Trochę Gran Canarii zimą, czyli Rok Hiszpanii część 1

tony montana napisał(a):To jeszcze parę zdjęć z uroczego Puerto de Mogan tego dnia..

Dlaczego ci ludzi w środku zimy mogą chodzić w krótkich gatkach .

tony montana napisał(a):Oprócz restauracji jest tam też małe muzeum

Oprócz restauracji i muzeum są tam jeszcze całkiem niezłe palmy .

tony montana napisał(a):

Brakuje tylko napisu HOLYWOOD.

mysza73 napisał(a):Dlaczego ci ludzi w środku zimy mogą chodzić w krótkich gatkach .

Też mnie wkurzali
ALe poważnie to najbardziej wkurzali mnie siwi goście wyglądający na osiadłych na wyspie, którzy prowadzili swoje agencje nieruchomości i inne biznesy....
I Ci, siwi którzy siedzieli we własnych, na co wyglądało, domach ...

mysza73 napisał(a):Oprócz restauracji i muzeum są tam jeszcze całkiem niezłe palmy .

Bidy jeśli chodzi o zielony kolor nie było w Interiorze wyspy

GOLDEN napisał(a):
Brakuje tylko napisu HOLYWOOD.

Ty wiesz - że coś w tym jest?
No i na zdjęciu to nie wygląda na tak wysokie jak było w rzeczywistości

Taki ładny odcinek był, a szału nie zrobił, tylko Myszka i Golden się zorientowali

Przy drodze GC 200 z Puerto de Mogan - Mogan leży fantastyczny młyn - wiatrak El Molino de Mogan




Do którego nawet fotkę idzie zrobić sobie para młoda


Przy wiatraku znajdujemy mega śmieszne COŚ


DUŻO CZEGOŚ


Opuncje, kaktusiki SPARTANS!










Inside


Widok z młyna jest fajny


Pod nim na ławeczce siedzi gromada staruszków, autochtonów, komentujących wszystkich (i zagadujących) i wszystko - normalnie Ranczo, loża szyderców

Wracając z wycieczki po południowo - zachodniej części Gran Canarii pojedziemy poleżeć na leżakach na AMADORES - jak dla mnie najfajniejszej plaży GC


ADIOS!

tony montana napisał(a):

Fajowe te "hahtusowe" foteliki. Chętnie posadziłabym na nich paru znajomych ...

Potter napisał(a):Fajowe te "hahtusowe" foteliki. Chętnie posadziłabym na nich paru znajomych ...

Siadaj!
Piątka za czujność i obecność

(znaczy Szóstka, bo ja jeszcze w tamtych czasach żyję)

tony montana napisał(a):Taki ładny odcinek był, a szału nie zrobił

..no bo ludziska wydziwiają ...za dużo zieleniny...palmy wyłysiałe ...domy za kolorowe...itp.

To wszystko z dobrego serca .... Wcale nie z zazdrości przecież ...

mervik napisał(a):

tony montana napisał(a):Taki ładny odcinek był, a szału nie zrobił

..no bo ludziska wydziwiają ...za dużo zieleniny...palmy wyłysiałe ...domy za kolorowe...itp.

CHMURY za chmurzaste
Dzięki za wsparcie saport znaczy

Potter napisał(a):To wszystko z dobrego serca .... Wcale nie z zazdrości przecież .

I kto to mówi! Szesnaście razy w Italii w ciągu ostatnich trzech lat!!

tony montana napisał(a):Taki ładny odcinek był, a szału nie zrobił

Mam tak na ogół. Daje się z tym żyć.

Pozdrawiam,
Wojtek

tony montana napisał(a):Taki ładny odcinek był, a szału nie zrobił

Odcinek zaiste ładny,kolejny też - nie byłem w ferie na "kanarach" to teraz sobie odbijam...
Btw
Nie rycz" mały"....nie rycz -bo łzy zaleją Ci klawiaturkę....(żartuję )

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Taki ładny odcinek był, a szału nie zrobił

Mam tak na ogół. Daje się z tym żyć.

Pozdrawiam,
Wojtek

Wydaję mi się CHŁOPCY, że przesadzacie

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Taki ładny odcinek był, a szału nie zrobił

Mam tak na ogół. Daje się z tym żyć.

Pozdrawiam,
Wojtek

No, ale Ty dajesz po 4 zdjęcia
A poważnie to powtórzę - stałą grupę odbiorców masz - jakby tak ich policzyć, to pewnie największą z całęgo Forum, co zresztą nie dziwi!

mysza73 napisał(a):

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Taki ładny odcinek był, a szału nie zrobił

Mam tak na ogół. Daje się z tym żyć.

Pozdrawiam,
Wojtek

Wydaję mi się CHŁOPCY, że przesadzacie

...no i myszka ....dowaliła...

Wzorowy porządek
Leżakowa armia