Barcelona. Marzec 2012

Oczywiście oglądam.
Raz, że Krajan pisze, dwa, że na Barcelonę mam od dłuższego czasu ochotę ...

Witam,

Barcelona, Barcelona..... byłam tam w 2001 roku. Marzę o powrocie i o pokazaniu tego niesamowitego miasta synowi
W tym roku 10-lecie ślubu więc planowałam właśnie Barcelonę, ale ceny trochę mnie zaskoczyły (wrzesień/październik) i stanęło na Weronie, ale może dzięki Twojej relacji jednak się skuszę??

Już myślę o tych miejscach, które odwiedziłeś... Wrzucaj dużo zdjęć, czekam na Parc Guell i Gaudiego, może katedra z kaczkami?

A namiary na hostel można prosić? Może go ominęłam przy szukaniu czegoś ciekawego?

Pozdrawiam, widok na piękne święta raczej smutny, Babia Góra cała we mgle

Witam
Barcelona
Chętnie, powspominam. W zeszłym roku moja kochana połowica zorganizowała (niespodziankę) zwiedzanie na naszą 15 rocznice ślubu , właśnie wiosną. Niestety tylko 4 dni, a to zdecydowanie za mało, tempo było duże

piekara114 napisał(a):może katedra z kaczkami?

A namiary na hostel można prosić? Może go ominęłam przy szukaniu czegoś ciekawego?

Gęsiami

Hostal Nuevo Colon

Barcelonę znam bardzo dobrze.


Za zdjęć.


Piszę się na powtórkę

pzdr

Franz napisał(a):Mnie Barcelona zanadto nie zachwyciła

No tak, szczytów i grani tam malutko.
Cześć

tony montana napisał(a): Krajan pisze

Też Kaszuba ? Cześć.

piekara114 napisał(a): katedra z kaczkami?

Beata ma rację

piekara114 napisał(a):A namiary na hostel można prosić? (

Beata nie wspomniała, że jeśli ktoś liczy na luksusy, to szukamy dalej. Ten hostel to małe pokoje z łazienką bez tv. Wszystko czyste, schludne, ręczniki wymieniane codziennie. Można wjechać windą, ale jedzie dłużej, niż żółw
Bardzo klimatycznie, w recepcji jakieś uśmiechnięte dziadki. Super.

Sylwetka napisał(a): W zeszłym roku moja kochana połowica zorganizowała (niespodziankę) zwiedzanie na naszą 15 rocznice ślubu ,

Piekara też, ja też, normalnie jakaś epidemia.

longtom napisał(a):Barcelonę znam bardzo dobrze.

Ze zdjęć.

To teraz będziesz miał podobnie

kaszubskiexpress napisał(a):

piekara114 napisał(a): katedra z kaczkami?

Beata ma rację

Dokładnie o ten stawik mi chodziło i o te kaczuszki

BeJur napisał(a):

piekara114 napisał(a):może katedra z kaczkami?

Gęsiami

A już myśłałam, że mi się ptaki pomyliły, wprawdzie praca w branży ze świnkami, ale na szczęście ptaki jeszcze rozróżniam

piekara114 napisał(a): A namiary na hostel można prosić? (

DZIĘKUJĘ Luksusy mi nie potrzebne, byle blisko i rzeczywiście tego hostelu nie znalazłam, a położenie świetna

kaszubskiexpress napisał(a):

Sylwetka napisał(a): W zeszłym roku moja kochana połowica zorganizowała (niespodziankę) zwiedzanie na naszą 15 rocznice ślubu ,

Piekara też, ja też, normalnie jakaś epidemia.

Na razie Pan M nie chce o tym mówić, bo DDW już tylko 93 , ale jak to mówić woda drąży skałę, więc się jeszcze zobaczy

Chętnie wrócę z Tobą do Hiszpanii

Bardzo mi sie podoba Barcelona
Byliśmy parę dni tylko we dwoje z mężem, we wrześniu
Było romantycznie, zwiedzilismy dużo Pięknych miejsc
Było bardzo ciepło, nawet kąpaliśmy sie w morzu
Mam nadzieję, mimo ze jest wiele miejsc do zobaczenia,
że wrócę tam jeszcze, tak naprawdę

piekara114 napisał(a):Dokładnie o ten stawik mi chodziło i o te kaczuszki

piekara114 napisał(a):A już myśłałam, że mi się ptaki pomyliły, wprawdzie praca w branży ze świnkami, ale na szczęście ptaki jeszcze rozróżniam

te kaczuszki to gąski
uwierz mi

bo się biedna Eulalia w grobie przekręci

-Katka- napisał(a):Chętnie wrócę z Tobą do Hiszpanii

Witam.


Żeby rozstrzygnąć temat kaczogęsi
Kaczka...............

Gęś..................


Czy to ważne co ? Ważne, że można zrobić zdjęcie

Oczywiście, że nie ważne, ale w kontekście Katedry św.Eulalii robi różnicę ...

Witam kaszubski-expresowo się zapisuję,
bo wyczuwam że ciekawie będzie :D

Ptasi problem: "A niech tą kaczkę gęś k(r)opnie "

Pozdrav.

Kaszubski, bardzo chętnie pooglądam Twoją Barcelonę, bo tam mnie jeszcze nie było, a mam nadzieję, że kiedyś będę

CROberto napisał(a):Witam kaszubski-expresowo się zapisuję,

Hej, już przenoszę zdjęcia, więc za chwilę zaczynam.

maslinka napisał(a): mam nadzieję, że kiedyś będę

Chcieć to móc.
Cześć.

Kaszubski ale na Camp-nou nie byles nieladnie.