Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
SylwiaSz85
Globtroter
Posty: 45
Dołączył(a): 13.09.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) SylwiaSz85 » 05.08.2018 08:14

Bartek81 napisał(a):Tak jak już tu wcześniej pisałem...jeśli ktoś tylko może to niech jedzie w nocy...tak w jedną jak i druga stronę...ja do Pakostane z Opola 1100 km. jechałem 16 godzin...w dzień korki masakryczne...autostrada wygląda jak centrum dużego miasta o 16:00....powrot zaplanowałem w nocy i pomimo dużego wiatru przed Sveti Rok, wracałem ta samą trasa 11,5 godziny. W porównaniu do zeszłego roku gdzie równiez jechaliśmy z niedzieli na poniedziałek to autostrada wtedy była nieporównywalnie pustsza... Napływ turystów w tym roku przerosł oczekiwania chyba nawet samych Chorwatow.


:roll: czy dzień czy noc w weekend nie ma różnicy... z piątku na sobotę w nocy 3h postoju w korku i stania przed granica... tragedia ! :evil:
Odrazu dodam (uprzedzając kąśliwe komentarze) nie było możliwości powrotu w inny dzień :wink:
śmigacz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1703
Dołączył(a): 18.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) śmigacz » 05.08.2018 09:45

Wyjechałem wczoraj o 5.00 z Turanj kierunek Częstochowa. Węgry, Słowacja. O godzinie 17.45 byłem w domu. Po drodze tankowanie w Chorwacji przed granicą bo chciałem się pozbyć kun. Zostało mi 40 i trochę drobnych na przyszły rok. Bak się okazał nierozciągliwy ;) Na Węgrzech dwa krótkie postoje (Tata, mama chcemy siku), Słowacja postój na kawę. U nas jeszcze jedno szybkie tankowanie i zakupy aby uzupełnić lodówkę na szybko. Myślę że godzinę można odjąć na wszystkie postoje. 1130km zrobiliśmy w 11.45h. Średnia prędkość 96km/h. Korków brak. Na granicy staliśmy około 10minut i na bramkach w sumie też może 10 minut. To co zobaczyłem na przeciwległym pasie do Chorwacji utwierdziło mnie w przekonaniu aby nigdy w wakacje nie jechać w sobotę do Chorwacji. Dość że kilometrowe korki to jeszcze wszędzie pełne parkingi po tamtej stronie. Po drodze kilka patroli na motorach Chorwackiej policji z radarem. Niby nie kryją się po krzakach ale stają za zakrętem. Wylatujesz i cyk. Na szczęście u nas całą drogę tempomat 134 i nie było potrzeby więcej.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.08.2018 10:39

rafalisko30 napisał(a):Powrót dzisiaj z Zivogosce Blato. Wyjazd o 4.10 rano i praktycznie do samiusieńkich Czech, a konkretnie do Ołomuńca bez korków. Po raz ósmy w Cro i takich cudów jeszcze nie było, a wracamy zawsze w sobotę. W Cro prawie 550km autostradami totalny spokój, objazd słoweńskiej autostrady przez Ormoż elegancko, Austria, a szczególnie podróż przez Wiedeń bez żadnego problemu (godziny wczesno popołudniowe). W Wiedniu nie było korków?! Przecież to niemożliwe!!! Łyżką dziegciu okazały się drogi w Czechach. Zwężenia w okolicy Ołomuńca (trzy) ale bez tragedii, 15 min korek na zwężeniu kilkadziesiąt km za Ołomuńcem, przed miejscowością Frydek Mistek jak zawsze zwężki, ograniczenia do 30-50km/h... Pepiki!!!!! Ogarnijcie się w końcu z tymi swoimi drogami, bo się kompromitujecie!!! 21 wiek a wy dalej w .... (nie powiem gdzie).
Reasumując: przed godziną 18tą byliśmy już w Bielsku. Niecałe 14 godzin z Blato z prawie godzinną przerwą na obiadek, normalnie jestem z siebie dumny.
W drodze zaobserwowałem mega korek przed Sveti Rok (przed południem) w stronę Adriatyku (w radio mówili o dwudziestu kilku km), duży korek w Lućko (bramki gotówkowe), bardzo powolny ruch od Lućko do rozjazdu Split-Rijeka, spore kilometrowe zatwardzenie od strony Varażdinu przed Zagrzebiem (to już była dla mnie niespodzianka)...



Ooo, nareszcie relacja kogoś, kto jechał "moją" trasą (tą samą, którą ja wybrałam, bo do Bielska mam rzut beretem) :-)
Myślę, że sobota jest (paradoksalnie) bardzo dobrym dniem na powrót; tym bardziej, że w niedzielę można jeszcze sobie w domu odsapnąć po trudach podróży i przygotować się do powrotu do pracy, ew. nauki i codziennych obowiązków (a nie męczyć się w korkach, bo wszyscy wracają w niedzielę).
No tak, w okolicach Frydka to zawsze są zwężki. Mam nadzieję, że przyjdzie kiedyś taki dzień, że będzie można płynnie przejechać od granicy w Czeskim Cieszynie aż do Ołomuńca. :D
Michalm2012
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 415
Dołączył(a): 06.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Michalm2012 » 05.08.2018 12:39

Proszę. Niespotykany sznur aut do płatności kartą. Chyba jadą sami forumowicze.
Załączniki:
cam.jpg
Adventure
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 19.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adventure » 05.08.2018 12:53

Postanowiłem podzielić się również swoimi doświadczeniami z tegorocznego wyjazdu do Chorwacji.

Dokładnie tydzień temu (niedziela) wracaliśmy z Chorwacji do Katowic. Od dwóch lat jeżdżę trasą przez Słowację Węgry i jestem zadowolony. Wyjazd z Duce o 5 rano, Luco bramki kartowe z marszu (2 auta przede mną – godzina w okolicach 9 rano, na gotówkowych mały korek), granica węgierska – kilka aut bez problemu, Węgry drogą 74, M85 i dalej na Bratysławę, (mały objazd autostrady za Bratysławą, ale GM ostrzegał więc bez problemu objechaliśmy, Żylinę, Czadcę, Cieszyn, Bielsko i Górny Śląsk. Małe korki jedynie w Czechowicach i Pszczynie (objechane). W domu o 19.30, przy czym postoje ok 2 godzin.

Do Chorwacji jechałem również w niedzielę (15.07), wyjazd o 4 rano do przekroczenia granicy chorwackiej ruch bardzo mały. Na granicy (węgiersko/chorwackiej) na przejściu autostradowym GM pokazywał korek na 15 min, pojechaliśmy na stare przejście, gdzie było przed nami kilka samochodów, później ok. 10 min czekania po bilet na bramkach Lucko. Dalej ruch duży ale płynny do okolic miejscowości Gornja Ploca gdzie spotkał nas najpierw ulewny deszcz a na końcu gradobicie. Całe szczęście otarliśmy się tylko o chmurę gradową. Kilkaset metrów dalej sytuacja była o wiele gorsza (zdjęcie poniżej). Mimo przygód do Srimy dotarliśmy o 16.40 tuż przed finałem. Oczywiście po drodze było kilka przystanków, które w sumie zajęły nam około 1,5 godziny.

Obrazek
morela
Odkrywca
Posty: 114
Dołączył(a): 26.01.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) morela » 05.08.2018 13:34

Michalm2012 napisał(a):Proszę. Niespotykany sznur aut do płatności kartą. Chyba jadą sami forumowicze.


Dla mnie nie jest niespotykany.
Zachęcona płatnością kartą rok temu własnie w takim czymś stałam w lipcu zeszłego roku. Fakt, ze stałam krócej niż ci z gotówkowych, ale jednak z 20 minut mi tam zeszło....
endryu
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1344
Dołączył(a): 10.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) endryu » 05.08.2018 14:23

Pääkäyttäjä napisał(a):
Andrzej3777 napisał(a):WNigdy na noc nie jeździmy wiec ja w tym roku rozważam wjazd przez Rupe o ile namowie kierowcę nr 1 bo on jest zwolennikiem najkrótszych i najprostszych rozwiązań.


Również polecam Jelšane/Rupę, jadąc na Krk to była najlepsza decyzja. W Austrii za Wiener Neustadt polecam jeszcze odbić na S6/S35 - leci się 100-130 a nie 80-100... I ruch mniejszy.

A jakie warunki-wrażenia z przejazdu 10-cio kilometrowym Plabutschtunnel-em na A9 w Grazu?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.08.2018 16:00

endryu napisał(a):A jakie warunki-wrażenia z przejazdu 10-cio kilometrowym Plabutschtunnel-em na A9 w Grazu?


Całkiem spoko. Pomiar odcinkowy studzi deptanie po gazie, trochę tłoczno. Jedzie się i jedzie, ściany tunelu mogłyby być w trochę jaśniejszym kolorze bo tak to wszystko zlewa się w jeden kolor.
Luki82
Globtroter
Posty: 34
Dołączył(a): 03.08.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Luki82 » 05.08.2018 16:36

Ja w zeszlym roku wracając też straciłem okolo 30 minut do kartowych bramek no ale w Korku do cash czekał bym z 2 godziny wtedy niestety wracałem w weekend. Korki do bramek kartowych będą coraz większe bo jak ktoś jedzie nie pierwszy raz to już "pilnuje" tego zjazdu.
Ostatnio edytowano 05.08.2018 16:42 przez Luki82, łącznie edytowano 1 raz
Luki82
Globtroter
Posty: 34
Dołączył(a): 03.08.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Luki82 » 05.08.2018 16:41

A przedemną w tym roku Słowak źle włożył kartę I bilet I zablokował wjazd na około 10 minut.
endryu
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1344
Dołączył(a): 10.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) endryu » 05.08.2018 16:54

Pääkäyttäjä napisał(a):
endryu napisał(a):A jakie warunki-wrażenia z przejazdu 10-cio kilometrowym Plabutschtunnel-em na A9 w Grazu?


Całkiem spoko. Pomiar odcinkowy studzi deptanie po gazie, trochę tłoczno. Jedzie się i jedzie, ściany tunelu mogłyby być w trochę jaśniejszym kolorze bo tak to wszystko zlewa się w jeden kolor.

Obecnie tunel w częściowym remoncie. Trzeba wziąść to po uwagę.
..."A9 Pyhrn Autobahn: St. Michael - Graz
Zwischen AS Graz-Nord und AS Graz-Webling in beiden Richtungen Es ist nur ein Fahrstreifen frei, Verkehr wird über die Gegenfahrbahn geleitet, Baustelle bis 30.10.2018 05:00 Uhr Plabutschtunnel
20.07.2018 09:01
30.10.2018 05:00
ASFINAG"
scood74
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 387
Dołączył(a): 06.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) scood74 » 05.08.2018 17:32

W czoraj wróciłem.
CRO opuszczaliśmy w piątek i pierwszy raz jechałem w 100% wg wskazówek z Googlemaps i dzięki temu nie staliśmy w korkach praktycznie w ogóle. Moja opinia jest tak że działa to świetnie tak jak Yanosik w Polsce. W kluczowych miejscach google, pokazuje online czasy postoju w korkach i wylicza trasy alternatywne, kazały mi zjeżdżać z A1 oraz przed granicą i jechać bocznymi drogami na inne puste przejście , czasem takimi że bałem się że zaraz zacznie się szuter.
W związku z tym mieliśmy taką superatę czasową 3h, że pierwszy raz zwiedziłem ( mają świetną knajpę ze staekami na starym mieście) Ptuj przed noclegiem.
Gadgoo1337
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 07.07.2018

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gadgoo1337 » 05.08.2018 17:50

scood74 napisał(a):W czoraj wróciłem.
CRO opuszczaliśmy w piątek i pierwszy raz jechałem w 100% wg wskazówek z Googlemaps i dzięki temu nie staliśmy w korkach praktycznie w ogóle. Moja opinia jest tak że działa to świetnie tak jak Yanosik w Polsce. W kluczowych miejscach google, pokazuje online czasy postoju w korkach i wylicza trasy alternatywne, kazały mi zjeżdżać z A1 oraz przed granicą i jechać bocznymi drogami na inne puste przejście , czasem takimi że bałem się że zaraz zacznie się szuter.
W związku z tym mieliśmy taką superatę czasową 3h, że pierwszy raz zwiedziłem ( mają świetną knajpę ze staekami na starym mieście) Ptuj przed noclegiem.


O której wyjechałeś w piątek? - pytam bo również planuję powrót w piątek i zastanawiam się o której godzinie będzie najkorzystniej wyruszyć z Makarskiej.

Dodatkowo chciałbym się z Wami podzielić kilkoma spostrzeżeniami na podst. obserwacji korków GM o różnych porach w weekendy. Sobota i niedziela mega korki od wczesnego rana do ok. 15.00. Teraz przykładowo mamy godz. 17.50 i wg GM w kluczowych punktach (Macelj, Lucko) wszystko jest rozładowane- wszędzie na zielono. Jako że wyjeżdżam 24.08 (z piątku na sobotę) zaczynam się zastanawiać czy nie lepiej będzie wyjechać o np. 7.00 rano w sobotę niż o 19.00 w piątek.... Co o tym myślicie?
byq
Odkrywca
Posty: 64
Dołączył(a): 05.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) byq » 05.08.2018 18:08

Gadgoo1337 napisał(a):
Jako że wyjeżdżam 24.08 (z piątku na sobotę) zaczynam się zastanawiać czy nie lepiej będzie wyjechać o np. 7.00 rano w sobotę niż o 19.00 w piątek.... Co o tym myślicie?

Wyjazd w sobotę o 7:00 wyszedł dla mnie zdecydowanie lepiej - po ok 13 godzinach w Podstrana, przy wyjeździe o 19 w piątek w Pakostane byłem około 13:00, także czas podróży zdecydowanie dłuższy mimo, że mnie kilometrów. Przy wyjeździe w piątek przez AU w nocy jechałem przeciętnie 80km/h tak duży był ruch, do tego korki na granicy i bardzo duży korek w Lucko.
Także jak wyjazd na sobotę, to raczej wolę 7:00 rano, a teraz to jeszcze drogę przez Słowację i Węgry(drogą 86) bym wybrał.
pozdr
TERMIT2010PL
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 21.01.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) TERMIT2010PL » 05.08.2018 18:49

witam. My niestety nie mieliśmy wyboru tylko wyjazd do Chorwacji w piątek około 18 z Kujawsko-pomorskiego i podróż do Omisia z przerwami na siku czy tankowanie podróż zajęła nam 22 godziny z objazdem Słowenii bez winiet. Droga powrotna identycznie to samo 22 godziny choć w założeniu mieliśmy nie omijać płatnych autostrad w Słowenii ale sytuacja-a konkretnie korek przed Krapiną zmusił nas do zjechania dzięki google maps która jak ktoś wyżej napisał podała alternatywny objazd drogami chwilami ypominającymi wąski chodnik ale jechaliśmy a nie staliśmy w korku w 35 stopniowym upale. W naszym przypadku mamy jeszcze do przejechania całą Polskę więc ilość godzin może wydawać się duża ale do Omiś mamy z domu ponad 1600 km . Ostatni raz jechaliśmy w weekend nigdy więcej nikt nas na to nie namówi. Pozdrawiamy wszystkich forumowiczów.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć... - strona 595
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone