Gdzie na trasie można przekimać?

Proszę o polecenie bezpiecznego parkingu gdzie można przespać w samochodzie kilaka godzin w drodze do Chorwacji. Czy lepiej na Węgrzech czy w Chorwacji szukać jakiegoś parkingu?
Dawniej tak się robiło - kimało się w samochodzie po drodze i jechało dalej. Czy ktoś w dalszym ciągu praktykuje taką formę "odpoczynku" w drodze?
Pozdrawiam Marlena

Pewnie tak, ale po co? Zdrowie i życie pewnie jest cenniejsze niż jakieś 60 zł od osoby...

"zdrowie i życie..." aż tak źle?

Przed wczoraj wróciliśmy z Chorwacji. Spaliśmy na karimatach w śpiworach na dużym parkingu. Po za jednym komarem nikt nam nie przeszkadzał - Zyjemy Kolega dość sceptyczny i asekuracyjny

Koleżanka
Koleżanka sobie ceni dobrą formę i komfort, a także własne bezpieczeństwo. Jakoś ani nocleg na parkingu ani prowadzenie samochodu po "paru godzinach kimania w samochodzie" nie wydaje mi się ani komfortowe ani bezpieczne, zwłaszcza w obliczu niskiego kursu euro.

wracając w Austrii spałam na parkingu w aucie i nigdy więcej. Lepiej zarezerwować sobi te 30 euro czy ciut wiecej na nocleg dla dwoch osób i się porządnie wyspać w normalnym łóżku. bo ja w ciągu 5 godzin spałam może 1 h. po prostu nie mogłam zasnąc, mimo dużego zmęczenia. ludzie się kręcili, auta co chwile nowy podjeżdżały. Niewygodnie. I ciąg dalszy trasy był masakryczny. w przeciągu godziny zatrzymałam się z 3 razy bo jednak niewyspanie dawało się we znaki. a za każdym razem jak próbowałam zasnąć niestety nie mogłam. bo w aucie to niestety nie to
Jakoś dojechaliśy z wieloma przerwami i duża ilością kaw/red bulli ale nigdy więcej już tak się nei wybiorę w trasę.

Hej,
Spanie podczas tak długiej podróży jest bardzo ważną sprawą. Jednakże wybór czy wypoczywać na kwaterze czy w aucie to już chyba indywidualna sprawa . Ja akurat spałem w aucie około 5h i wystarczyło z Węgier do Baski Vody, w tym roku zwiedzam Plitvice więc aż tak ciężko nie będzie . Fakt im kurs Euro coraz niższy tym lepiej
Pozdrawiam

Moim zdaniem konieczny jest nocleg po drodze. I nie muszą być to jakieś wypasione warunki - wystarczą kwatery które można znaleść już od 10 EUR za Chorwacką granicą.

Odpada cała trasa z Polski do Cro jak i spanie na parkingach (jeszcze gorzej), z jednego powodu - jadę na wakacje odpocząć a nie męczyć się trasą. Zaoszczędzone kilkadziesiąt złotych nijak nie rekompensują wyczerpania fizycznego.

sledz74 napisał(a):wystarczą kwatery które można znaleść już od 10 EUR za Chorwacką granicą.

Po drodze spaliśmy niedaleko Plitvickich Jezior. Zajeżdżamy na posesję prowadzeni napisem SOBE/ZIMMER, starszy pan zarzyczył sobie po 17E za osobę, po negocjacjach stanął na 14E mówiąc że taniej juz nie znajdziemy. Jego sąsiadka od razu wyszła z ceną 10E. Warto nie brać pierwszego lepszego.

Witam
wyjeżdżam ( z rodzinką ) do Baska Voda 15.08 z Gdyni i nie wyobrażam sobie przejechania tej trasy bez noclegu. Mam juz zarezerwowny nocleg w Słowacji w okolicy Povazska Byctrica. Ceny nie są wygórowane, wykąpię się , wyśpię, coś zjem i dalej w drogę
http://www.maninska.sk/index.php?page=2&lang=poland
na trasie powrotnej również będę nocował, ale nie wybrałem jeszcze miejsca. Prawdopodobnie również to będzie Słowacja. Po prostu w czasie nocnej jazdy chce mi się spać i nie ma mowy o kimaniu w samochodzie. Podsumowując - jeżeli jesteś w stanie spać w aucie i potem jechać bezpiecznie dalej to możesz tak zrobić, ja jednak polecam nocleg z łóżkiem.
pozdrawiam cromaniaków

Z Gdyni, to nawet nie brałabym opcji kimania w samochodzie pod uwagę, na 100 % zrobiłabym tak jak Ty jgalazka01. Ja jadę z południa Polski i dlatego myślałam o takim parkingowym "spaniu".
Pozdrawiam

Ja dojechałem z Krakowa do okolic Zagrzebia - tam na parkingu 2 godziny drzemki(a drzemał cały Parking),i dalej w drogę - ale to już indywidualna sprawa każdego - mi to wystarczyło.

A ja polecam parking na Węgrzech - obwodnica Szombalehty i duży parking przed TESCO 24 h - jak wiadomo jest że sklep i okolice sklepu są pilnowane a nikt nie wygoni kogoś z publicznego parkingu .

najlepiej coś za 10 E znaleźć za granicą Chorwacką

Napiszę tak:
1. Mam zawsze zmiennika (taxi 1313 ) więc jadę do bólu.
2. Nie chodzi o cenę tylko o czas-ostatnio przejeżdzając przez Bratysławę widzę ogromny napis Hotel 10 E. Na cholerę mi pokój na 3-5 godzin?
3. Jadąc przez Austrię na CPN-ach są całe "osiedla" wypoczywających a stacje są do tego przygotowane (zaplecze).
4. Zdarzało się spać na stacjach w PL choć to dziki kraj nigdy nic niemiłego mnie nie spotkało.
5. Ostatni urlop-nocleg Budapeszt (zwiedzanie) w tamtą stronę i bez przerwy na powrót.
Jeżeli ktoś prowadzi sam to polecam odpoczynek w takiej formie jak komu odpowiada (bez względu na cenę).