Między morzem a górami: Czerwcówka 2023

Tymczasem moja obecna trasa osiąga kolejny cypel, skąd otwiera się już dosyć szeroki widok na morze. Linię horyzontu tworzą wyspy Pag, Dolin oraz Rab, na których tle dostrzegam maleńką łódkę. Słońce wpada chwilami na chodnik, posrebrzając swoim blaskiem drobne fale tuż pod moimi stopami. Docieram do następnego cypla, za którym brzeg zawija ostro w prawo, tworząc ostatnie rozszerzenie Zavratnicy przed jej końcem. Widzę przed sobą rozgałęzienie trasy - prawa odnoga podnosi się bardziej w górę, a stronę grzbietu, podczas gdy lewa okrąża najbliższe wklęśnięcie lądu, również nabierając dystansu do tafli wody, ale znacznie łagodniej. Śledzę wzrokiem jej dalszy przebieg - kamienne podmurówki pokonują arkadowymi mostkami prawie pionowe skalne żleby, a dalej chodnik znika zupełnie. Kończy się, czy wnika w czarną szczelinę, przecinającą skośnie pionową ścianę?

Franz napisał(a):

Co jest na tej brązowej tabliczce?

Franz napisał(a):

Fajne zdjęcie. Warto było dokładnie zeksplorować Zavratnicę

pzdr

Jacek S napisał(a):Co jest na tej brązowej tabliczce?

To jest wszystko, co mogę w tej kwestii zrobić:



Może Tomek wie coś więcej?
Bo ja nie pamiętam, co tam umieszczono. Może jakiś zakaz pływania?.. W każdym razie coś, co mnie i tak nie dotyczy.

longtom napisał(a):Fajne zdjęcie. Warto było dokładnie zeksplorować Zavratnicę

A z Twojego punktu widzenia też to zauważyłeś?

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):Może Tomek wie coś więcej?
Bo ja nie pamiętam, co tam umieszczono. Może jakiś zakaz pływania?.. W każdym razie coś, co mnie i tak nie dotyczy.

Mnie teraz bardziej to wygląda na tablice jakiegoś parku przyrody...ptactwa?

longtom napisał(a):
Fajne zdjęcie.

pzdr

Prawda ... ciut mi się Garda przypomniała !

pozdrawiam.

Franz napisał(a):A z Twojego punktu widzenia też to zauważyłeś?

Przegapiłem

pzdr

Jacek S napisał(a):Mnie teraz bardziej to wygląda na tablice jakiegoś parku przyrody...ptactwa?

Na dole faktycznie coś, jakby ptak zniżajacy lot.
Może... zakaz lądowania gęsi na wodzie!

mariusz-w napisał(a):Prawda ... ciut mi się Garda przypomniała !

Ten fragment tak. Bo całość - to taka miniminiaturka Gardy.

longtom napisał(a):Przegapiłem

Będzie na zaś.

Pozdrawiam,
Wojtek

Wkrótce się dowiem, gdyż na rozgałęzieniu wybieram lewy wariant. Wydaje się bardziej zachęcający. Wprawdzie prawy wznosi się wyżej i pozwala spojrzeć na Zavratnicę z góry, ale zanim wyruszyłem na ten spacer, miałem na nią znakomity punkt widokowy z samej góry. Dzień się szybko kończy i braknie czasu na każdy zakamarek, a bardziej pociąga mnie trasa wiodąca po zauważonych przed chwilą mostkach. Okrążam ostatnie miejsce, gdzie ląd ustąpił zatoce - wydarty prawie pionowej ścianie chodnik zabezpieczony tu został kamiennym murkiem - i zmierzam ku rozwiązaniu tajemnicy. Tu mi chodnik ginął z oczu. Przemierzam szybko ten fragment, nie zapominając jednak o całym świecie - przez szczeliny wdziera się oblana czerwienią skalna ostroga po drugiej stronie zatoki, a gdy oglądnę się za siebie, widzę cienką nitkę przebytej niedawno trasy.

Ale oto mój chodnik skręca wprost do skały. Dosłownie.

Wchodzę do krótkiego tunelu. Wprawdzie wlot jest ciemny, ale już po chwili wzrok się przyzwyczaja, a z drugiego końca przebija się wyraźne światło. Wychodzę na otwarty teren - to już koniec zatoki. Z lewej płynie niezbyt szybko jakaś łódź, zbliżając się do słonecznej strugi, biorącej kąpiel w lekko pofalowanej tafli morza. Chodnik zakręca w prawo, prowadząc wzdłuż skalistego brzegu. Zastanawiam się przez chwilę - uznać to miejsce za koniec mojej trasy i zawrócić, czy przejść jeszcze krótki fragment w stronę wysuwającego się w dali cypla, ograniczającego Jablanac od północy? Sprawdzam czas - późno. Jest tu nadal ładnie, ale już nie tak, jak w samej zatoce. Zatrzymuję się i spoglądam na morze. Łódź przecina właśnie słoneczną strugę...

Franz napisał(a): Jest tu nadal ładnie ....

... ciut inaczej, ale ciągle bardzo ładnie ... super trasa.

Franz napisał(a): Jest tu nadal ładnie ....

Czy ktoś mówił inaczej

pzdr

mariusz-w napisał(a):

Jest tu nadal ładnie ....

... ciut inaczej, ale ciągle bardzo ładnie ... super trasa.

longtom napisał(a):Czy ktoś mówił inaczej

Wspaniałe miejsce na spędzenie paru godzin.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):Wspaniałe miejsce na spędzenie paru godzin.

. . . a nawet całego dnia


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):

Wspaniałe miejsce na spędzenie paru godzin.

. . . a nawet całego dnia

Może znajdzie się na trasie Spaceru Uzupełniającego.

Pozdrawiam,
Wojtek