Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Miał być Rzym - był spontan - październik 2012

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
razpol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3769
Dołączył(a): 24.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) razpol » 23.01.2013 23:20

Franz napisał(a):Wystraszył się pikselizacji. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek


:D

Dla pewności też idę przejrzeć się w lustrze. ;)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 23.01.2013 23:46

razpol napisał(a):
Zrobi się. ;)

Postaram się odwdzięczyć...
piotrf napisał(a):
Tu chyba sami uzbrojeni :wink: Pięknie do tej pory , to i poczekają



Dzięki Piotr bo smykałki do pisania nigdy nie miałem... :)
Franz napisał(a):Wystraszył się pikselizacji. ;)

Tylko kto mu dał cynk ? :wink:
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 24.01.2013 22:19

alessandro1977 napisał(a):
razpol napisał(a):Zabieram się na przyczepkę na dalszy ciąg relacji. ;)

Tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość...


Uzbroilam sie i czekam :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 17:10

Ja już wspominałem wcześniej, w Veronie nieźle grzało słońce ale to podczas tego wyjazdu było już standardem...pośpiesznie szliśmy więc w stronę parkingu aby ruszyć w dalszą drogę ale zanim to zrobiliśmy - przez dłuższą chwilę staliśmy na tym podziemnym parkinu bo powiewało tam takim przyjemnym chłodkiem...
Wyjeżdżamy ale co teraz ?Obrazek
To może gdzieś w stronę południa wzdłuż wybrzeża ?
Fajnie, może być...znajdziemy jakieś ciekawe miejsce i tam zatrzymamy się na noc ale oczywiście już nad włoskim JadranemObrazek
Wbijamy się więc na autostradę i zasuwamy...przecież żadnej koncepcji nie mieliśmy... :lol:
Jedziemy ale co chwilę na tabliczkach widać Wenecję...w pewnym momencie informacja mówi nam, że do Wenecji jest 80 km więc rzut beretem...a jeszcze taką drogą...
W Wenecji jeszcze nie byliśmy ale szczerze mówiąc niespecjalnie nas tam ciągnęło...moja żona była nastawiona w ten sposób, że wszędzie będzie na pewno fajnie ale postanowiłem, że jednak zajedziemy tam zobaczyć...
Na temat tego miasta zdania są podzielone...jedni są zachwyceni, inni rozczarowani a mnie ta Wenecja tak interesowała jak zeszłoroczny śnieg...
Ale dobra - jedziemy...na południe pojedziemy po Wenecji :wink:
W niespełna godzinę dojechaliśmy do granic Wenecji i jechaliśmy tam gdzie wszyscy...
Jest parking widzę, nawet wysoki i pytam gościa czy można na jakieś 3-4 godziny...a można... :twisted:
Podana była cena za całą dobę ale kolo w okienku powiedział, aby się tym nie przejmować...mówi - 10 piętro więc biorę papierowy świstek i wspinam się...każde po kolei piętro oznaczone znakiem - zakaz wjazdu bo nie ma miejsc...wjeżdżamy na to 10 piętro i jeżdżę w kółko a miejsc brak...zrobiłem chyba 4 kółka z nadzieją, że będzie wreszcie coś wolnego ale zapomnijcie...widzę we wstecznym lusterku, klnąc na czym świat stoi, że coś wyjeżdża...no to wsteczny i rura...stoję i przyblokowałem gościa, chciałem jechać na około a może się uda ale już widzę, że czai się tam jakiś pepik...nie nie tak to my się bawić nie będziemy...wychodzę, podchodzę do gościa w srebrnej Yeti, że to moje miejsce ale on tylko patrzy na mnie jakby nieobecny...czarno to widzę, więc mówię do żony, że zrobię koło bo ten co wyjeżdża się niecierpliwi a Ty stań tutaj coby się pepin nie wcisnął :evil:
Robię koło i szczęśliwie parkuję... :D
Pierwsze spojrzenie...
Obrazek
Schodzimy z tego parkingu i idziemy tam gdzie wszyscy...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Oczywiście maski na każdym kroku...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
...i naturalnie zakaz fotografowania...a jakże by inaczej :wink:
Naszym celem jest Plac Św. Marka, więc idziemy...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i jesteśmy wreszcie...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nie powiem aby na mnie wrażenia to nie zrobiło ale jakoś szału nie było...myślałem tylko o kawce i o tym aby szybko wrócić do samochodu bo te ludzie z każdej strony szturchały, deptały i sorkały potem... :evil:
Ja tylko jednego nie kumam - po jakiego czorta te banery jakiś mundry powiesił skoro to tak szpeci ?
Rozumiem, że siła pieniądza robi swoje ale czy to konieczne na tym akurat placu ? Zreszta - to nie moja broszka...pijemy kawusię..prawdziwa włoską espresso i uciekamy stąd a przynajmniej tak nam się wydawało :|
Idziemy, idziemy i cały czas miałem wrażenie, że kręcimy się w kółko...no co jest - przecież idziemy w kierunku, znaczy się jak tabliczka pokazuje Piazza di Roma :(
W pewnym momencie, już trochę wkurzony pytam jakiegoś tam tubylca (chyba) jak dojść do parkingu...
Jakiego parkingu ? - pyta...
No przeca tu jeden tylko...na dodatek taki wielki, 10 pięter...Obrazek
A tak...Piazza di Roma...
No właśnie...Pizza...
Tam...pokazuje...
Patrze a tam 3 uliczki...
Ale którędy tam ?
Tam i tyle...
Dobra bo zaczęło mnie ponosić...idziemy...patrzę, że jakiś facet spocony w garniturze zasuwa ciągnąc walizkę na kółkach tak, że omal nóg nie pogubił...
No...ten to na pewno w tamtym kierunku...przecież tam samochody, autobusy, pociągi...
Nie myliłem się...doszliśmy do parkinguObrazek
Ale jeszcze nie wiedziałem, że za chwilę zniknie radość z mojej koparki i zrobię się purpurowy...Obrazek
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 18:42

Boże jak mało ludzi w Wenecji, normalny szok.

Co do kierunkowskazów i kręcenia się w miejscu miałem to samo odczucie, i ostatnim razem wziąłem nawigację i szedłem wg niej. Tabliczki kierują Cię tak byś odwiedził jak największą ilość uliczek ze sklepami i zrobił jak najwięcej zakupów.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 18:57

Serce w pasy napisał(a):Boże jak mało ludzi w Wenecji, normalny szok.
Tabliczki kierują Cię tak byś odwiedził jak największą ilość uliczek ze sklepami i zrobił jak najwięcej zakupów.

No widzisz...bo to październik i całe szczęście...też się zorientowałem, że to o to chodzi... :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 19:03

Choć jak wiesz nie lubię włoskiej piłki to tego meczu trochę Ci zazdroszczę.
Na Euro w Austrii byłem jak nas sędzia Webb wysterował ale na LM jeszcze nie.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 19:15

Serce w pasy napisał(a):Choć jak wiesz nie lubię włoskiej piłki to tego meczu trochę Ci zazdroszczę.
Na Euro w Austrii byłem jak nas sędzia Webb wysterował ale na LM jeszcze nie.

Liga Mistrzów to jest to...teraz czas na szlagier Juve - Milan :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 19:17

alessandro1977 napisał(a):...teraz czas na szlagier Juve - Milan :D


Kompletna nuda jak dla mnie
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 25.01.2013 21:01

alessandro1977 napisał(a): za chwilę zniknie radość z mojej koparki i zrobię się purpurowy...

czyżby samochód ci zablokowali :?: 8O
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 22:47

Serce w pasy napisał(a):
Kompletna nuda jak dla mnie

To skup się na swoim szlagierze: Cracovia - Górnik Polkowice i wszyscy będą szczęśliwi :oczko_usmiech: :papa:
anakin
zbanowany
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 25.01.2013 23:00

Serce w pasy napisał(a):Na Euro w Austrii byłem jak nas sędzia Webb wysterował ale na LM jeszcze nie.


Wysterował.
Ale Austriaków uznając nam bramkę ze spalonego.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 23:01

mervik napisał(a):czyżby samochód ci zablokowali :?: 8O

Aż tak dramatycznie to na szczęście nie było :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 23:02

alessandro1977 napisał(a):
Serce w pasy napisał(a):
Kompletna nuda jak dla mnie

To skup się na swoim szlagierze: Cracovia - Górnik Polkowice i wszyscy będą szczęśliwi :oczko_usmiech: :papa:


Nie no szlagier to jest z Flotą Świnoujście :D
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2013 23:07

anakin napisał(a):
Serce w pasy napisał(a):Na Euro w Austrii byłem jak nas sędzia Webb wysterował ale na LM jeszcze nie.


Wysterował.
Ale Austriaków uznając nam bramkę ze spalonego.


Nie rób scen wtedy to sam Donaldinio chciał go zabić, z czego później gęsto się tłumaczył w Tiwi
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Miał być Rzym - był spontan - październik 2012 - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone