Wyspy Kanaryjskie

napisał(a) **Franz** » 13.10.2016 23:17

Mikeee napisał(a):Wojtek - PIĘKNE zdjęcia!

Cieszę się, że Ci się podobają - robione zwykłą małpką kilka dobrych lat temu.

arko2007 napisał(a):Zupełna magia...dobrze że podlega rygorystycznej ochronie.
Piękna nasza Ziemia cała.

Nie trzeba na Marsa lecieć...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **tony montana** » 14.10.2016 18:40

Franz napisał(a):Poruszamy się po obrzeżu parku Timanfaya i nie dziwimy się, że zdecydowano się ten krajobraz tak bardzo chronić.

No i w sumie.... nadal czynne wulkany tam...

napisał(a) **Franz** » 15.10.2016 14:03

tony montana napisał(a):No i w sumie.... nadal czynne wulkany tam...

Nasza planeta żyje...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 15.10.2016 21:42

Franz napisał(a):
tony montana napisał(a):No i w sumie.... nadal czynne wulkany tam...

Nasza planeta żyje...

Pozdrawiam,
Wojtek

W pobliżu wysp przebiega rów tektoniczny...

Pozdrawiam
Krzysiek

napisał(a) **Franz** » 16.10.2016 16:28

arko2007 napisał(a):W pobliżu wysp przebiega rów tektoniczny...

W tych dniach wspomniano, że Teide zadrżał.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 16.10.2016 23:55

Przecinając rejon La Geria, docieramy do Ugi, będącej przedmieściem najbardziej na południe Lanzarote położonej, jednej z siedmiu gmin o intrygującej nazwie: Yaiza.

napisał(a) **Mikeee** » 17.10.2016 21:40

ta długa prosta przypomina mi tą, która leci od Roques de Garcia w stronę Teide...

pozdrawiam,
M

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 17.10.2016 22:21

Droga wygląda jak pofalowana wstążka.

Pozdrawiam
Krzysiek

napisał(a) **Franz** » 17.10.2016 23:56

Mikeee napisał(a):ta długa prosta przypomina mi tą, która leci od Roques de Garcia w stronę Teide...

Jest podobieństwo. Tylko tamta biegnie znacznie wyżej i na końcu ma ostrzejsze ograniczenie.

arko2007 napisał(a):Droga wygląda jak pofalowana wstążka.

A wiesz, że istnieje również nieco podobny pas startowy lotniska?

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Mikeee** » 18.10.2016 12:49

Franz napisał(a):
arko2007 napisał(a):Droga wygląda jak pofalowana wstążka.

A wiesz, że istnieje również nieco podobny pas startowy lotniska?

widziałem taki w Courchevel we francuskich alpach. Nawet pokazałem go w swoim narciarskim wątku

pozdrawiam,
Michał

napisał(a) **Franz** » 18.10.2016 18:28

Mikeee napisał(a):widziałem taki w Courchevel we francuskich alpach. Nawet pokazałem go w swoim narciarskim wątku

Właśnie ten miałem na myśli.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Mikeee** » 19.10.2016 16:36

Franz napisał(a):
Mikeee napisał(a):widziałem taki w Courchevel we francuskich alpach. Nawet pokazałem go w swoim narciarskim wątku

Właśnie ten miałem na myśli.

ciekawy jest.
A garb i brak wypoziomowania to nie jedyne "trudności" tego pasa.
Ostry kąt podejścia, niewielka długość... Choć przeznaczony tylko dla mniejszych jednostek, to i tak czyni go jednym z najbardziej wymagających lotnisk na świecie

pozdrawiam,
Michał

napisał(a) **Franz** » 19.10.2016 17:05

Mikeee napisał(a):ciekawy jest.
A garb i brak wypoziomowania to nie jedyne "trudności" tego pasa.
Ostry kąt podejścia, niewielka długość... Choć przeznaczony tylko dla mniejszych jednostek, to i tak czyni go jednym z najbardziej wymagających lotnisk na świecie

Oglądałem program o dziesięciu najniebezpieczniejszych lotniskach świata - było wymienione.
Osobiście zetknąłem się z dwoma z tej listy: Madera i Gibraltar - z czego to drugie wyłącznie na piechotę, w poprzek.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Mikeee** » 19.10.2016 17:14

Franz napisał(a):
Mikeee napisał(a):ciekawy jest.
A garb i brak wypoziomowania to nie jedyne "trudności" tego pasa.
Ostry kąt podejścia, niewielka długość... Choć przeznaczony tylko dla mniejszych jednostek, to i tak czyni go jednym z najbardziej wymagających lotnisk na świecie

Oglądałem program o dziesięciu najniebezpieczniejszych lotniskach świata - było wymienione.
Osobiście zetknąłem się z dwoma z tej listy: Madera i Gibraltar - z czego to drugie wyłącznie na piechotę, w poprzek.

ja chyba oglądałem ten sam program. Też zetknąłem się z dwoma: Courchevel i Gibraltar, przy czym na pierwszym postawiłem stopę, po drugim przejechałem samochodem w poprzek po otwarciu szlabanu...

pozdrawiam,
M

napisał(a) **Franz** » 19.10.2016 17:24

Mikeee napisał(a):ja chyba oglądałem ten sam program. Też zetknąłem się z dwoma: Courchevel i Gibraltar, przy czym na pierwszym postawiłem stopę, po drugim przejechałem samochodem w poprzek po otwarciu szlabanu...

Na Maderze przejeżdżałem nawet pod lotniskiem. A raz... wędrowałem pod nim na piechotę.

Pozdrawiam,
Wojtek