Teneryfa 2010-dwukrotnie pokonani przez Teide.

wojan napisał(a):

nomad napisał(a):Ktoś powie, że nic godnego uwagi.

...więc następnym razem niech ktoś też uchwyci moment, gdy słoń otwiera powiekę i widać jego oko

Miedzy innymi dla tego postu odkopałem relację Nomada. Byliśmy w tym miejscu na początku lutego... bestia była nieubłagana i oka nie otworzyła ...

(...)

NOMAD Żyjesz Myślę, że wielu Twoich fanów czeka na ciąg dalszy ...

plavac napisał(a):
Wygrzewaliście się w słoneczku z Alinką! Ale Wam dobrze było, Andrzeju! Cieeeepło zazdroszczę. Nam póki co fobia samolotowa nie mija i wciąż tylko stacjonarnie "nomadujemy".

wojan napisał(a):Noo ... mimo tego, że jak mówili miejscowi - najstarsi Canarinios nie pamiętają tak zimnej zimy udało się nam przez chwilę stare kości do słoneczka wystawić

wojan napisał(a):A co do fobii samolotowej - byli z nami z znajomi, którym właśnie taka fobia niedawno minęła i dali się namówić na lot nawet bez uprzedniej premedykacji ... Tak że wszystko przed Wami
Pozdrowienia dla Dorotki i Młodego