Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Macedonia i kawałeczek Grecji

Macedonia jest 12 razy mniejszy od Polski. Najwyższym szczytem w Macedonii jest Korab. Ma on wysokość 2753 m nad poziomem morza. Mieszkańcy Macedonii palą papierosy właściwie w każdym miejscu, robią to między innymi w restauracjach, autobusach, pociągach, czy nawet sklepach. W Macedonii jest bardzo niewiele lotnisk, bo aż zaledwie 10 lotnisk i tylko 8 z nich ma utwardzoną nawierzchnię.
Pudelek
Cromaniak
Posty: 1974
Dołączył(a): 06.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pudelek » 09.09.2014 20:01

pan musiał wysyłać jakieś kasacyjne fale ;)

rozumiem, żeby zwrócić komuś uwagę, że nie wolno robić zdjęć, ale żądać ich skasowania? Miałem dwa razy takie sytuacje - raz na dworcu w Wilnie, a raz na jednej z granicy, kiedy doczepili się mundurowi i groziły mi poważniejsze konsekwencje. Ale w muzeum to bym w życiu sobie nie pozwolił...
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 09.09.2014 20:41

Najlepsze/najgorsze jest to, że zobaczył mnie jak robiłem ostatnie zdjęcie gabloty tuż obok jego biurka.
Wcześniej był bardziej zainteresowany tym co ma na ekranie komputera niż zwiedzającymi.
Gdyby nie to ostatnie zdjęcie nie wiedziałbym nawet, że tam był zakaz.
I miał wszystkie zdjęcia... :?
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 10.09.2014 15:31

Kierunek Lefkada.
Droga przebiega dosyć szybko. Nie ma dużego ruchu.
Plaże, które widać wzdłuż drogi nie są nadmiernie zatłoczone.
Przejeżdżamy tunelem, potem ruchomym mostem i jesteśmy w mieście Lefkada.
Parkujemy przy porcie, kupujemy mapę wyspy i nie bez trudu znajdujemy drogę w kierunku Agios Nikitas.
Widoki z drogi przepiękne. Po dojechaniu do celu mieliśmy się zatrzymać i poszukać kwater.
Właśnie, zatrzymać się … to niemożliwe. 8O Nie ma gdzie, wszędzie samochody.
Mijamy miasteczko, jedziemy dalej. Droga pnie się ostro w górę.
Jest jakaś knajpka, więc zatrzymujemy się coś zjeść i podumać co robić.
Niespecjalnie chyba wybraliśmy termin. Widoki wprawdzie piękne, ale ten tłok…
Nie bez bólu podejmujemy decyzję o opuszczeniu wyspy.
Powrócimy tu, ale innym razem, przed sezonem.
Nie mam żadnych zdjęć, nic nie zrobiłem. Tylko jakieś filmy kręcone z samochodu.

Postanawiamy jechać wzdłuż wybrzeża w stronę granicy albańskiej.
Po drodze jeden nocleg, a potem skok do Czarnogóry, a może i do Chorwacji.
Jadąc widzimy z drogi miejscowość jakby na wysepce.
Postanawiamy tam zjechać i poszukać noclegu.
Po zatrzymaniu samochodów taki widok:
Obrazek
Obrazek
Kurcze, to jest to. Piękne, i co najważniejsze, spokojne miejsce. Bez tłumów ludzi.
Podchodzi do nas pan i pyta, czy może szukamy kwater. Jasne, że tak !!! :)
Możemy wybrać pokoje na dole lub górze (te odpadły ze względu na strome schody)
Cena niewygórowana, 45E, ale standard też nie jakiś strasznie wysoki.
Dwie sypialnie, duża kuchnia, niewielki balkon i duży taras od ulicy. Spokojnej na szczęście…
Jest klima, wi-fi (tylko koło mieszkania gospodarzy, na pieńkach, ale to zmartwienie dzieci)
Najważniejsze, że jest czysto, choć niektóre elementy wyposażenia
swoje najlepsze lata mają już za sobą.
Zostajemy.
Obrazek
Obrazek
Pierwszy spacer na plażę i pierwsza kąpiel…
Obrazek
Obrazek

Tylko… jedno pytanie … gdzie my do cholery jesteśmy ??? :?
viltob08
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1330
Dołączył(a): 09.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) viltob08 » 10.09.2014 15:46

pawelg napisał(a):[b]Tylko… jedno pytanie … gdzie my do cholery jesteśmy ??? :?


Chyba w Epirze.... :wink:
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 18.09.2014 09:27

Postanowiliśmy zostać 10 dni.
Taki mamy widok z balkonu:
Obrazek
Obrazek
Oprócz domu, w którym mieszkamy jest jeszcze jeden.
Obrazek

Przez cały nasz pobyt jedyna rzecz, którą musieliśmy zrobić była pobudka o 8 (naszej 9),
żeby kupić świeże pieczywo z samochodu, który zatrzymywał się przy naszym domu.
Element miejscowego folkloru… przypominał mi wieś mojej babci lata temu.
Są tutaj też dwa sklepy stacjonarne, ale tam tylko pakowane pieczywo.
Oczywiście wszystkie pozostałe produkty można w nich kupić.

Oprócz tego… byczenie, spacery, „ładowanie akumulatorów”.
Cisza, spokój, relaks. Codziennie to samo…
Mimo tej „nudy” nie chciało nam się nigdzie jeździć.
Samo miasteczko to domy i mieszkania prywatne, gdzie w czasie wakacji wypoczywają ich właściciele.
Sporo było zamkniętych w czasie naszego pobytu.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Są oczywiście domy z pokojami do wynajęcia – w sumie cztery, tyle znaleźliśmy spacerując.
Oznakowanie :?
Obrazek
Idąc w kierunku głównej drogi znajdujemy tablicę:
Obrazek
Teraz już wiemy gdzie jesteśmy.
Łatwo tu trafić, z głównej drogi skręt przy tym znaku:
Obrazek
Plaża miejska. Nie chodziliśmy tam - za dużo ludzi.
Obrazek
Wieczorem:
Obrazek
Niewielki "port"
Obrazek
Jedno z zejść na plażę:
Obrazek
W kolejnym "odcinku" pokażę "nasze" plaże. :)
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1480
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 26.09.2014 14:49

pawelg napisał(a):W kolejnym "odcinku" pokażę "nasze" plaże. :)


10
18
26 - dziś będzie kolejny odcinek

czekam :lol:
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10862
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 26.09.2014 15:14

Macedonia zrobiła już nam mnie kiedyś wrażenie w jednej z relacji,
a Twoja przekonała mnie do odwiedzenia tego kraju, mam nadzieję kiedyś wraz z Albanią południową
kanion Matka rewelacja
zdjęcia pierwszy sort
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 26.09.2014 16:33

te kiero napisał(a):Macedonia zrobiła już nam mnie kiedyś wrażenie w jednej z relacji,
a Twoja przekonała mnie do odwiedzenia tego kraju, mam nadzieję kiedyś wraz z Albanią południową
kanion Matka rewelacja
zdjęcia pierwszy sort


Jedź, bo warto. Ja na pewno tam wrócę...

Darkos napisał(a):
pawelg napisał(a):W kolejnym "odcinku" pokażę "nasze" plaże. :)


10
18
26 - dziś będzie kolejny odcinek

czekam :lol:


Prorok, czy co ???
Właśnie się zabierałem. :D
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 26.09.2014 16:42

Najbliżej (2 minuty)mamy na plażę tuż przy apartamentach, praktycznie bezludną.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nasze apartamenty widziane z plaży
Obrazek
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 28.09.2014 10:20

Trochę dalej (10 minut) mamy na plażę przy campingu.
Tam jest więcej ludzi, ale też większe fale, które lubią dzieci.
Zatem rano 2 godziny na „naszej”, po obiedzie ta druga.
Z obu plaż widać Lefkadę, to tylko 20 km w linii prostej.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Są też skałki. Tu zdjęcie z góry.
Obrazek

A to przygoda, która spotkała mnie z Jarkiem. Otóż mieliśmy okazję jechać jako pasażerowie tym motocyklem.
Właściciel mówił, że z roku 1965. Mam nadzieję, że dobrze zrozumiałem.
Przejażdżka, choć krótka, niezapomniana. Szkoda, że nikt nam zdjęć nie zrobił… :(
Obrazek
Obrazek
Darkos
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1480
Dołączył(a): 17.03.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darkos » 29.09.2014 11:24

Fajne foty, morze, słońce, echhhhhhh :wink:
jacek73
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 904
Dołączył(a): 24.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacek73 » 29.09.2014 12:55

świetna ta Twoja relacja i te fotki aż chciałoby się tam być puki co zasiadam i czekam na cd...
Pozdr Jacek :hut:
pawelg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 478
Dołączył(a): 11.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelg » 02.10.2014 19:51

Czwartek 14.08
Rano ruszamy do domu. Zaplanowaliśmy i zarezerwowaliśmy nocleg tranzytowy w Serbii,
w Smeredewie koło Belgradu. Droga przez Grecję autostradami, potem granica z Macedonią.
Autostrada Aleksandra Macedońskiego. Cóż… chyba nie byłby zachwycony, gdyby się nią przejechał.
Część w przebudowie, więc zapewne będzie coraz lepiej.
Granica z Serbią z marszu. Czas najwyższy na obiad…
Zgadnijcie gdzie dopiero mogliśmy się zatrzymać ?
W prze… znaczy w Predejane.
Teraz trochę w innym, lepszym, miejscu…
Obrazek
W naszym motelu, w Smeredewie, jesteśmy przed 21. Kolacja i spać.
Właśnie… spać… Pokoje od ulicy, samochody non stop. Znów d… nie spanie. :(
Obrazek

Piątek 15.08

Ruszamy po śniadaniu. Zostało jakieś 1200 km. Około północy będziemy w domu.
Albo i nie…
Pierwsze bramki przed Belgradem – 55 min stania. 8O
Wokół sami „Niemcy”, „Holendrzy” i „Austriacy”. Wracają do domu, czy jadą z domu ?…
Belgrad przez miasto. Dosyć szybko, choć jest ciasno.
Kolejne bramki 30 min. Jeszcze tylko raz… i kolejne 30 minut w plecy.
Przez CB słyszymy, że w Szeged kolejka na 4 godziny… „Niemcy” jadą…
Więc Subotica, tam 1,5 godziny. W serbskim radiu też są komunikaty…
Kiedy zatrzymałem się na końcu kolejki widzę obok tabliczkę na poboczu: 2 km.
Tyle mamy do granicy.
Po 1,5 godziny (dokładne te informacje) w upale, przekraczamy granicę z Węgrami.
Potem, mimo dużego ruchu, jedziemy dosyć szybko.
Na obwodnicy Budapesztu rozstajemy się. Chłopaki zatrzymują się zatankować, ja jadę dalej.
Postanowili jechać przez Bańską Bystrzycę i Zvolen. Potem Kraków.
Ja wolę autostradą przez Bratysławę, Zilinę, Cieszyn i trasą katowicką do domu.
Po tych wszystkich przejechanych kilometrach jednak bezpieczniej.
A i droga dobrze znana z wyjazdów chorwackich…
Dojeżdżamy do domu, do Legionowa, bez przygód o 4.10.

Na koniec kilka słów podsumowania.
Numer jeden w tym roku to, bez dwóch zdań, Trpejca.
Tam można odpocząć, odstresować się, naładować akumulatory, zmniejszyć tempo… odżyć.
Nie każdy polubi takie klimaty, ale ja je uwielbiam.
To dziwne, ale moja żona i córki mają to samo zdanie…
Może nie cały urlop, ale kilka dni warto tam spędzić.
Sama Macedonia, przez wielu traktowana jako kraj tranzytowy, warta bliższego poznania.
Ja widziałem niewiele i mając okazję na pewno jeszcze tam wrócę.

A Grecja... w zasadzie to nic nie widzieliśmy,
więc napiszę coś więcej po naszej następnej wizycie.

:papa:
Poprzednia strona

Powrót do Macedonia Północna - Северна Македонија



cron
Macedonia i kawałeczek Grecji - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone