Sol-Wagon napisał(a):leszekmw napisał(a):no a nie lepiej lecieć autostradą z rzeszowa od razu ? jak to jest ?
z Rzeszowa do przejścia w Barwinku nie ma autostrady...i długo nie będzie...:p
Raczej nigdy nie będzie
.png)
stachu511 napisał(a):Witam
Koledzy/Koleżanki ruszam w środę z Przemyśla na Chorwację martwią mnie te remonty, planuję wyjechać koło 19 00 czy przez Bardejow po zmierzchu da się normalnie przejechać czy lepiej normalnym objazdem jechać proszę o jakieś propozycje. Ostatni raz w Chorwacji Byłem 5 lat temu więc trochę pewnie się zmieniło.
.png)
.png)
Owain napisał(a):stachu511 napisał(a):Witam
Koledzy/Koleżanki ruszam w środę z Przemyśla na Chorwację martwią mnie te remonty, planuję wyjechać koło 19 00 czy przez Bardejow po zmierzchu da się normalnie przejechać czy lepiej normalnym objazdem jechać proszę o jakieś propozycje. Ostatni raz w Chorwacji Byłem 5 lat temu więc trochę pewnie się zmieniło.
Na Twoim miejscu jechałbym przez Sanok-Zagórz-Radoszyce-Palota-Medzilaborce-Stropkov-Giraltovce-Presov-Koszyce-itd. Ominiesz remonty i drogi z tirami, pojedziesz ładną okolicą, zapłacisz parę euro ale śmigniesz dwoma płatnymi kawałkami autostrady na Słowacji unikając mandatu za 55 km/h w terenie zabudowanym.
.png)
.png)
stachu511 napisał(a): a jak na słowacji te wąskie druszki?
.png)
Alize 1800 napisał(a):stachu511 napisał(a): a jak na słowacji te wąskie druszki?
Kochani, ja wiem że są wakacje, ale nie zwalniają od poprawnego pisania! Trochę się zastanawiałem co to może ten wyraz znaczyć
.png)
.png)
.png)
.png)
Konradk napisał(a):Tydzień temu (w poniedziałek) jechałem przez Barwinek objazdem przez Stropkov (ten oficjalny). Tragedia. Korki, tiry, fatalne drogi. Zdecydowanie odradzam.
Wczoraj (w niedzielę, więc ruch powinien być większy) wracałem przez Bardejów i tę trasę polecam. Dobra nawierzchnia, niewielki ruch, zero samochodów ciężarowych, ciekawa widokowo.
Ja w miejscowości Zborov odbiłem na Konieczną, więc nie wypowiem się odnośnie słowackiego odcinka Zborov-Niżna Polianka i dalej odcinka przez Polskę.
Jeśli chodzi o te dwa słowackie odcinki autostrady to mocno zastanawiałbym się nad ich ominięciem (dość proste - wystarczy patrzeć się na znaki). Obwodnica Koszyc jest bezpłatna, natomiast pozostała część to praktycznie ciągłe roboty drogowe i zwężenie do jednego pasa z ograniczeniami miejscami do 60.
Ja co prawda wykupiłem winiety i w stronę Węgier jechałem oboma odcinkami, ale w drugą na przejściu słowacko-węgierskim przypadkowo wjechałem w dawną drogę 86 i pojechałem tamtędy. Odcinek zupełnie przyzwoity, dobra nawierzchni, pusty. Szybko się jedzie do Koszyc.
.png)
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi
