trasą. (w miarę możliwości unikam odwiedzania tych samych miejsc).


Jadąc do Bułgarii przez Rumunię, nie masz wielu opcji jeżeli chodzi o przekroczenie granicy. Przeprawa mostem Giurgiu - Ruse, jest optymalna.
Za Ruse masz drogę ekspresową nr 2 (potrzebna winieta) i dalej od Szumen autostradę do Warny. Jest to szybki sposób na dotarcie do bułgarskiego wybrzeża.

Heike napisał(a):Jeśli możesz to podaj dwa warianty: jeden szybki, a drugi widokowy

Aby przejechać najbardziej widokowe trasy w Rumunii, czyli Transalpinę i Transfogaraską, trzeba zapomnieć na chwilę o tranzycie.
Pierwsza wspomniana przeze mnie trasa jest często wymieniana jako optymalna. Ma też odcinki widokowe, np. na tym odcinku, kiedy jedziesz wzdłuż rzeki Aluta między Górami Fogaraskimi a Górami Sybińskimi w tzw. Przełomie Czerwonej Wieży.

Dziękuję za pomoc
Chyba jednak będę się skłaniał ku wariantowi szybkiemu.
Czy w takim przypadku najlepsza będzie trasa: Poprad-Koszyce-Mikoszolc-Debreczyn-Oradea-Pitesti-Ruse-Szumen-Sweti Włas, czy sugerowałbyś jakieś zmiany?
Czy na trasie Słowacja-Węgry-Rumunia-Bułgaria winietki można bez problemu dostać na każdej stacji?

Pozdrawiam

Heike napisał(a):Chyba jednak będę się skłaniał ku wariantowi szybkiemu.
Czy w takim przypadku najlepsza będzie trasa: Poprad-Koszyce-Mikoszolc-Debreczyn-Oradea-Pitesti-Ruse-Szumen-Sweti Włas, czy sugerowałbyś jakieś zmiany?

Tak bym pojechał, tzn. tak jechałem do Szumen. Google pokazuje od Szumen do Sweti Włas dojazd drogą nr 73. Nie znam tej drogi.
Ja jechałem od Szumen do Warny autostradą, a następnie do Białej (Byala) drogą nr 9, wzdłuż wybrzeża.

Heike napisał(a):Czy na trasie Słowacja-Węgry-Rumunia-Bułgaria winietki można bez problemu dostać na każdej stacji?

Tego nie wiem. Ja kupiłem winiety w internecie. Tylko bułgarską nabyłem na tej stacji. Uwaga: perfidnie oszukują.

walp napisał(a):

Heike napisał(a):Chyba jednak będę się skłaniał ku wariantowi szybkiemu.
Czy w takim przypadku najlepsza będzie trasa: Poprad-Koszyce-Mikoszolc-Debreczyn-Oradea-Pitesti-Ruse-Szumen-Sweti Włas, czy sugerowałbyś jakieś zmiany?

Tak bym pojechał, tzn. tak jechałem do Szumen. Google pokazuje od Szumen do Sweti Włas dojazd drogą nr 73. Nie znam tej drogi.
Ja jechałem od Szumen do Warny autostradą, a następnie do Białej (Byala) drogą nr 9, wzdłuż wybrzeża.

Heike napisał(a):Czy na trasie Słowacja-Węgry-Rumunia-Bułgaria winietki można bez problemu dostać na każdej stacji?

Tego nie wiem. Ja kupiłem winiety w internecie. Tylko bułgarską nabyłem na tej stacji. Uwaga: perfidnie oszukują.

A czy te winiety przez internet są dużo droższe?
Czy możesz podesłać link, gdzie je można dostać?
A co masz na myśli pisząc, że w Bułgarii perfidnie oszukują?

Pozdrawiam