Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pirovac 2012 czyli nigdy nie mów nigdy

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 19.10.2012 21:15

maslinka napisał(a):Po raz pierwszy (od 7 lat!) w tym roku nie byliśmy w Makarskiej 8O Cieszę się więc, że pooglądałam ją sobie u Ciebie :) Widok Biokova zawsze mnie zachwyca! A i samą Makarską lubię :)


Bardzo mi miło. Będzie jeszcze kilka fotek. Siadam do drugiej części.


maniust napisał(a):8O 8O
O co to? ...

Hmmmmm ....myśmy z żoną w Makarskiej na to nie trafili , nawet nie wiedziałem że cóś takiego tam jest ..... 8O
Wygląda ......jakby kogoś zalali betonem .....jak w polskim "Deja wu" i sruuu do mora z gościem.....


Dla mnie wygląda jakby gościa zalało podczas opalania :) Pomnik stoi (a wlaściwie leży) przy nabrzeżu, nieopodal stacji benzynowej dla pojazdów pływających czyli bliżej części straganowo-restauracyjnej Makarskiej :)
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 19.10.2012 21:56

... cd

No to jedziemy dalej :)

Jak już wspomniałem kierujemy się w stronę deptaka i plaży.
Tutaj chwilka na wspomnienia z przed 9 lat. Byliśmy wtedy w Makarskiej przez jakieś 3-4 dni, nie pamiętam dokładnie. To był zupełnie inny wyjazd. Pierwszy raz w CRO, jeszcze bez dzieci, przełom czerwca i lipca, w ciemno. Wtedy Makarska nam odpowiadała, teraz wolimy spokojniejsze klimaty. Jedno dniowa wycieczka do Makarskiej w zupełności mi wystarczy :)
Znaleźliśmy wtedy świetną kwaterę. Ponad 2-metrowy Chorwat zahaczył nas na ulicy nieopodal swojego domu i zachęcał bardzo sympatycznie. Bardzo mu zależało, bo mieliśmy być pierwszymi gośćmi, tyle co skończył budowę. No to idziemy. Faktycznie wszystko nówka, mebelki z IKEA, jakaś pani robi jeszcze ostatnie ruchy miotłą przed wpuszczeniem pierwszych gości. Apartament: 2 sypialnie, pokój dzienny, balkon, kuchnia, łazienka. Mocno się targowaliśmy i stanęło chyba na 50 albo 55 EUR za całość na dobę więc jak na centrum Makarskiej to rewelacja, nawet 9 lat temu. Właściciel nie do końca był zadowolony ale pamiętam do dziś jak wołał do nas pod balkonem jakoś tak: Ej paliaki, paliaki, imajete penize, ne chcete platit :lol: :lol: :lol: Sympatyczny był gość :)

Ale do rzeczy. Wchodzimy na plac przed deptakiem.

Obrazek

Obrazek


Matko jak tu pięknie.

Obrazek


Nie mogę sobie odmówić tradycyjnej fotki z ręki :mrgreen:

Obrazek


I jeszcze do albumu rodzinnego :oczko_usmiech:

Obrazek


Wchodzimy na deptak ze straganami.

Obrazek


Mydło i powidło, duperelki, lawenda, chińskie zabawki i ... suche smokve :mrgreen:

Obrazek


Chodzimy i wspominamy a właściwie to ja bo żona jakoś nie wiele pamięta. Chyba patrzyła mi wtedy tylko w oczy :oczko_usmiech:
Ja za to pamiętam, że w tej restauracji zamiast Canalonie podali nam Kalamary :? Odmówiliśmy i to był błąd bo w życiu się tyle nie naczekałem na jedzenie co wtedy. Chyba nam na złość zrobili :(

Obrazek

Obrazek


A ten koleś to już całkiem nas rozwalił:

Obrazek

Już wyjaśniam.
Nad polskim morzem chodzą sprzedawcy i wrzeszczą nad uchem: "świeżutkie jagodzianki", albo "orzeszki w polewie" itp. Tutaj tylko raz widziałem kolesia, który sprzedawał gotowaną kukurydzę a gościu mówił tak cicho i z takim przygnębieniem w głosie jakby sprzedawał kwatery na cmentarzu :)
Natomiast pan z łódką widoczny na zdjęciu powyżej wymyślił inny sposób. Po co łazić po zatłoczonej plaży i deptać ludziom po odciskach? Można przecież wziąć łódkę, zapakować towarem (w tym przypadku "świeżutkie owoce") i prowadzić ten pływający sklepik wzdłuż plaży :) Antek cwaniak co? :)


cdn.... :papa:
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 19.10.2012 22:05

piękne fotki z Makarskiej :D
poczekam na cdn. :D
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 19.10.2012 22:09

Miecia napisał(a):piękne fotki z Makarskiej :D
poczekam na cdn. :D


Dziękuję. Dzisiaj dokończę.
Mieciu zmieniłaś fotkę w profilu? to Ty?
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 19.10.2012 22:11

alladyndelscorcho napisał(a):
Miecia napisał(a):piękne fotki z Makarskiej :D
poczekam na cdn. :D


Dziękuję. Dzisiaj dokończę.
Mieciu zmieniłaś fotkę w profilu? to Ty?


tak, to ja......sprzed lat :wink:
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 19.10.2012 22:58

...cd

Powoli zbliżamy się do końca.... buuuu, chlip :(

Połaziliśmy trochę trzeba zatem rozejrzeć się za miejscem na plażowanie. Najpierw z kolegą Krzysztofem musimy wrócić na parking po manele plażowe. Po drodze pstrykam nieco inne ujęcia :oczko_usmiech:

Obrazek

Obrazek


Zatrzymujemy się też na małe co nieco. W końcu to my będziemy taszczyć ten cały majdan więc panie muszą poczekać :) To zdjęcie już znacie:

Obrazek


Jesteśmy chyba trochę nienormalni bo mamy tego jak mówił jeden mój wykładowca na studiach "orgastyczne" ilości :mrgreen: Nauczony porażką z Otoku Murter zamontowałem z powrotem box bagażowy na dach więc mam mój magiczny leżak-wózek :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: kolega Krzysztof nie ma hłe, hłe a że też ma tego sporo więc w drodze z parkingu na plażę wyglądamy tak, że śmiejemy się do rozpuku, iż na drugi dzień w lokalnej gazecie będzie taki nagłówek na pierwszej stronie: "Najazd Rumunów na Makarską" :lol: :lol: :lol: Nie, nie, nie mam zdjęcia tego wstrząsającego widoku :mrgreen:

Ze znalezieniem plaży nie było łatwo, z trudem wcisnęliśmy się gdzieś między jedną piętę a drugi czubek nosa ale to nie ważne. Plaża wąziutka ale otoczaki malutkie, cudowne, woda bajeczna, odwracasz się a tu Tatry :!: o przepraszam, zapędziłem się :lol: No cudownie :) Popływali, ponurkowali. "Krzysztof" - mówię - "Idziemy na cypel na drugą stronę?" - On już w sandałach 8O :lol: Bierzemy dzieciaki i w drogę. Już tam byłem więc wiem, że nie daleko a można zrobić przecudne zdjęcia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Plaża po tej stronie urocza. Z takim widokiem? No raczej :!: :!: :!: Ale już nie dla mnie. Gwarnie, głośno, dużo młodzieży, bumbox na barze. Cholera starzeję się :(

Idziemy dalej. Standard - latarnia na cyplu jak stała tak stoi:

Obrazek


Za latarnią tez ludziska się opalają. Zawsze się zastanawiam po co ludzie o takim kolorze skóry się opalają :?: 8O

Obrazek


Idziemy jeszcze dalej.

Piękne widoki ... agawy ... plaża nudystów (nie ciekawie, same chłopy :lol: ).

Obrazek


Doszli byśmy tędy aż d pomnika widocznego na jednym z pierwszych zdjęć ale droga była dość ciężka do przejścia z wózkiem więc zawróciliśmy.
Kolega Krzysztof obiecał synowi jeszcze jedną atrakcję przed kolacją więc pora wracać.

A obiecana atrakcja wyglądała tak:

Obrazek

Obrazek


Trochę miałem pietra o moją córkę ale dała radę, zuch dziewczyna :) Tanie to nie było ale uśmiech dziecka - bezcenny :)

Szukamy miejsca na kolację bo się ściemnia. Wybór przeogromny. W końcu siadamy i nie żałujemy. Bardzo smacznie, ceny do przyjęcia i bardzo miła obsługa. Na dodatek ni stad ni zowąd mój syn dostaje buziaka od Chorwackiej rówieśnicy. Jak nic wpadł jej w oko :!: :oczko_usmiech: Moja krew :oczko_usmiech:

Obrazek


Na jednej ze ścian znajduję takie oto zdjęcie z wakacji :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Obrazek


Orientuję się, że właśnie zbliża się zachód słońca więc łapię aparat i biegnę na palżę. Opłaciło się:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


i to by było na tyle :(

Koniec i bomba, kto nie czytał ten trąba.


:papa: :papa: :papa:
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 19.10.2012 23:03

Miecia napisał(a):
alladyndelscorcho napisał(a):
Miecia napisał(a):piękne fotki z Makarskiej :D
poczekam na cdn. :D


Dziękuję. Dzisiaj dokończę.
Mieciu zmieniłaś fotkę w profilu? to Ty?


tak, to ja......sprzed lat :wink:


Piękne włosy :)
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 19.10.2012 23:06

:cry: :cry: :cry:

to ja poryczę z Tobą

:cry: :cry: :cry:


piękne zakończnie zachodem słońca...........

:papa:



ps. dziękuję :oops: .....niestety włosy wpadły pod nożyce fryzjerskie :(
grajka
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 11.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) grajka » 20.10.2012 07:57

Miecia napisał(a):Najazd Rumunów na Makarską" :lol: :lol: :lol: Nie, nie, nie mam zdjęcia tego wstrząsającego widoku :mrgreen:


Zdjęcia nie ma, ale wyobraźnia poszła w ruch i też się uśmiałam :)))

Szkoda, że już koniec :( Bardzo fajnie było śledzić i czytać tą relację. :papa:
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 20.10.2012 08:07

Fakt Makarska jest piękna , ale chyba tylko ze względu na pasmo Biokovo , wyobrażacie sobie ją bez tych gór .......chyba nic specjalnego ........ :oczko_usmiech:
alladyndelscorcho napisał(a):Zawsze się zastanawiam po co ludzie o takim kolorze skóry się opalają :?: 8O
Właśnie widział kto , bladego murzyna? 8O

wujas .........powiem jeszcze raz , rewelacja relacja !!!!.......tym bardziej że deptaliście nam prawie po piętach to świetnie się wtenczas czyta i ogląda , w dodatku czytając twoją pisaninę czułem się tak , jakbym był tam z wami.
Szkoda że już koniec , ale cieszę się że wakacje się udały i wspomnienia wam zostały......

Pozdrav
maniek :)
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 20.10.2012 19:41

Dziękuję Maniek, dziękuję Grajka i dziękuję Miecia. Dziękuję wszystkim, którzy śledzili tę relację od deski do deski i tym, którzy wpadli choć na chwilę. Dziękuję wszystkim za wspólnie spędzony czas. Dziękuję rodzinie za wyrozumiałość, firmie SAMSUNG za wyprodukowanie mojego laptopa i firmie TAURON za dostarczenie do niego prądu :lol: :lol: :lol:

Ponieważ ciężko mi się z Wami rozstać dlatego chodzi mi po głowie temat na prolog do mojej relacji :) Muszę tylko przejrzeć zdjęcia z aparatu kolegi Krzysztofa i wykupić prawa autorskie ;) Bądźcie czujni :mrgreen: :papa:
grajka
Odkrywca
Posty: 66
Dołączył(a): 11.09.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) grajka » 20.10.2012 20:06

Jeszcze śledzę :) Także czekam na ten prolog.

A kto wie, może za rok role się odwrócą i to ja będę relacjonować ;) Jak mi wystarczy chęci, odwagi i jeśli dojdzie do skutku nasza wyprawa (tfu, tfu, tfu...trzy razy przez lewe ramię co by nie zapeszyć :lol: )
ASIULA HK
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 33666
Dołączył(a): 15.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ASIULA HK » 21.10.2012 00:54

to ja czuwam :wink: :D
alladyndelscorcho
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 445
Dołączył(a): 04.08.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) alladyndelscorcho » 21.10.2012 11:01

grajka napisał(a):Jeszcze śledzę :) Także czekam na ten prolog.

A kto wie, może za rok role się odwrócą i to ja będę relacjonować ;) Jak mi wystarczy chęci, odwagi i jeśli dojdzie do skutku nasza wyprawa (tfu, tfu, tfu...trzy razy przez lewe ramię co by nie zapeszyć :lol: )

Tfu, tfu na psa urok :)
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 21.10.2012 11:19

grajka napisał(a):Jak mi wystarczy chęci, odwagi i jeśli dojdzie do skutku nasza wyprawa (tfu, tfu, tfu...trzy razy przez lewe ramię co by nie zapeszyć :lol: )

Tej chęci i odwagi grajka , możemy ci dodać tu w temacie Cromaniacy z Trójmiasta , jak masz chęć oczywiście.....na spotkanie z nami. :)


.......wujas to dawaj ten prolog ! :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Pirovac 2012 czyli nigdy nie mów nigdy - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone