Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wyspy i Półwyspy: Peljesač, Pag i inne wycieczki

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1480
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 26.02.2014 09:29

CroAna napisał(a): ....byliśmy świadkami sceny, którą urządził nasz rodak w agencji turystycznej: że nie ma tu drzew, że ostatnio był w rejonie Makarskiej, a tam były drzewa piniowe, że on jest przyzwyczajony do innych krajobrazów, a tymczasem...no żal mi było fujary normalnie! nie sprawdził, gdzie rezerwuje???
:mrgreen:


gdyby tacy ludzie przestali jeździć do Cro, toby dopiero było cudnie . . .
i ceny by spadły . . .
i o kwaterkę byłoby łatwiej . . .
ech . . . :D :lol: :D
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 26.02.2014 20:07

nie ma lekko, panie Darku, nie ma lekko! :lol:
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33331
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 26.02.2014 20:10

Luknę (jeśli można) na ten Twój Pag. :oczko_usmiech:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 26.02.2014 20:34

anakin napisał(a):Luknę (jeśli można) na ten Twój Pag. :oczko_usmiech:

ano koniecznie! witaj :oczko_usmiech:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 26.02.2014 21:05

CroAna napisał(a): z całą pewnością potwierdzę (i pewnie nie tylko ja - pozdrawiam Mikromir!, że Pag jest wart odwiedzenia!(choć Peljesač też nas urzekł niesłychanie) Chyba, że ktoś nastawia się na bujną roślinność- wówczas może się rozczarować troszeczkę.

...byliśmy świadkami sceny, którą urządził nasz rodak w agencji turystycznej: że nie ma tu drzew, że ostatnio był w rejonie Makarskiej, a tam były drzewa piniowe, że on jest przyzwyczajony do innych krajobrazów, a tymczasem...


Z pewnością warto odwiedzić Pag. Nawet czytając Twoją relację zaczynam trochę żałować, że nie ma go w planach na ten sezon.
Co do tego rzekomego pustkowia, towarzysząca nam w tym roku koleżanka była nawet pozytywnie zdziwiona. Nasłuchała się trochę w pracy przed wyjazdem: No coś ty, gdzie ty jedziesz, słońce cię tam spali, tam nie ma żadnej roślinności na tym Pagu, tylko gołe skały... Po takim wprowadzeniu jazda do Sv. Marko przez dębowy las była zaskakującym doświadczeniem... :lol:
Cóż, w porównaniu z Riwierą Makarską Pag jednak jest trochę łysawy... A jednak nasze zeszłoroczne "żółtodzioby" będąc właśnie na tamtej riwierze tęskniły za niepowtarzalną atmosferą księżycowej wyspy...

Dawaj jeszcze trochę zdjęć, CroAno... I opowiedz jak się tam Ilija sprawował. :wink: :mrgreen:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 26.02.2014 21:13

oj, Danusiu...zaczynam obserwować przenikanie wzajemne myśli...właśnie siedzę i załączam fotki, a tu Ty piszesz, co następuje :D o Ilji będzie ciut później :lol: :smo:
c.d...zejdźmy na chwilkę pod wodę...
siadasz na kamieniu, moczysz się w solance i darmowy krewetkowy peeling gwarantowany. kto był, wie o czym mówię :hut:
PTDC0202.JPG

przyplątała się do nas złota rybka, znaczy do mojego męża, co to mu bezczelna :!: z ręki jadła
PTDC0249.JPG

na koniec go dziabnęła :lool:
IMG_6923.JPG

przesympatyczna, totalnie wyludniona plaża, kawałek drogi za sv.Markiem, z dość stromym zejściem na ostatnim odcinku....i jakby troszkę rozdeptanym...
IMG_6944.JPG

IMG_6946.JPG

IMG_6959.JPG

IMG_6970.JPG
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 26.02.2014 21:26

zapomniałam zaznaczyć, że data widoczna na fotkach podwodnych nie oddaje stanu faktycznego- nie była ustawiona :P
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 26.02.2014 21:45

spotkałam się z opiniami, że owe plaże to niewypał, gdyż szybko cień kładzie się na plaży...to zależy, co dla kogo znaczy "szybko" :wink:
IMG_6989.JPG

IMG_7013.JPG

IMG_7032.JPG

IMG_7036.JPG

mmmmm...wieczorny relaks na tarasie...nieoceniony!!!
IMG_6847.JPG

IMG_6851.JPG

nie mogę się już doczekać! :P
rysiek_r74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2017
Dołączył(a): 27.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rysiek_r74 » 26.02.2014 22:39

W moich pierwszych planach wyjazdowych miał być Pag, ale jakoś do tej pory nie udało mi się tam zawitać.
Przyglądając się Twojej relacji widzę, że jednak trzeba będzie kiedyś się skusić na ten zakątek :wink:
z_byszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1886
Dołączył(a): 23.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) z_byszek » 27.02.2014 10:42

Ja chyba też w tym roku nieco zboczę z planowanej trasy i
dla rekonesansu chociaż na jeden dzień wjadę na Pag.
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 27.02.2014 19:30

rysiek_r74 napisał(a):widzę, że jednak trzeba będzie kiedyś się skusić na ten zakątek :wink:


z_byszek napisał(a):Ja chyba (...) chociaż na jeden dzień wjadę na Pag.



ciekawa jestem Waszych wrażeń, chłopaki :roll: :papa:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 27.02.2014 20:03

Mikromir napisał(a):CroAno opowiedz jak się tam Ilija sprawował. :wink: :mrgreen:


Ana, córka gospodarzy, zaznaczyła, że mogą wystąpić małe utrudnienia w komunikacji, gdyż rodzice nie posługują się angielskim. Zaraz też dodała, że za pewne jakoś sobie poradzimy, w końcu mamy ręce. i nogi, na wypadek gdyby ręce nie wystarczyły :oczko_usmiech: Odniosłam się z pewnym dystansem do jej wątpliwości, w końcu...my, Słowianie! co mamy się nie dogadać :sm: ...
Na miejscu zrozumiałam, o czym mówiła Ana...Ilija i Pavica to niezwykle towarzyscy i rozmowni ludzie. A wiadomo, łatwiej o kurtuazyjną wymianę zdań, posługując się kilkoma zapamiętanymi chorwackim słowami, niż...prowadzić wieczorne dysputy na księżycowej wyspie przy świetle księżyca... Więc trudności pojawiły się dość szybko. Ale co tam, Polak potrafi! Ponieważ lubię wozić ze sobą szkicownik, papieru było aż nadto, by objaśniać sobie co trudniejsze słowa grafomotorycznie, gdy gesty i mimika nie dawały rady :mrgreen: Ilija też potrafił. Rysować. Pod koniec pobytu śmialiśmy się, że powstał całkiem fajny obrazkowy słownik polsko-chorwacki lub chorwacko- polski, jak kto woli :lool: Nie to, że poprzestaliśmy na rysunkach. Pieczołowicie je opisywaliśmy w dwóch językach, ucząc się wymowy i pisowni! To się nazywa zacięcie! 8O :lol:
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6673
Dołączył(a): 17.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 27.02.2014 20:13

CroAna napisał(a): Ponieważ lubię wozić ze sobą szkicownik, papieru było aż nadto, by objaśniać sobie co trudniejsze słowa grafomotorycznie, gdy gesty i mimika nie dawały rady :mrgreen: Ilija też potrafił. Rysować. Pod koniec pobytu śmialiśmy się, że powstał całkiem fajny obrazkowy słownik polsko-chorwacki lub chorwacko- polski, jak kto woli :lool: Nie to, że poprzestaliśmy na rysunkach. Pieczołowicie je opisywaliśmy w dwóch językach, ucząc się wymowy i pisowni! To się nazywa zacięcie! 8O :lol:


Na to nie wpadliśmy :lool:
Pewnie dlatego tak bardzo bolały nas wszystkie ręce po rozmowie... :wink:
CroAna
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 31.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) CroAna » 27.02.2014 21:06

Mikromir napisał(a):
CroAna napisał(a): Ponieważ lubię wozić ze sobą szkicownik, papieru było aż nadto, by objaśniać sobie co trudniejsze słowa grafomotorycznie, gdy gesty i mimika nie dawały rady :mrgreen: Ilija też potrafił. Rysować. Pod koniec pobytu śmialiśmy się, że powstał całkiem fajny obrazkowy słownik polsko-chorwacki lub chorwacko- polski, jak kto woli :lool: Nie to, że poprzestaliśmy na rysunkach. Pieczołowicie je opisywaliśmy w dwóch językach, ucząc się wymowy i pisowni! To się nazywa zacięcie! 8O :lol:


Na to nie wpadliśmy :lool:
Pewnie dlatego tak bardzo bolały nas wszystkie ręce po rozmowie... :wink:


he, he :lool: ...kiedy po powrocie do kraju mailowałam z Aną powiedziałam jej, że nie przewidziała jednego...że oprócz rąk i nóg posłużymy się zacięciem plastycznym :lol:
Ana napisała, że wie co nie co na temat sposobów naszego dogadywania się...(jednego wieczoru Ilija opowiadał o dzikich koniach w górach...Nim wziął się do rysowania, posłużył się wyrazami dźwiękonaśladowczymi :-D :oczko_usmiech: )Napisała, że sąsiedzi słysząc te odgłosy o mało nie umarli ze śmiechu :lool: :lool: :lool: ...
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 27.02.2014 21:20

Coś zielono na tych pagórkach ,aby to na pewno Pag :roll: :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Wyspy i Półwyspy: Peljesač, Pag i inne wycieczki - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone