lotnikwsk napisał(a):travel napisał(a):I tak wieczór skończył się błogim snem
Nie dziwię się , po takim rajskim widoku
Błogi sen miałam , bo było cicho
A tak na marginesie to zastanawiałam się czy to nie był czasem zjazd kochających inaczej
Trzeba być otwartym na różne kulturytyniolek napisał(a): że beze mnie ale jak poczytałam, że na golasa, to mi się odechciało
travel napisał(a):17.09 sobota
"pobawiłam się" trochę filtrem polaryzacyjnym.
tyniolek napisał(a):Aż mi się smutno zrobiło, że to koniec
...ja chciałam napisać, że też by mnie denerwowała imprezka, ale bardziej dlatego, że beze mnie ale jak poczytałam, że na golasa, to mi się odechciało
piekara114 napisał(a):Trzeba być otwartym na różne kulturytyniolek napisał(a): że beze mnie ale jak poczytałam, że na golasa, to mi się odechciało
anakin napisał(a):travel napisał(a):Spojrzałam w dół i na ułamek sekundy zamarłam : na tarasie poniżej siedziało 5 młodzianów - na oko ok.20 lat gołych jak ich Pan Bóg stworzył.
Było chociaż na czym oko zawiesić?
CROnikiCROpka napisał(a):Udane zabawy aparatem - super wyszły kolory wody i nieba Tylko te leżaki...
tyniolek napisał(a):piekara114 napisał(a):Trzeba być otwartym na różne kulturytyniolek napisał(a): że beze mnie ale jak poczytałam, że na golasa, to mi się odechciało
Ale żeby aż tak się otwierać że cały ajnfart na wierzchu
janka.mik. napisał(a):Dalej cudowne zdjęcia! Proszę o więcej z tego pożegnania z wyspą Hvar
pozdrawiam
Janka
Marsallah napisał(a):travel napisał(a):17.09 sobota
"pobawiłam się" trochę filtrem polaryzacyjnym.
Widać
Ja dopiero po tych wakacjach odkryłem jak wiele daje zastosowanie filtrów tudzież podciągnięcie jasności/kolorów, itp. za pomocą defaultowego programu do zdjęć w mojej lumii
Vjetar napisał(a):Przepiękne cieplutkie zdjęcia. Proszę o więcej.
Pzdr
travel napisał(a):To byli pijani, wulgarni gówniarze, którzy na koniec rozmowy z moim sąsiadem z góry powiedzieli mu "fuck off"
anakin napisał(a):travel napisał(a):To byli pijani, wulgarni gówniarze, którzy na koniec rozmowy z moim sąsiadem z góry powiedzieli mu "fuck off"
Kiedyś trafią na gości, którzy im "wytłumaczą" jak należy się zachowywać, a jedynym dla nich plusem w tej sytuacji będzie to, że ten zwrot po angielsku nie zawiera literek "r", więc przynajmniej seplenić nie będą po powrocie.
elka21 napisał(a):travel napisał(a):tyniolek napisał(a):
Ale żeby aż tak się otwierać że cały ajnfart na wierzchu
I to jeszcze wygolony
Czyli, jednak trochę się przyjrzałaś
Powrót do Nasze relacje z podróży