P R O L O G
Kiedy ktoś Ci będzie wmawiał, że cudownie jest na Lazurowym Wybrzeżu, a jeszcze ładniej na Costa Brava lub Balearach, wzrusz pogardliwie ramionami i skieruj go do Dalmacji. Te słowa ślę do Ciebie z najpiękniejszego środziemnomorskiego wybrzeża, jakie widziałem, wybrzeża nie skażonego betonowymi cielskami wielkich hoteli, naturalnego w swym boskim, południowym majestacie.
Robert Makłowicz do Piotra Bikonta, „Wprost” 33/2003.
Tonę w turkusie i lazurze, tak nierealnie pięknych i wyrazistych.
W mych źrenicach odbija się soczysta zieleń śródziemnomorskiej roślinności.
Chłonę zapach cyprysów, pinii i rozmarynu.
Między górami roznosi się echo fal Jadranu.
Już wiem, że jestem w raju.
Słodki niebyt.
Zamykam oczy, chłonąc zapach tutejszej winnej ambrozji.
Dobrodošli u Korčulu!
Wyspie lazurowych zatok, uroczych przystani, tajemniczych wiosek, skąpanych w słońcu winnic i bezludnych wysepek dookoła…

***
Kilkadziesiąt godzin temu byliśmy jeszcze TAM. Mam wrażenie, że skóra nadal pachnie słońcem, smakuje solą, a gdy kładę się do łóżka czuję kołysanie jadrańskich fal. Tym razem (w stosunku do zeszłorocznego Hvaru – relacja tu - klik) pojechaliśmy w składzie powiększonym…
O kolejne cztery łapy

Miejscem, które wybraliśmy jako bazę noclegową, była urocza maleńka miejscowość rybacka – Gršćica.
Jak zapewne się domyślacie, wpadłam po uszy w korczulańskie klimaty… No bo, jak tu „nie wpaść”?, Zobaczcie sami:








Swoją drogą… Dlaczego na forum nie ma jeszcze Klubu Miłośników Wyspy Korčula?

edit: Klub Miłośników Wyspy Korčula
już działa

Pozdrawiam Was serdecznie
D R O G O W S K A Z Y (czyli, co i gdzie można znaleźć w relacji)













