Laptop - jaki kupić?

FUX napisał(a):Japko!

Ale "japko" to chyba bardziej dla "professionals", nie dla dzieci?

FUX napisał(a):Japko!
Jakością wykonania bije wszystko, co widziałem i macałe.
Obudowa frezowana z jednego kawałka aluminium.
Niestety budżet musisz zgromadzić wyższy.
Warty każdej wydanej złotówki.
Wiem, co mowię; mam porownanie równolegle z Lenovo.

Jestem "jabłczarzem" od 20 lat i do Windows nigdy nie tęskniłem. Owszem, jakość wykonania komputerków Apple jest naprawdę na wysokim poziomie (choć ta sprzed 20 lat była o wiele, wiele wyższa), tylko że cenowo niestety nie łapią się w przedziale do 2 tysięcy, a 2x więcej za najtańszego Mbooka z plastiku jak na dzień dzisiejszy. Z Notebooków z Windows, które zrobiły na mnie pozytywne wrażenie to jedynie z czystym sumieniem polecam Sony Vaio. Przewinęło się kilka(naście) modeli różnych producentów przez mój dom (żona MUSI niestety mieć Windows do rozliczeń z NFZ) i mnie się jedynie podobał Vaio. Polecam.

Raul73 napisał(a):

FUX napisał(a):Japko!

Ale "japko" to chyba bardziej dla "professionals", nie dla dzieci?

Raczej dla tych, którzy cenia sobie jakość i prostotę obsługi!
http://www.apple.com/pl/macbookpro/
Dochodzi do tego długość pracy na baterii i inne.
Tak po prawdzie, to czlek przekonuje sie do sprzętu, jak ma mozliwość pomacac i potestować trochę dlużej, niż 10min w sklepie.
Programy typu fakturki, word, excell są dostępnę za zdecydowanie mniejsze pieniądze.
Ech. Długo by pisać...

Nie Lenowo

Kiedys mialem IBM cos tam i Toshiba Satelite i byly dosc wytrzymale

zebik napisał(a):a takie cuś
pamiętając oczywiście, że ma to być sprzęt w granicach 2 tyś.

Roczna gwarancja? Dają jeszcze na tyle? Sprawdź czy to nie błąd, chociaż ten z linuxem też ma 12 miesięcy. Parametry ma przyzwoite do zadań które wymieniłeś, blutut, HDMI, mi by wystarczył. Za 3-4 lata i tak będziesz zmuszony wymienic sprzęt A japko cudo, oni robią cudowny sprzęt, chociaż iPhone'a nawet bym kijem nie dotknął

podszywacz napisał(a):Roczna gwarancja? Dają jeszcze na tyle?

- chyba dwuletnia gwarancja - ten "mój" taką właśnie ma.

Raul73 - nie wyrzucę - może jakiś magik go jeszcze uruchomi

2 lata, jak zakup jako os. fiz.
Na firmę rok.
Zawsze tak jest.

Tylko "japko"!
Powiem tak: ugryzłem "japko"rok temu i do dziś nie żałuję,a jak oglądam inne to moim zdaniem są b. brzydkie i ten windows....

Krzysiekm napisał(a):Tylko "japko"!
Powiem tak: ugryzłem "japko"rok temu i do dziś nie żałuję,a jak oglądam inne to moim zdaniem są b. brzydkie i ten windows....

Też od 20 lat jestem tego samego zdania i go już raczej nigdy nie zmienię.
Ceny... hmmm... obiektywnie jest drogo. Zawsze było. Pamiętam jak kupowałem pierwszego maczka jeszcze z tęczowym jabłuszkiem za 1400 dolarów (równowartość, ceny były w dolarach, przeliczane na złotówki). Boże... ale to był wtedy majątek...

Zebik, kolego!

Zdecydowanie polecam Asus EEE pc 1000...
Kupiłem w zeszłym roku żonie Asus eee pc 1000HD i po prostu miodzio!!!
Super i hiper!
Znaczy się tak.. nadaje się idealnie do:
internetu
pisania pierdółek (np. pracy magisterskiej)
oglądanie filmów oraz TV
przeglądania zdjęć
gadania z kochankami (on lub ona) z Autralii, USA lub Ukrainy przez Skype
małych niewymagających gierek

nie nadaje się raczej do Counter Strike lub innych jakichś gównianych wymagających gier!

Jest skrajnie mobilny, czyli b. wygodny w użytkowaniu przenośnym
Doskonale nam służył na wakacjach.. doskonale!
Żywotny przez ok. 5-6 godzin (nowsze chodzą do 7) na jednym ładowaniu
W autko podpinamy pod przetwornicę

Ekran b. dobry, wyraźny, czytelny, dobre kolorki
touchpad (mysz dotykowa) chodzi świetnie

Aha.
Od razu radziłbym olać Windows 7, bo zamula. Najlepiej stary dobry Expi czyli XP
no i radziłbym dokupić czytnik CD... generalnie my obchodzimy się bez tego, bo zazwyczaj jak mam jakąś płytkę to przerzucam na stacjonarze na pena i jest OK. Ale jednak czasem by się przydał taki czytnik

Generalnie
Polecam stanowczo i zdecydowanie
W tej cenie to doskonały wybór

Na pewno i zdecydowanie odradzam zakupywać laptopa używanego.. no chyba że z bardzo pewnych rąk.. np. od teściowej, bo się jej znudził.. itp

pzodro

Tylko niebawem skończy się wsparcie tech. dla WIN XP i system będzie narażony na full problemów.A oglądać na takim gadżecie film, to jakieś wielkie nieporozumienie! Monitorek 40 cm przed nosem żeby coś dostrzec.

janniko napisał(a):Zdecydowanie polecam Asus EEE pc 1000...

To już dopłaciłbym te kilka złotych i jeżeli netbook a nie laptop to wyłącznie reklamowany przeze mnie Asus EEE ale 1201N z dwurdzeniowym prockiem. Ale to potwierdza że na 10" "coś widać" i są zadowolone osoby z tego typu matrycy. Jeżeli Winda to wyłącznie 7, do odstrzału Vista oraz XP.

Lubuszanin napisał(a):A oglądać na takim gadżecie film, to jakieś wielkie nieporozumienie! Monitorek 40 cm przed nosem żeby coś dostrzec.

Spokooojnie kolego. Z racji że mój jedyny laptop jest ciągle w ręku moich kobiet to zakupiłem (oczywiście nie specjalnie z tego powodu) telefon HTC z wyświetlaczem 4,3". I powiem Ci że bez powiększania strony da się wszystko przeczytać A co dopiero za luksus na takim netbooku 10" lub 12"

janniko napisał(a):

Aha.
Od razu radziłbym olać Windows 7, bo zamula. Najlepiej stary dobry Expi czyli XP
pzodro

Niekoniecznie. Ja mam w domu Asusa E50 - do tej pory śmigał na XP, teraz wgrałem mu Win7 (głównie z ciekawości) i nie ma dużej różnicy w szybkości, a nawet powiedziałbym, że 7 jest nieco szybsza. Wyjątkiem jest ocywiście samo uruchomienie. Wystarczy 7 odpowiednio ustawić i śmiga - no i oczywiście pamiętać o odpowiednich parametrach, bo 2 GB RAM to trochę za mało.
Poza tym trzeba pamiętać, że wsparcie techniczne dla XP niedługo się skończy. Do tego do XP trzeba najpierw wygrzebać w sieci sterowniki (a w przypadku nowych laptopów są czasem problemy) i je jeszce odpowiednio zainstalować - dla początkujących użytkowników to może być problem.

Chociaz generalnie jestem zwolennikiem XP, bo jest o wiele bardziej przyjazny dla przeciętnego użytkownika i ma mniej niepotrzebnych bajerów, to Win7 nie jest taki zły jak np. Vista. Na stacjonarnym mam XP i ani myśle go zmieniać, ale lapek śmiga na 7 i jest OK.

Windows 7 to przyszłość, chociaż nie aż tak bliska i nie tak pewna bo już trwają zaawansowane prace nad Win8. Z drugiej strony, XP to największy hit Microsoftu, symbol dekady, jedyny system który nie znalazł następcy przez prawie 10 lat (Visty nie liczę ), miał tylko 3 poprawki (z czego SP3 99% użytkownikom jest niepotrzebna) i nadal spełnia swoje funkcje. Nie mka dużych wymagań, a przy dzisiejszych parametrach kompów prawie żadnych. Dodając do tego sentyment, który wiele osób odczuwa w stosunku do XP, szybko nie zniknie on z naszych komputerów. Ostrożnie powiem, że nawet za 5-6 lat będa jeszcze kompy z XP.

Witam wszystkich i dzięki za rady ale z przyczyn niezależnych musiałem dokonać zakupu, wybrałem model:

HP ProBook 4520s
# dwurdzeniowy Intel i3-370M
# Matryca z powłoką anti glare z LED
# 2048 MB Pamięci RAM
# dysk 320GB.7200
# Bluetooth
# Złącze HDMI
# Wbudowana kamera

model ten ma
- metalową konstrukcję (obudowę),
cena 2199zł



foto z HP