Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Między morzem a górami: Czerwcówka 2023

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18331
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 06.03.2012 21:13

Franz napisał(a):Może znajdzie się na trasie Spaceru Uzupełniającego. ;)


W okienku :"Chorwacja" jest już wpisana na listę obowiązkową na ten rok - liczę po cichu na wspaniałą pogodę w połowie września 8)
Ciekawe co jeszcze się na niej znajdzie :wink:

Pozdrawiam
Piotr
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 08.03.2012 14:17

piotrf napisał(a):W okienku :"Chorwacja" jest już wpisana na listę obowiązkową na ten rok - liczę po cichu na wspaniałą pogodę w połowie września 8)
Ciekawe co jeszcze się na niej znajdzie :wink:

Takie listy tworzą się dynamicznie. Tylko potem trzeba z nich sporo przenosić na kolejny raz... ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18331
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 08.03.2012 14:44

To prawda , ale ile przy tym zabawy :wink: i jaka przyjemność w realizacji :D


Pozdrawiam
Piotr
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 08.03.2012 14:46

Jak z postanowieniami noworocznymi ;)

:D
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 09.03.2012 10:06

piotrf napisał(a):To prawda , ale ile przy tym zabawy :wink: i jaka przyjemność w realizacji :D

weldon napisał(a):Jak z postanowieniami noworocznymi ;)

:D

Ale postanowienia noworoczne zwykle kojarzą się z czymś, co w jakimś stopniu narzuca obowiązek, a wakacje... 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 09.03.2012 10:27

Mało mnie ostatnio na forum, dziś zaglądam i.....nie potrafię ani Twoich, ani np. piotrf spaceru uzupełniającego oglądać w pracy, ciągle ktoś przeszkadza :) Ja to muszę chłonąć, najlepiej ciemną nocą, kiedy cały dom już śpi i mam spokój, zatem powrócę później :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 10.03.2012 18:04

Aldonka napisał(a):Mało mnie ostatnio na forum, dziś zaglądam i.....nie potrafię ani Twoich, ani np. piotrf spaceru uzupełniającego oglądać w pracy, ciągle ktoś przeszkadza :)

Musisz pozostałym wytłumaczyć, że masz ważniejsze sprawy niż praca. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 14.03.2012 23:42

Ruszam jeszcze do przodu, ale kiedy po chwili dostrzegam tuż nad głową słupki na zakręcie szosy prowadzącej do Jablanca, zapada decyzja odwrotu. Przeszedłem całą trasę. Ostatnie spojrzenia na morski brzeg, na nie tak znowu dalekie wyspy, na łączącą mnie z nimi - drgającą niczym potrącona struna - słoneczną kładkę, po czym odwracam się na pięcie. Teraz znanym już sobie chodniczkiem kurs z powrotem przez tunel w głąb zatoki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 14.03.2012 23:43

W niemal zastygłej w bezruchu wodzie znajdują swoje wielobarwne odbicia coraz ostrzej podświetlane skały. Gdy tak przypatruję się mijanemu wodnemu światu, w którym wszystko odwrócone jest do góry nogami, wplątuje się jakiś nie pasujący do stromych stoków szczegół. Przystaję z zaciekawieniem. Jest! Niewiele brakło, a minąłbym to miejsce, nie zauważając zatopionej barki. Fakt, że nie rzuca się w oczy, ukryta za kolorową kurtyną wyrazistych zboczy Zavratnicy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po chwili idę już dalej, dostrzegając jakąś ludzką sylwetkę przy drewnianych barierkach punktu widokowego. Tak, jak przedtem ja spoglądałem z góry na dwójkę wędrowców nad samą wodą, tak teraz zapewne mnie ktoś zauważył. A może nie? Może po prostu spogląda w dal, na chylące się w stronę horyzontu słońce. Mam nadzieję, że i ja zdążę jeszcze na kończący ten dzień spektakl. Po chwili mijam już zacumowaną na samym końcu zatoki łódkę i zostawiam wodę za plecami. Podchodzę dnem doliny do miejsca, gdzie tym razem udaje mi się zauważyć strzałkę ze szlakiem - wskazuje na Wielkiego Alana - a następnie zaczynam wspinać się po zboczu. Idzie mi to sprawnie i wkrótce teren się kładzie. Pośród gęstej roślinności wchodzę między kamienne murki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.03.2012 06:17

Franz napisał(a):Obrazek

Te tarasy, to chyba nie ścieżki do podejścia,czy zabezpieczenie poletek,
tylko pewnie zabezpieczenie zboczy przed usuwaniem się kamieni?
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 15.03.2012 13:53

weldon napisał(a):Te tarasy, to chyba nie ścieżki do podejścia,czy zabezpieczenie poletek,
tylko pewnie zabezpieczenie zboczy przed usuwaniem się kamieni?

Tak, ich funkcją jest zabezpieczenie przed osuwaniem się zboczy. Ale jedną z metod jest sadzenie na tych tarasach krzaków, których korzenie wiążą podłoże, a same krzaki też trochę wyhamowują ewentualne spadające kamienie.

Pozdrawiam,
Wojtek
Magda O.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1747
Dołączył(a): 20.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magda O. » 16.03.2012 11:25

zdjęcia z odbiciem skał w wodzie są jak z obrazów impresjonistów... przepiękne :o
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 16.03.2012 18:15

Magda O. napisał(a):zdjęcia z odbiciem skał w wodzie są jak z obrazów impresjonistów...

Można by się zastanawiać, czy lepiej wygląda odbicie w absolutnie nieruchomej wodzie, czy w takiej wstrząśniętej, nie zmieszanej. ;)

Magda O. napisał(a):przepiękne :o

Cieszę się, że Ci się podobają. Przyznaję, że byłem zachwycony.

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 23.03.2012 14:04

Wkrótce jestem już na płaskim terenie i po krasowym morzu głazów docieram do drogi. Skręt w stronę punktu widokowego, gdzie zostawiłem samochód i po chwili syk otwieranej puszki. Należy mi się za to piękne zakończenie dnia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ciemniejące nad górami niebo jest praktycznie bezchmurne, tylko w jednym miejscu wzbija się gęsty obłok, zakręcając w lewo zwężającym się dziobem. Wygląda jak gigantyczna głowa strusia spoglądającego w stronę morza. Skąd struś tutaj?! Ha! Pewnie się czegoś w Australii wystraszył i wsadził głowę w piach. Tak głęboko, że przebił się na drugą stronę kuli ziemskiej.

Obrazek

Obrazek

Rzucam jeszcze ostatnie spojrzenie na Zavratnicę, po czym wsiadam do samochodu. Muszę znaleźć nocleg. Tutaj byłby bardzo ładny, jednak zależy mi na odnalezieniu punktu startu jutrzejszej trasy jeszcze dziś, by następnego dnia nie tracić cennego czasu. Podjeżdżam do Jadranki i skręcam w prawo.

Obrazek

Obrazek

Mijam kilka wiosek i dojeżdżam do Cacici. Widząc jakąś boczną drogę, postanawiam ją sprawdzić. Wąski, ale dobry asfalt prowadzi w górę i kończy się przy jednym domku i kilku ruinach. Zapytałbym kogoś - niestety, jedyną żywą istotą jest czarny kot przyglądający mi się spod przymrużonych powiek. Sprawdzam na piechotę dwie potencjalne możliwości, jednak nie wygląda to zachęcająco. Przede wszystkim liczyłem na znakowaną trasę. Nawet jeśli to ma być tutaj, ale zupełnie bez szlaku, to ja się nie piszę - zupełnie nie znam tych terenów. Najwyżej zrezygnuję z trasy w środkowym Velebicie. Trudno, w tej sytuacji należy po prostu poszukać noclegu. Wracam do szosy i wtedy zauważam w pewnym oddaleniu intrygującą strzałkę. Sprawdzam. Jest szlak! Wprawdzie dokładnie w odwrotną stronę, gdyż wskazuje na Trolokve, ale w takim razie może i przeciwny kierunek się znajdzie. Rzeczywiście, odnajduję zaraz na przystanku autobusowym strzałkę w stronę Velebitu: Radlovac 2.5h.

Świetnie! Zatem trasa nie wypada z planu. Teraz pozostaje ostatni punkt programu na dziś - spanko. Zjeżdżam najpierw do Trolokve, tu jednak nigdzie nic zachęcającego nie widać. Wracam więc do szosy, jadę nią kawałek, po czym skręcam widząc inną drogę. Już po chwili równą nawierzchnię zastępują mocno wystające kamole, jadę jednak nadal, tylko bardzo ostrożnie. Wkrótce mijam jakiś samochód, a właściwie to, co z niego zostało, czyli samą karoserię. Wreszcie teren się nieco wyprostowuje i przy ostrym zakręcie znajduję sobie nieco płaskiego trawiastego miejsca. Mam wszystko, co mi potrzeba, zatem pora na obiad, kolejne piwka, literaturę i mogę kłaść się spać. Jeszcze przed zapadnięciem w sen dociera do mnie hałas zjeżdżającego z góry samochodu i blask świateł. Zatrzymał się na moment na zakręcie, zapewne dziwiąc się, kto to mógł porzucić w tym miejscu samochód w całkiem jeszcze dobrym stanie, ale już po chwili słyszę, że rusza dalej. Zapada zupełna cisza. Żegnaj piękny dniu. Witaj śnie...

Obrazek

Obrazek
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 23.03.2012 14:28

Franz napisał(a):gigantyczna głowa strusia

Obrazek



Też lubię te ptaki. :D

Obrazek

pzdr :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Między morzem a górami: Czerwcówka 2023 - strona 25
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone