Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

wikol napisał(a):

piotrulex napisał(a):

wikol napisał(a):A ja proponuje rozważyć wyjazd 16.08 po niepewnym 14.08 i 15.08.
Dwa razy tak jechałem i nie żałowałem.

pojedzie 14 to w porównaniu z 16 straci może 1-2h więcej w korkach, więc sumarycznie i tak czasowo wyjdzie na spory PLUS

Teoretycznie jest większe prawdopodobieństwo że korki będą 14 aniżeli 16. Będzie stał 2h w korku to wypali więcej paliwa a tak zaoszczędzi na paliwie, nerwach i czasie. Będzie miał więcej czasu na wypicie piwa.

Jak wyjedzie prawie 2 dni później, to jak dla mnie będzie miał mniej czasu na wypicie piwa, no chyba, że mówimy o piciu piwa w domowym zaciszu

wikol napisał(a):

piotrulex napisał(a):

wikol napisał(a):A ja proponuje rozważyć wyjazd 16.08 po niepewnym 14.08 i 15.08.
Dwa razy tak jechałem i nie żałowałem.

pojedzie 14 to w porównaniu z 16 straci może 1-2h więcej w korkach, więc sumarycznie i tak czasowo wyjdzie na spory PLUS

Teoretycznie jest większe prawdopodobieństwo że korki będą 14 aniżeli 16. Będzie stał 2h w korku to wypali więcej paliwa a tak zaoszczędzi na paliwie, nerwach i czasie. Będzie miał więcej czasu na wypicie piwa.

Ja jade 14 sierpnia o godzinie 20 wyjazd z Zabrza. Bede moze 2h w plecy ( wątpie ) ale za to bede 2 dni dłużej w Cro niz gdybym wyjechał 16-go....

sito_zabrze napisał(a):

wikol napisał(a):

piotrulex napisał(a):

wikol napisał(a):A ja proponuje rozważyć wyjazd 16.08 po niepewnym 14.08 i 15.08.
Dwa razy tak jechałem i nie żałowałem.

pojedzie 14 to w porównaniu z 16 straci może 1-2h więcej w korkach, więc sumarycznie i tak czasowo wyjdzie na spory PLUS

Teoretycznie jest większe prawdopodobieństwo że korki będą 14 aniżeli 16. Będzie stał 2h w korku to wypali więcej paliwa a tak zaoszczędzi na paliwie, nerwach i czasie. Będzie miał więcej czasu na wypicie piwa.

Ja jade 14 sierpnia o godzinie 20 wyjazd z Zabrza. Bede moze 2h w plecy ( wątpie ) ale za to bede 2 dni dłużej w Cro niz gdybym wyjechał 16-go....

Kilka lat temu jeździliśmy w sierpniu i bardzo podobnie. My z Torunia koło 15-16 to tak jakby z Zabrze koło 20

Traciliśmy 1-2h więcej w trasie przez wzmożone natężenie ruchu

Później była 2 połowa lipca i wyjazdy w piątki, to już była lekka oszczędność czasu na trasie

Od 2-3 lat wyjeżdżamy w czwartki po robocie i kolejna godzina na trasie ubyła

piotrulex napisał(a):

sito_zabrze napisał(a):

wikol napisał(a):

piotrulex napisał(a):

wikol napisał(a):A ja proponuje rozważyć wyjazd 16.08 po niepewnym 14.08 i 15.08.
Dwa razy tak jechałem i nie żałowałem.

pojedzie 14 to w porównaniu z 16 straci może 1-2h więcej w korkach, więc sumarycznie i tak czasowo wyjdzie na spory PLUS

Teoretycznie jest większe prawdopodobieństwo że korki będą 14 aniżeli 16. Będzie stał 2h w korku to wypali więcej paliwa a tak zaoszczędzi na paliwie, nerwach i czasie. Będzie miał więcej czasu na wypicie piwa.

Ja jade 14 sierpnia o godzinie 20 wyjazd z Zabrza. Bede moze 2h w plecy ( wątpie ) ale za to bede 2 dni dłużej w Cro niz gdybym wyjechał 16-go....

Kilka lat temu jeździliśmy w sierpniu i bardzo podobnie. My z Torunia koło 15-16 to tak jakby z Zabrze koło 20

Traciliśmy 1-2h więcej w trasie przez wzmożone nateżenie ruchu

Można wyjechać 16 i wydłużyć o 2 dni pobyt.
Kilka lat temu była inna sytuacja. Z każdym rokiem najazd na CRO jest coraz większy a tym samym korki większe.
Ryzyko zawsze jest przy początku długiego weekendu.

wikol napisał(a):

piotrulex napisał(a):
Kilka lat temu jeździliśmy w sierpniu i bardzo podobnie. My z Torunia koło 15-16 to tak jakby z Zabrze koło 20

Traciliśmy 1-2h więcej w trasie przez wzmożone nateżenie ruchu

Można wyjechać 16 i wydłużyć o 2 dni pobyt.
Kilka lat temu była inna sytuacja. Z każdym rokiem najazd na CRO jest coraz większy a tym samym korki większe.
Ryzyko zawsze jest przy początku długiego weekendu.

Oczywiście, ze można, wszystko można

Zapewne wszyscy, pracujący na etatach, mogę pobrać urlopy kończące się np we wtorek, tak samo jak standardem jest termin wynajmu kwatery kończący się we wtorkowy poranek - edit - mam nadzieję, że ironia jest oczywista

Ryzyko, ba, nawet pewnik straty z 1-2 godzin więcej na dojeździe, lecz za to 2 dni dłużej w cro BEZ BRANIA KOLEJNYCH dni urlopu

Naprawdę nie rozumiesz czy tylko tak udajesz?

Urlop sierpniowy planuje co roku już w styczniu. Wyjeżdżałem 16 lub 17 i zostawałem do końca miesiąca na te 11-12 dni.
No chyba że jeździsz tylko na długi weekend czyli od 14 do 18.

wikol napisał(a):Urlop sierpniowy planuje co roku już w styczniu. Wyjeżdżałem 16 lub 17 i zostawałem do końca miesiąca na te 11-12 dni.
No chyba że jeździsz tylko na długi weekend czyli od 14 do 18.

Dobra, ja pasuję ...


Jeszcze tylko jedno

JA a w tym przypadku TY, nie równa się WSZYSCY

Wiele osób nie może sobie pozwolić na wyjazd z Cro w poniedziałek czy wtorek czy przyjazd w dniu innym niż sobota.
I niestety musimy przebijać się przez korki.
Całe szczęście że chociaż część osób może wybrać inny dzień na podróż - chwała im za to bo dzieki temu nam - nie majacym wyboru z przyczyn od nas niezależnych - jest po prostu łatwiej

piotrulex napisał(a):

wikol napisał(a):Urlop sierpniowy planuje co roku już w styczniu. Wyjeżdżałem 16 lub 17 i zostawałem do końca miesiąca na te 11-12 dni.
No chyba że jeździsz tylko na długi weekend czyli od 14 do 18.

Dobra, ja pasuję ...


Jeszcze tylko jedno

JA a w tym przypadku TY, nie równa się WSZYSCY

No ja tez stwierdzam ze dyskusja z nim nie ma sensu
Wie zawsze jakiem autem trzeba jechać , na co przeznaczyć 500+ itp. o byciu w konobie koniecznie bo inaczej wakacje nie są fajne nie wspomnę

Mi kierownik powiedział ze jak chce więcej niż 2 tygodnie urlopu to musze go dobrać "przed" a nie "po" nim. Powrót musi być w sobote bo od poniedziałku do roboty.... No ale wg Wikola można dobrać poniedziałek i wtorek i być w poniedziałek w robocie... Dobrałem 14 i 16 sierpnia świadomie.

A korki ?
Jak bedą to będą, mysle ze 3h dłużej w aucie mi zrekompensuję dłuższy pobyt
Jade na wakacje a nie na wyścig
Moj najlepszy czas w okolice Vodic to 12h , najgorszy 17h
W obu przypadkach wakacje byly super i nie mialo to znaczenia. Teraz tez nie bedzie mialo.

Zawsze istnieje mozliwość modyfikacji trasy w trakcie i ja tak robie jeśli jest taka potrzeba

Temat dotyczy korków i jak ich uniknąć a nie kto kiedy musi być w pracy.
Dlatego piszę że lepiej pojechać 16-17 na spokojnie niż ryzykownie na początek długiego weekendu.
Jeżeli ktoś musi być w pracy w poniedziałek to ok, nie ma dyskusji...niech jedzie 14

wikol napisał(a):Temat dotyczy korków i jak ich uniknąć a nie kto kiedy musi być w pracy.
Dlatego piszę że lepiej pojechać 16-17 na spokojnie niż ryzykownie na początek długiego weekendu.
Jeżeli ktoś musi być w pracy w poniedziałek to ok, nie ma dyskusji...niech jedzie 14

Skoro temat tyczy korków to podpowiedź typu "jedz 2 dni później" jest średnia. To tak jakby napisać jedź przed sezonem albo po

Wiadomo ze nawet jadąc w tygodniu mozemy trafić na zamknięty tunel, przewróconą cysternę, wypadek i stać w korku 3h.

Zazwyczaj planuje się dzień wyjazdu 2-3 miesiące wcześniej. To samo tyczy rezerwacji apartamentów w Chorwacji.
Jeżeli mam do wyboru wyjazd 14 sierpnia a 16 sierpnia - to "teoretycznie" by chcąc uniknąć korków wybieram wyjazd 16-stego.

Nieoczekiwane zdarzenia na drodze mogą przytrafić się niezależnie od terminu, godziny, sezonu itd.
Korków na 100% nie unikniemy ale możemy wybrać inny termin niż ten szczytowy - początek/koniec długiego weekendu, wymiana turnusów itd.
Wiele osób tak kombinuje by nie pchać się w szczyt komunikacyjny.

zastanawiam się, jaki odsetek osób nie musi (z uwagi na szkołę dzieci) jechać lipiec-sierpień, a mimo tego robi to...

A w imię czego miałyby te osoby odmawiać sobie urlopu w "najlepszym pogodowo" terminie?
Na urlop z reguły jeździ się wtedy, kiedy się chce lub kiedy można. Preferuję to pierwsze.

Sol-Wagon napisał(a):zastanawiam się, jaki odsetek osób nie musi (z uwagi na szkołę dzieci) jechać lipiec-sierpień, a mimo tego robi to...

Hmm dobre
Jak miałem małe dzieci to byłem na wakacjach we wrześniu. Cudownie było.

Co do korków... W zeszłym roku jechałem pierwszy raz autostradą Słoweńską - a był to nasz 10 wyjazd do Cro.
Zawsze jeździmy w drugiej połowie sierpnia ( przeważnie 15 z uwagi na święto, no i młodsza córa ma sierpień wolny od przedszkola, teraz już ostatni raz - idzie do 0wki) i nie pamiętam większych utrudnień.
Teraz tez jedziemy 15.08 i tez bez objazdów.
Ten temat wzmaga w ludziach wrażenie, że po drodze do Cro jest strasznie, korki na potęgę i ogólnie lepiej jechać przez DE...