Od Wenecji po Kotor przez ukochaną CRO - Wakacje 2011

Mam lęk wysokości - widzę ,że byłyby problemy....te kładeczki w powietrzu

Ewa i Piotr napisał(a):Mam lęk wysokości - widzę ,że byłyby problemy....te kładeczki w powietrzu

Ja też z tych lękowych, nawet okien w domu nie umyję, a na 4 piętrze mieszkam Ale weszłam tam (fakt, że parę lat temu nie było aż tyle murów udostępnionych co teraz). Nie powiem, gdzie miałam serce, ani jak mi się trzęsły ręce, ze strachu myślałam że już tam zostanę na zawsze bo zejścia sobie nie wyobrażałam, ale podsumowując - warto było. Cieszę się, że się przełamałam

A to jak przeżyłaś to i ja spróbuję

Proszę, proszę myślałem, że spotka mnie krytyka za dezercję a tu pełne zrozumienie
Mnie tak jak widać na zdjęciach trochę wystraszyła ta prowizoryczna barierka
Po zejściu na dół popijając zimną kolę kibicowałem rodzince

C.D.

W okrojonym składzie nasza ekipa dociera do najwyższego punktu murów skąd rozpościerają się takie widoczki.



Na prawo Ston...


... na lewo Mały Ston.


To już droga powrotna gdzie można spotkać ciekawie ozdobiony dom więc...


...junior postanowił pobawić się trochę w fotografa


















Niby nic wielkiego, a ile uroku dodaje temu miejscu




A to twórca tych malowideł.










Dla zainteresowanych cennik i godziny w których można wchodzić na mury.


Jeżeli syn mógł to dlaczego ja nie mogę










W drodze na parking mijamy kilka bardzo przytulnych restauracyjek.








W Stonie bardzo sympatycznie spędziliśmy większą część dnia.
Miasto robi wrażenie cichego i spokojnego, a duża ilość zieleni dodaje mu uroku.
Wieczorem nasi gospodarze robią grilla na którego oczywiście jesteśmy zaproszeni, ale o tym w następnej części.

C.D.N.

Bardzo fajne fotki, zaintrygował mnie ten "graficiarz"- całkiem fajny pomysł

Miecia napisał(a):Bardzo fajne fotki, zaintrygował mnie ten "graficiarz"- całkiem fajny pomysł

Dokładnie trochę farby, chęci i ze zwykłej beczki powstaje małe dzieło sztuki
Jeszcze oczywiście troszkę talentu

Jacek B napisał(a):

Miecia napisał(a):Bardzo fajne fotki, zaintrygował mnie ten "graficiarz"- całkiem fajny pomysł

Dokładnie trochę farby, chęci i ze zwykłej beczki powstaje małe dzieło sztuki
Jeszcze oczywiście troszkę talentu

Oj tam, oj tam, na takiej przestrzeni - trochę wyobraźni, ciut chorwackiego winka, to i talent się znajdzie

Miecia napisał(a):

Jacek B napisał(a):

Miecia napisał(a):Bardzo fajne fotki, zaintrygował mnie ten "graficiarz"- całkiem fajny pomysł

Dokładnie trochę farby, chęci i ze zwykłej beczki powstaje małe dzieło sztuki
Jeszcze oczywiście troszkę talentu

Oj tam, oj tam, na takiej przestrzeni - trochę wyobraźni, ciut chorwackiego winka, to i talent się znajdzie

Mówią , że wszyscy mają jakiś talent , a nawet kilka - nie jest wiadome który się uzewnętrzni po winku


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):

Miecia napisał(a):

Jacek B napisał(a):

Miecia napisał(a):Bardzo fajne fotki, zaintrygował mnie ten "graficiarz"- całkiem fajny pomysł

Dokładnie trochę farby, chęci i ze zwykłej beczki powstaje małe dzieło sztuki
Jeszcze oczywiście troszkę talentu

Oj tam, oj tam, na takiej przestrzeni - trochę wyobraźni, ciut chorwackiego winka, to i talent się znajdzie

Mówią , że wszyscy mają jakiś talent , a nawet kilka - nie jest wiadome który się uzewnętrzni po winku


Pozdrawiam
Piotr

Talentów u większości z nas bez liku szczególnie po winku
Gorzej, że zanikają po porannym przebudzeniu

Ston bardzo interesujący, zwłaszcza z miejsc " niedostępnych " dla mnie , ale od czego dzieci-czyż nie ? Bardzo ciekawie i klimatycznie ozdobiony domek .

Jacku, w takim razie artystyczne talenty należy rozłożyć na etapy - zawsze po winku

Miecia napisał(a):Jacku, w takim razie artystyczne talenty należy rozłożyć na etapy - zawsze po winku

To dlatego wielcy artyści tak często popadają w nałogi

Jacek B napisał(a):

Miecia napisał(a):Jacku, w takim razie artystyczne talenty należy rozłożyć na etapy - zawsze po winku

To dlatego wielcy artyści tak często popadają w nałogi

A widzisz, odkryłeś tajemnicę wielkich talentów
W takim razie każdy może być wielkim artystą

Efekt
Sami artyści i wszyscy na odwyku