Andalucia, Algarve, Lisboa czyli IBERIADA 2015

tony montana napisał(a):Budowla jest bardzo misterna

Mnie sam portal zajął już sporo czasu.

Pozdrawiam,
Wojtek

tony montana napisał(a):No, ale 35 stopni o 1 w nocy nie zdarza się codzień

... nawet u nich ... ...

tony montana napisał(a):A gdzie to pokazywałeś????

... nigdzie, bo to czasy analogowej fotografii ... ...
Pozdrawiam.

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Budowla jest bardzo misterna

Mnie sam portal zajął już sporo czasu.

Pozdrawiam,
Wojtek

W sensie...zbudowania go? hihihih

tony montana napisał(a):A gdzie to pokazywałeś????

kmichal napisał(a):... nigdzie, bo to czasy analogowej fotografii ... ...
Pozdrawiam.

Zawsze jest skaner...

tony montana napisał(a):Zawsze jest skaner...

... jak udamy się tam ponownie ( a między innymi dzięki Tobie jest to jak najbardziej realne ) to wtedy będzie okazja wrzucić stare foty do nowej relacji ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):

tony montana napisał(a):Zawsze jest skaner...

... jak udamy się tam ponownie ( a między innymi dzięki Tobie jest to jak najbardziej realne ) to wtedy będzie okazja wrzucić stare foty do nowej relacji ... ...
Pozdrawiam.

JUŻ zazdroszczę...

tony montana napisał(a):JUŻ zazdroszczę...

... jednak w 2016 roku to raczej nie nastąpi ... ...
Pozdrawiam.

Lisboa 12 (38)


Budowa Klasztoru Hieronimitów rozpoczęła w roku 1501 z polecenia króla Manuela I, który w ten sposób chciał uczcić szczęśliwą wyprawę Vasco da Gamy do Indii, wcześniej od roku 1450 w tym miejscu znajdowała się kaplica ufundowana przez samego Henryka Żeglarza


Fundusze na budowę tego obiektu pochodziły z 5% podatku pobieranego od kupców przypraw.




Do roku 1934, obiekt był pod opieką zakonu św. Hieronima


What's up


Ta kudłata ciągle nam w kadr wchodziła


Styl manueliński tutaj króluje


Sa tez niewielkie gargulce


Wchodzimy na pięterko


Kudłata gdzieś zniknęła - ale wpierw kazała sobie zrobić 150 fotek


W klasztorze znajdują się groby króla Manuela I i jego żony Marii Aragońskiej oraz króla Jana III i jego żony Katarzyny Habsburg.









Wnętrze klasztoru z piętra


Sklepienie robi wrażenie - a jak się rymuje!


WITRAŻE zresztą też
"Witraże tworzą wspaniałe kolaże"


"Taka rozeta to ne je tandeta"


"Znajdzie Sztuka, kto poszuka" huehuehue






Czy to już nie Vasco da Gama ? Bo skołowany jestem od tego rymowania


Bo to na pewno VASCO - on CI!


Po spędzeniu dwóch godzin w Mosteiro możemy iść dalej




Naszym celem są okolice Pomnika Odkrywców i Torre de Belem
Ale to już nie dziś...



OBRI GADOR!
tony

... piękne miejsce, rzeźbiarze wykonali kawał fantastycznej roboty ... ... ciekawe jak współcześni mistrzowie poradziliby sobie z takim przedsięwzięciem ... ...
Pozdrawiam.

Piękne



Cała Lizbona za mną chodzi średnio, ale to miejsce mnie fascynuje

Ja tu cały czas jestem i żywcem nie wiem co napisać ...
Podoba mi się to miasto .

tony montana napisał(a):Kudłata gdzieś zniknęła - ale wpierw kazała sobie zrobić 150 fotek

Też chyba tyle tam zrobiłem.

Pozdrawiam,
Wojtek

Najeździłeś się trochę tymi Carreirami po Lizbonie . Piękne są, a szczególnie do gustu przypadły mi te:




Klasztor jest przepiękny. Ja w środku nie byłem i to się musi zmienić.

Z tą trasą w ostatnie 3 dni to logistyczne wyżyny . Tak było zaplanowane, czy jakiś spontan się wkradł?

pozdrawiam,
Michał

kmichal napisał(a):... piękne miejsce, rzeźbiarze wykonali kawał fantastycznej roboty ... ... ciekawe jak współcześni mistrzowie poradziliby sobie z takim przedsięwzięciem ... ...
Pozdrawiam.

Odpowiedzi brzmi: nie poradziliby sobie. To jedna z rzeczy, którą ludzkość raczej trochę zatraciła, tak przynajmniej jest w moim odczuciu

Lednice napisał(a):Piękne
Cała Lizbona za mną chodzi średnio, ale to miejsce mnie fascynuje

Szczerze mówiąc, jest to trochę dla mnie niepojęte

Na pewno zaliczyłbym Lizbonę do jednego z najatrakcyjniejszych miast jakie widziałem w życiu. Nie wiem, czy jest ładniejsza od Wiednia, to zupełnie inna "parafia", ale na pewno jest urocza

Buber napisał(a):Ja tu cały czas jestem i żywcem nie wiem co napisać ...
Podoba mi się to miasto .

Ty mi wczoraj przypomniałeś Tsampikę i jej widok z góry, tylko nie miałem czasu skomentować...
Dziś to zrobię!

tony montana napisał(a):Kudłata gdzieś zniknęła - ale wpierw kazała sobie zrobić 150 fotek

Franz napisał(a):Też chyba tyle tam zrobiłem.

Pozdrawiam,
Wojtek

Ale gdybys zobaczył jak pozowała Kudłata... ręka do góry - cyk, ręka na biodrze - cyk, ręce na piersiach - cyk.... dobra, możemy iść na inny róg budowli

Mikeee napisał(a):Klasztor jest przepiękny. Ja w środku nie byłem i to się musi zmienić.

Z tą trasą w ostatnie 3 dni to logistyczne wyżyny . Tak było zaplanowane, czy jakiś spontan się wkradł?

pozdrawiam,
Michał

Oj,no ale jeśli byłeś jeden dzień to rozumiem.... natomiast, tak, ewidentnie musisz tam wrócić!

Ostatnie trzy dni zaplanowane były własnie tak:
sobota: jazda 120 km na północ do Fatimy, potem Batalha, Alcobaca i Nazare
Jeśli dałoby radę to choć na godzinkę do Obidos (udało się, szkoda, że tak krótko, druga godzina spędzona tam w restauracji), ostatni wieczór w Lizbonie

Niedziela: wyjazd do Evory, tam zwiedzanie, potem Elvas na chwilę i Merida (nieszczęśliwie pogubiliśmy się w samej Meridzie i był straszny upał), przybycie na wieczór do Toledo - zwiedzanie i nocleg

Poniedziałek: małe zwiedzanie Toledo rano, śniadanie, jazda na lotnisko Barajas do Madrytu

hej

LISBOA 13 (38)

Pełni wrażeń wychodzimy z Mosteiro dos Jeronimos...


i kierujemy swe kroki ku TAGOWI....rzece, płynącej sobie ze środkowej Hiszpanii (m.in przez Toledo, gdzie jest bardzo wąska), która tu niedaleko wpada szerokim korytem do Oceanu Atlantyckiego...


Między Klasztorem a Pomnikiem Odkrywców, do którego idziemy, a który leży nad sama rzeką jest taka oto fontanna


Siadamy obok niej nieco pokontemplować


Zdjęcia z ławki


LUDZIE


Dochodzimy do Pomnika Odkrywców



Padrão dos Descobrimentos – upamiętnia osoby zasłużone dla Portugalii i jej działu historii poświęconego erze wielkich odkryć geograficznych - budowla została otwarta w 1960 roku na 500 lecie śmierci Henryka Żeglarza


Na pomniku znajdziemy wielu znanych ludzi, m.in samego Henryka, Vasco da Gamę (odkrywcę Indii), Ferdynanda Magellana co mu załoga na szkorbut poumierała, Bartolomeu Diaza, wieszcza narodowego Luísa de Camões, żeglarzy Pedro Escobara, Gila Eanesa itd


Nie wjeżdżamy na górę, a szkoda, bo trochę żal nam 16 Euro (4x4 Euro od łepka)


Ponte 25 Abril spod Pomnika




Dużo ludzi...


Teraz idziemy na zachód w stronę Torre de Belem




Ale o tym już kiedy indziej.... czasu nie ma

OBRIDUSZEK
tony

tony montana napisał(a):Dużo ludzi...

... dużo ludzi to jest na następnej fotce ... ...
Pozdrawiam.