Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

napisał(a) **SingSing74** » 30.04.2019 23:10

wikol napisał(a):
SingSing74 napisał(a):
Wielkie G prawda !!!

Wracając w środku tygodnia w połowie sierpnia 2018 r., nie było żadnych kolejek ani na jednej ani na drugiej bramce. Pod wpływem takich jak te wypowiedzi, skorzystałem z bramki kartowej i w moim banku (Credit Agricole) zapłaciłem niepotrzebną prowizję za płatność kartą.

Proszę więc nie pisać głupot, tym bardziej jeśli idzie o wrzesień (szczególnym wyjątkiem może być pierwszy weekend tegoż miesiąca).

Mowa jest o bramkach karcianych w przypadku długiej kolejki do zwykłych bramek.
Zmień bank lub załóż bardziej korzystne konto.

Info dotyczy również komentarza cormanT

Chłopaki czytajcie ze z rozumieniem i przynajmniej kilka postów do tyłu.

We wrześniu (a o ten miesiąc chodzi) stanie w kolejkach raczej nikomu nie grozi na obydwu bramkach, dlatego najlepiej w tym terminie jechać na gotówkowe.
Faktycznie miałem nadzieję, że płatność kartą nie jest obciążona prowizją. Niestety się myliłem, co ponownie upewniło mnie, że płatność gotówką jest zawsze korzystniejsza, bo banki nad wyraz często lubią zmieniać tabelę opłat.

napisał(a) **greenrs** » 01.05.2019 07:52

SingSing74 napisał(a):Niestety się myliłem, co ponownie upewniło mnie, że płatność gotówką jest zawsze korzystniejsza, bo banki nad wyraz często lubią zmieniać tabelę opłat.

Innym zarzucasz, że piszą głupoty a sam to robisz :roll:

napisał(a) **jackuc** » 01.05.2019 08:56

Ja nigdy nie miałem problemów z dodatkowymi opłatami.
Rok 2016 jak ostatni raz byłem w Chorwacji karta debetowa Pekao SA przelicznik na każdej transakcji 0,57-0,58 a PKO BP 0,59 i żadnych dodatkowych opłat. Wychodziło taniej niż kupno kun w kantorze

napisał(a) **cromanT** » 01.05.2019 09:23

SingSing74 napisał(a):Faktycznie miałem nadzieję, że płatność kartą nie jest obciążona prowizją. Niestety się myliłem, co ponownie upewniło mnie, że płatność gotówką jest zawsze korzystniejsza, bo banki nad wyraz często lubią zmieniać tabelę opłat.

Z jednej strony napisałeś "miałem nadzieję" czyli nie wiedziałeś o prowizji co sugeruje niewiedzę w tym temacie a z drugiej stwierdzasz, iż banki często zmieniają tabelę opłat co sugeruje, iż posiadasz na ten temat sporą wiedzę. No to jak to jest? A wracając do płatności za bramki, zawsze płacę w Chorwacji kartą USD kantoru Alior Banku i jest szybciej, po dobrym kursie a przede wszystkim bezproblemowo. Cała operacja trwa około 15 sekund

napisał(a) **Sol-Wagon** » 01.05.2019 09:47

SingSing74 napisał(a):
wikol napisał(a):
SingSing74 napisał(a):
Wielkie G prawda !!!

Wracając w środku tygodnia w połowie sierpnia 2018 r., nie było żadnych kolejek ani na jednej ani na drugiej bramce. Pod wpływem takich jak te wypowiedzi, skorzystałem z bramki kartowej i w moim banku (Credit Agricole) zapłaciłem niepotrzebną prowizję za płatność kartą.

Proszę więc nie pisać głupot, tym bardziej jeśli idzie o wrzesień (szczególnym wyjątkiem może być pierwszy weekend tegoż miesiąca).

Mowa jest o bramkach karcianych w przypadku długiej kolejki do zwykłych bramek.
Zmień bank lub załóż bardziej korzystne konto.

Info dotyczy również komentarza cormanT

Chłopaki czytajcie ze z rozumieniem i przynajmniej kilka postów do tyłu.

We wrześniu (a o ten miesiąc chodzi) stanie w kolejkach raczej nikomu nie grozi na obydwu bramkach, dlatego najlepiej w tym terminie jechać na gotówkowe.
Faktycznie miałem nadzieję, że płatność kartą nie jest obciążona prowizją. Niestety się myliłem, co ponownie upewniło mnie, że płatność gotówką jest zawsze korzystniejsza, bo banki nad wyraz często lubią zmieniać tabelę opłat.

w połowie września zdarzyło mi się, że "korek" do bramek gotówkowych zaczynał się kilkadziesiąt metrów za zjazdem na bramki "kartowe"...

napisał(a) **Jackar** » 02.05.2019 22:38

Wybieram się do Włoch (ale też Adriatyk). Wyjazd w poniedziałek (1 lipca) z Gliwic. Chcę być wczesnym popołudniem w okolicach Wenecji.
O której powinienem najpóźniej wyjechać?

napisał(a) **toomas** » 03.05.2019 08:27

Jackar napisał(a):Wybieram się do Włoch (ale też Adriatyk). Wyjazd w poniedziałek (1 lipca) z Gliwic. Chcę być wczesnym popołudniem w okolicach Wenecji.
O której powinienem najpóźniej wyjechać?

Poważnie? Nie potrafisz sobie sprawdzić i policzyć? W google mapach możesz określić o której wyjazd i będziesz miał orientacyjny czas przyjazdu....Sorki ale lenistwo niektórych jest już przerażające...

napisał(a) **boboo** » 03.05.2019 09:03

Jackar napisał(a):Wybieram się do Włoch (ale też Adriatyk). Wyjazd w poniedziałek (1 lipca) z Gliwic. Chcę być wczesnym popołudniem w okolicach Wenecji.
O której powinienem najpóźniej wyjechać?

Czasem nie mogę się oprzeć tkwiącej we mnie złośliwej ironii...
Patrząc okiem mojej żony, rodowitej Moskwiczki, to w okolice Wenecji dojedziesz z Gliwic za jakieś 4,5 godziny.
Tyle pokazało mi GoogleMaps, trasa: Gliwice - Wiener Neustadt.
Bo widzisz, w Rosji wszystko w promieniu 400 km (czterysta) od Moskwy to Podmoskowie, czyli okolice (region) Moskwy.
A Wiener Neustadt leży w promieniu 400 km od Wenecji, więc można by użyć dla niego określenia dintorni di Venezia.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 03.05.2019 09:06

No w sumie ma to sens - Triest był kiedyś austriackim portem handlowym... :mrgreen:

napisał(a) **wielbiciel** » 03.05.2019 10:38

Pääkäyttäjä napisał(a):No w sumie ma to sens - Triest był kiedyś austriackim portem handlowym...

A Opatija austriackim uzdrowiskiem, w którym nasz wieszcz odpoczywał po otrzymaniu nobla z literatury.

napisał(a) **sito_zabrze** » 03.05.2019 11:14

Jackar napisał(a):Wybieram się do Włoch (ale też Adriatyk). Wyjazd w poniedziałek (1 lipca) z Gliwic. Chcę być wczesnym popołudniem w okolicach Wenecji.
O której powinienem najpóźniej wyjechać?

Niecałe 1000km
Zgodnie z przepisami 10h jazdy
Dolicz przerwy na siku, tankowanie wyjdzie 11h
Optymalnie bedzie wyjazd o 2 w nocy po czterogodzinnej drzemce zeby cię nie łamało za kierownicą

napisał(a) **Sol-Wagon** » 03.05.2019 13:52

boboo napisał(a):
Jackar napisał(a):Wybieram się do Włoch (ale też Adriatyk). Wyjazd w poniedziałek (1 lipca) z Gliwic. Chcę być wczesnym popołudniem w okolicach Wenecji.
O której powinienem najpóźniej wyjechać?

Czasem nie mogę się oprzeć tkwiącej we mnie złośliwej ironii...
Patrząc okiem mojej żony, rodowitej Moskwiczki, to w okolice Wenecji dojedziesz z Gliwic za jakieś 4,5 godziny.
Tyle pokazało mi GoogleMaps, trasa: Gliwice - Wiener Neustadt.
Bo widzisz, w Rosji wszystko w promieniu 400 km (czterysta) od Moskwy to Podmoskowie, czyli okolice (region) Moskwy.
A Wiener Neustadt leży w promieniu 400 km od Wenecji, więc można by użyć dla niego określenia dintorni di Venezia.

a jak Ci się podoba złośliwość innych ludzi w stosunku do Ciebie? :oczko_usmiech:

napisał(a) **Sol-Wagon** » 03.05.2019 13:58

Jackar napisał(a):Wybieram się do Włoch (ale też Adriatyk). Wyjazd w poniedziałek (1 lipca) z Gliwic. Chcę być wczesnym popołudniem w okolicach Wenecji.
O której powinienem najpóźniej wyjechać?

najlepiej sprawdzaj na googlemaps - pewnie znasz?
https://goo.gl/maps/pyD8JkCHPbBqJTmb9
sama jazda to dla tejże daty od 8.30 ha do 11.20 ha...

napisał(a) **boboo** » 03.05.2019 15:18

Sol-Wagon napisał(a):a jak Ci się podoba złośliwość innych ludzi w stosunku do Ciebie?

Jeśli jest bezpodstawna, pomijam milczeniem.
Jeśli jednak walnąłem babola do dołączam do śmiejących się.
Polecam, wspaniale odpręża.

napisał(a) **Sol-Wagon** » 03.05.2019 15:19

boboo napisał(a):
Sol-Wagon napisał(a):a jak Ci się podoba złośliwość innych ludzi w stosunku do Ciebie?
Jeśli jest bezpodstawna, pomijam milczeniem.
Jeśli jednak walnąłem babola do dołączam do śmiejących się.
Polecam, wspaniale odpręża.

czy jesteś w stanie zrozumieć, że ktoś ma mniej doświadczenia od Ciebie?
może zadać pozornie głupie dla Ciebie pytanie?